Arkjus-> z pajączkiem fajnie, samemu pajączkowi zupełnie niefajnie - jak wynika z dyskusji poniżej; Szafran-> ja sam długo nie wiedziałem, że to w ogóle samiec - podejrzewałem raczej, że to jakiś mikrus korzystający gościnnie z cudzej pajęczyny (czy to możliwe u pająków, takie poczucie empatii??) bo w to, że to nowe pokolenie nie wierzyłem od początku...
A za które, Marysiu, zbierasz wybitniaki; jeden historyczny dzień już był - przyznałem to już wcześniej, kiedy sam wybitniaka dostawiłem, pamiętasz? Czy już tyle ich nazbierałaś, że mój zaginął w tłumie? :-)
Iskier - widzę, że wypowiadasz się za nas dwoje ... Inka - zapraszamy będzie jeszcze weselej :) Iskier czy ja dobrze widzę, że przyznałeś że mam dobre zdjęcie u siebie ? niesamowite - ten dzień przejdzie do historii :D ps. jak mi powiesz które to było dobre moje zdjęcie to ja Ci powiem czy potreafie zrobić drugie takie :D
Soban78-> dzięki, ale przesadzasz z entuzjazmem... gorzej, że jadę na rezerwach :( Marysiu, a zrobić drugie dobre zdjęcie potrafisz? ;-) Inka-> cieszę się, staramy się z Marysią jak możemy :-) Magdaleno, czyżby nie podobały Ci się te szczeciniaste odnóża...? :-) Jacaaaa-> rachunki się zgadzają :)
Marysiu, potrafisz tak jak Oskar z "Blaszanego bębenka" ? :) by Maras-> ostatecznie jedno okienko Ci się omsknęło ;-) hpcm-> niewybredny komentarz... LarsikOwen-> Ale co!? Makro czy samice? ;-) makk75-> wcale się nie zapowiadało, bo na początku sesji poruszyłem niewidoczną nitkę pajęczyny, ale para wytrwała nieporuszona do końca sesji... bogmen-> dzięki, Marek-> taa, Marysia już próbowała pokazać pazurki... u stóp! :) Malczer-> :)))
Koziołrogacz-> taa, Wielka Dama i Pan Maleńczuk :) Gorau-> pewnie trafi się jeszcze okazja, gdzieś wyczytałem, że gatunek robi się coraz bardziej powszechny w Polsce; Hmarek-> nazwa rzeczywiście narzuca się sama; Marysiu, ręki na mnie nie podnoś... co nie przeszkodzi Ci w daniu mi kopniaka :) Sacul, Karmazynowy-> dzięki
Joginie, długo Cię u mnie nie było, ale powróciłeś w wielkim stylu ;-) Antoni, tak się musiałeś zatrwożyć, że aż Ci opuszki palców zadrżały na klawiaturze ;-) Marku, masz rację - trzeba być twardym a nie miętkim ;-)
RedFox-> "Okres godowy pająki przechodzą w lipcu. Malutkie samce wysyłają sygnały - szarpnięcia nici, ostrożnie zbliżając się do samicy. Ta, jeśli jest gotowa do kopulacji, pozwala mu wśliznąć się pod odwłok. Na ogół zjada samca po kopulacji, czasami nawet w czasie jej trwania." (za wikipedią, brrr!) Madame-> jak widać, chodzenie w pantoflach to i tak małe piwo...
Howito, też myślałem, że to młode pokolenie dopóki nie poczytałem o nich w atlasie... To wcale nie takie rzadkie w świecie zwierząt, ale jakoś trudno to przyjąć do wiadomości ;-)
b. ładne :)
max
arachnofobia :)
swietnie....slaba plec!...;-)
No, bardzo ladny pajaczek.
No faktycznie...
świetne :)
groźnie wygląda, ale pięknie się prezentuje
Arkjus-> z pajączkiem fajnie, samemu pajączkowi zupełnie niefajnie - jak wynika z dyskusji poniżej; Szafran-> ja sam długo nie wiedziałem, że to w ogóle samiec - podejrzewałem raczej, że to jakiś mikrus korzystający gościnnie z cudzej pajęczyny (czy to możliwe u pająków, takie poczucie empatii??) bo w to, że to nowe pokolenie nie wierzyłem od początku...
wiedziałem że samiec jest mniejszy ale nie wiedziałem jak wygląda , dla mnie super fota , gratki .
fajne, fajne :)
+++ pozdrav.
fajne, zwalszcza z tym drugim pajaczkiem w tle
inne są bardzo cenne ale Twój wybiniak jest NIEZAPMNIANY :P
A za które, Marysiu, zbierasz wybitniaki; jeden historyczny dzień już był - przyznałem to już wcześniej, kiedy sam wybitniaka dostawiłem, pamiętasz? Czy już tyle ich nazbierałaś, że mój zaginął w tłumie? :-)
Iskier - widzę, że wypowiadasz się za nas dwoje ... Inka - zapraszamy będzie jeszcze weselej :) Iskier czy ja dobrze widzę, że przyznałeś że mam dobre zdjęcie u siebie ? niesamowite - ten dzień przejdzie do historii :D ps. jak mi powiesz które to było dobre moje zdjęcie to ja Ci powiem czy potreafie zrobić drugie takie :D
Soban78-> dzięki, ale przesadzasz z entuzjazmem... gorzej, że jadę na rezerwach :( Marysiu, a zrobić drugie dobre zdjęcie potrafisz? ;-) Inka-> cieszę się, staramy się z Marysią jak możemy :-) Magdaleno, czyżby nie podobały Ci się te szczeciniaste odnóża...? :-) Jacaaaa-> rachunki się zgadzają :)
dwa spandermeny :D
oceniam i uciekam, bo nie lubię się pająkom przyglądać, nawet tak ładnie pokazanym, pozdr :)
a tutaj jak zawsze wesoło :-))) świetne...
