Acha , bo my tu się spieramy o rzeczy, które są wiadome - matryca rzeczywiście nie mogłaby tego oddać - a ja przecież nie wyjaśniłem drobnej rzeczy- to zdjęcie nie jest bezposrednio z matrycy. Dawniej, aby osiagnąć taki efekt - (a to jest właśnie dokładnie to co widziałem) - doświetlałem lub przysłaniałem określone fragmenty rzutowanej kliszy pod powiekszalnikiem - teraz zrobiłem dokładnie to samo, tyle że w \"szopie\" - bez tego nic nie byłoby widać - w zalezności od upodobania - na murze w szczelnicy lub na polu za murem ;-). Pozdrawiam i zapewniam, że nie obruszę sie na dalsze uwagi.
Drogi Zbigniewie, może czegoś nie rozumiem w Twoim wywodzie, ale to jest własnie to o czym piszemy razem - tylko osobno :) Oko ludzkie też nie jest doskonałe (w kazdym razie moje) i widzi kierunkowo - patrzac na taką scenę dostrzeże szcegóły wybiórczo - w ciemnym lub jasnym polu - tak samo jak ta biedna matryca. I to właśnie chciałem pokazać . Lampa spowodowałaby tylko widoczność detali na całości sceny - a tego akurat nie chciałem ...
Droga Aguss - jest to portal o FOTOGRAFII - a przecież to sporo szersze pojecie od RZEMIOSłA FOTOGRAFICZNEGO, gdzie rzeczywiście możnaby się spierac o stronę wyłacznie teczniczną - bo tam o innych aspektach tej dziedziny nie ma mowy.... W kazdym razie dzięki za uwagi, na pewno są warte rozważenia...w koncu m.in. po to tutaj zagościłem ;-)
Hmm... macie rację i równocześnie nie macie :-) juz wyjaśniam; AgussWu - za ta dziurą na samym srodku jest sylwetka człowieka - tak właśnie widział to łucznik - nie było wówczas celowników optycznych , trza było wysilac oczka :-))) .
Zbigniew Fidos - jak powyżej - tak własnie widział strzelec- łucznik - nie było wówczas lamp - a tu nie o to chodzi , by zrównoważyć oswietlenie - tylko zobaczyc to oczami strzelca... Rezsumując - z technicznego punktu widzenia macie rację, lecz z drugiego - tak to chciałem pokazać - naturalnie . Pozdrawiam i proszę o wiecej... miło wymienić poglądy...
pokazałeś dziure w murze i co? zdjęcie byłoby ciekawsze, gdyby coś za ta dziurą było ciekawego, albo przynajmniej nieprzepalonego. Zatem ekspozycję w dół, a żeby pokazać mur, trzeba delikatnie dopalić fleszem :o)
Acha , bo my tu się spieramy o rzeczy, które są wiadome - matryca rzeczywiście nie mogłaby tego oddać - a ja przecież nie wyjaśniłem drobnej rzeczy- to zdjęcie nie jest bezposrednio z matrycy. Dawniej, aby osiagnąć taki efekt - (a to jest właśnie dokładnie to co widziałem) - doświetlałem lub przysłaniałem określone fragmenty rzutowanej kliszy pod powiekszalnikiem - teraz zrobiłem dokładnie to samo, tyle że w \"szopie\" - bez tego nic nie byłoby widać - w zalezności od upodobania - na murze w szczelnicy lub na polu za murem ;-). Pozdrawiam i zapewniam, że nie obruszę sie na dalsze uwagi.
Drogi Zbigniewie, może czegoś nie rozumiem w Twoim wywodzie, ale to jest własnie to o czym piszemy razem - tylko osobno :) Oko ludzkie też nie jest doskonałe (w kazdym razie moje) i widzi kierunkowo - patrzac na taką scenę dostrzeże szcegóły wybiórczo - w ciemnym lub jasnym polu - tak samo jak ta biedna matryca. I to właśnie chciałem pokazać . Lampa spowodowałaby tylko widoczność detali na całości sceny - a tego akurat nie chciałem ... Droga Aguss - jest to portal o FOTOGRAFII - a przecież to sporo szersze pojecie od RZEMIOSłA FOTOGRAFICZNEGO, gdzie rzeczywiście możnaby się spierac o stronę wyłacznie teczniczną - bo tam o innych aspektach tej dziedziny nie ma mowy.... W kazdym razie dzięki za uwagi, na pewno są warte rozważenia...w koncu m.in. po to tutaj zagościłem ;-)
Hmm... macie rację i równocześnie nie macie :-) juz wyjaśniam; AgussWu - za ta dziurą na samym srodku jest sylwetka człowieka - tak właśnie widział to łucznik - nie było wówczas celowników optycznych , trza było wysilac oczka :-))) . Zbigniew Fidos - jak powyżej - tak własnie widział strzelec- łucznik - nie było wówczas lamp - a tu nie o to chodzi , by zrównoważyć oswietlenie - tylko zobaczyc to oczami strzelca... Rezsumując - z technicznego punktu widzenia macie rację, lecz z drugiego - tak to chciałem pokazać - naturalnie . Pozdrawiam i proszę o wiecej... miło wymienić poglądy...
pokazałeś dziure w murze i co? zdjęcie byłoby ciekawsze, gdyby coś za ta dziurą było ciekawego, albo przynajmniej nieprzepalonego. Zatem ekspozycję w dół, a żeby pokazać mur, trzeba delikatnie dopalić fleszem :o)