Przemek: nie koniecznie butelka z Francji:) W wielu krajach, typu Maroko czy Tunezja obok arabskiego językiem urzędowym jest francuski. Pewnie stąd te zestawienie. Dla mnie wymiatają znaki STOP po arabsku:)
Tłumaczy się - jak byłam w Rosji i chciałam kupic colę, pierw byla konsternacja,ze nie ma w sklepie ale zaraz potem zaradna pani weszla na taboret i zdjela mi z wystawy zakurzona puszkę opisaną cyrlicą :)
To akurat jest Tunezja :) A jak głębiej pogrzebie to nawet znajdę znak STOP'u, napisany po arabsku :) Pozdrawiam.
Przemek: nie koniecznie butelka z Francji:) W wielu krajach, typu Maroko czy Tunezja obok arabskiego językiem urzędowym jest francuski. Pewnie stąd te zestawienie. Dla mnie wymiatają znaki STOP po arabsku:)
jakoś bardziej pasowałoby mi z amerykańskim wydaniem coli.. jakoś francja nie wydaje misię dość mocnym kontrastem
:)
świetne zestawienie
Porozumienie ponad podziałami... :)
świetnie pomyślane...
Tłumaczy się - jak byłam w Rosji i chciałam kupic colę, pierw byla konsternacja,ze nie ma w sklepie ale zaraz potem zaradna pani weszla na taboret i zdjela mi z wystawy zakurzona puszkę opisaną cyrlicą :)
nie wiedziałem że nazwę Coca-Cola tez się tłumaczy na inne języki - fajne zdjęcie :)
Śmisznie.
no to gulgul
dobre,