Iskier - ja wszytko potrafię :)
wymiatasz iskier tymi makrami !
Marysiu, potrafisz tak jak Oskar z "Blaszanego bębenka" ? :) by Maras-> ostatecznie jedno okienko Ci się omsknęło ;-) hpcm-> niewybredny komentarz... LarsikOwen-> Ale co!? Makro czy samice? ;-) makk75-> wcale się nie zapowiadało, bo na początku sesji poruszyłem niewidoczną nitkę pajęczyny, ale para wytrwała nieporuszona do końca sesji... bogmen-> dzięki, Marek-> taa, Marysia już próbowała pokazać pazurki... u stóp! :) Malczer-> :)))
No i... pomijając inne aspekty, niech ktoś mi powie, że małe jest piękne :D :)...
Tak patrzę, patrzę i stwierdzam, że to dobry początek cyklu pt. "Demitologizacja słabej płci"
b.fajne
świetny kadr
Takie właśnie lubimy :)
ogien z dupy
MAX ... MAX ... MAX ... MAX ... MAX ... MAX
uważaj, do Twoje uszy tego nie wytrzymają !!! nienawidze pająków :(
A ja Ci nawrzucam pająków za dekolt i będę słuchał jak piszczysz :)
oki - ja do kopniaka jestem BARDZO chetna - powiedz tylko gdzie i kiedy - jestem już gotowa :D dostaniesz kopniaka i buziaka :d
Koziołrogacz-> taa, Wielka Dama i Pan Maleńczuk :) Gorau-> pewnie trafi się jeszcze okazja, gdzieś wyczytałem, że gatunek robi się coraz bardziej powszechny w Polsce; Hmarek-> nazwa rzeczywiście narzuca się sama; Marysiu, ręki na mnie nie podnoś... co nie przeszkodzi Ci w daniu mi kopniaka :) Sacul, Karmazynowy-> dzięki
bdb makro
+++
Iskierku - gdzież ja bym śmiałą Cie bić ??? no co TY ja przecież taka grzeczna i fajna jestem :) to na pewno te całuski były dla Ciebie :p
No, tygrrrysica :)
Ileż odcieni brązu. Cenne, że jest para. Też go fotografowałem w zeszłym roku, ale nie tak udanie i tylko samicę
To ci dopiero "wielka dama" he he! Fajne jest! :)
Marysia-> jak to, kobieta mnie bije...!? Darec-> tak, te samce to jakiś wrzód na ewolucji ;-) copytko-> powalają i mnie, dlatego uwieczniam :)
bardzo ostre i ciekawe kolorystycznie zdjecie... ale te Twoje obiekty mnie powalaja :]
Fu, takie obsceniczne opisy podajesz. Te samce są jakieś umysłowo niedorozwinięte, nieprawdaż?
dla Iskiera - kopniaki czy całuski ? :):) dzięki za wyczerpującą odpowiedz ;p
Dla prokreacji i zapewnienia trwałości gatunku dobrze, dla samczyka - źle, dla Marysi - całuski :-)
a to dobrze czy źle bo cięzko za Tobą trafić ? :D
Marysiu, jesteś równie pełna poświęcenia jak ten mały osobnik męski ;-)
o matko - głowę bym sobie dała uciąć, że to jest mały pajączek a nie osobnik męski :( nienawidzę pająków ale zdjęcie mi się podoba !!!
Joginie, długo Cię u mnie nie było, ale powróciłeś w wielkim stylu ;-) Antoni, tak się musiałeś zatrwożyć, że aż Ci opuszki palców zadrżały na klawiaturze ;-) Marku, masz rację - trzeba być twardym a nie miętkim ;-)
Tak kończą pantoflarze
batrdzo fajne
Pytanie za 100pkt.: jeżeli zjada go podczas kopulacji, to co zostaje jej na ostatnie mlaśnięcie?... Pozdrowionka.
RedFox-> "Okres godowy pająki przechodzą w lipcu. Malutkie samce wysyłają sygnały - szarpnięcia nici, ostrożnie zbliżając się do samicy. Ta, jeśli jest gotowa do kopulacji, pozwala mu wśliznąć się pod odwłok. Na ogół zjada samca po kopulacji, czasami nawet w czasie jej trwania." (za wikipedią, brrr!) Madame-> jak widać, chodzenie w pantoflach to i tak małe piwo...
Hmmm.... Czy tygrzyce (?) chodzą w pantoflach?... Bo on wygląda, jakby tak.... ;))
Zeżre go po ... kopulacji ? *poz.
swietne ujecie :)
Tak, pajęczyna rzeczywiście zwraca uwagę... nie mniej niż sama mistrzyni tkactwa
rzeczywscie, charakterytyczna dla tego gatunku zygzakowata pajeczyna :)
Wiosna rozmnażaniu służy
Super naturalizm:):)pozdro
..no i stwierdzenie "baba mnie bije" nabiera nowego, że tak powiem Wymiaru :]
Howito, też myślałem, że to młode pokolenie dopóki nie poczytałem o nich w atlasie... To wcale nie takie rzadkie w świecie zwierząt, ale jakoś trudno to przyjąć do wiadomości ;-)
bomba mi się ten mały jakos wczesniej rzucił w oczy takie miejsce myslałem że to dziecko a to gody
Noooo, prosze. A ja się gapię jak ciepele na wrota.... świetne!
dobre :o)