i szkoda, że zrobione telefonem... :)

Super. Nareszcie coś z biglem. Plfoto ożywa.

siwietne

niby pomysł fajny ale... no jest to ale :)

ja mam anegdotę na ten temat. jadę pociągiem ze świdnicy do wrocławia, jest pierwszy stycznia, na kolejnej stacji dosiadają się do mnie sympatyczni koledzy z butelką wódki w ręku, dosyć mocno upaleni. Pytają, czy wracam z sylwestra, bo oni właśnie zmieniają lokalizację imprezy. Ja na to, że owszem! byłam na Ślęży w sylwestra. Na to jeden z kolegów: "Pier...., tam na szczycie? Hoho, my to chyba byliśmy nawet wyżej niż ta Ślęża..." tu nastąpił nerwowy chichot całej ekipy, koniec anegdoty.

przede wszystkim wszystko sie wywraca...

i jak widac palic w miescie nie daja..;-))

Faktycznie :) Nalberczak i Łącz w "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz". Sorry za pomyłkę. :)

zibi > marian Lacz (nie mam polskich znakow wiec dwie pierwsze litery z kreska i ogonkiem odpowiednio:) ) a poza tym pomysliles fimy :) ahaa! fota troche nie teges....

gniot

ło maj gad..

Nalberczak i ten drugi na dworcu w Misiu. ;>

trutka...

'Moje miasto' ..twoja ręka

łoj...