AnHel - gwoli ścisłości: rewolucyjna konstrukcja, o której piszesz to była seria G8 (bez indeksu), u nas znana jako Tp3. Tp4 był wersją G8 z indeksem 1, wyróżniającą się lepszej konstrukcji kotłem (większa powierzchnia ogrzewalna, większy przegrzewacz pary i większe ciśnienie). Tp3 produkowano od 1906 roku, od 1913 jako Tp4. G8 to zresztą rozwojowa wersja wcześniejszej konstrukcji (G7), która pojawiła się już około 1898 roku. Ale to wszystko tak na marginesie.
ooooooooooooo cholercia... pruski parowóz od czółka to jeden z moich ulubionych widoków, ale ta fota robi wrażenie! aczkolwiek jakoś mało miejsca od dołu, mam wrażenie, że parowóz nie ma kół - inna sprawa, że Tp4 jest bardzo niski.
and dark age of terrorizer ... dobrze ratowane zdjecie ... ale tego przepalenia nie uratujesz nawet tak wymyślnym wynalazkiem jak specjalny filtr do szopa ;-))) pozdr. kocham jak wszyscy pieją :-))) są wspaniali , bezkrytyczni absolutnie ... Pozdr.
terrorizer -> Niesamowicie zePSułeś tą fotkę. Trochę tylko paprochy na niebie wyglądają sztucznie, cała reszta - jak najbardziej stara fotografia. ...jeszcze tylko 70 lat temu chyba nie było tam słupów trakcyjnych... ;) AnHel -> Dzięki za wykład i podziwiam znajomośc tematu!
To może raczej jak z filmu... jeszcze Charlie Chaplina brakuje... czy od razu miałeś taki zamysł , żeby tak zrobić zdjęcie ? Bo efekt parowy :-) Pzdr :-)
WOW, dzieki Anhel za wyczerpujace informacje 8-]] jestem pod wrazeniem :))) jesli kogos interesuje orginal za nim go PopSulem to jest tu: hp912 . zapto . org / GAofS . jpg (spacje - )
"Jadwiga" - tak w kolejarskiej gwarze (przynajmniej szczecińskiej) określano ten parowóz. Produkowany w latach 1910-1922 w Nienczech. Był najbardziej rozpowszechnionym parowozwm towarowym w Europie po I WŚ. Przeznaczony do prowadzenia ciężkich pociągów towarowych. Był to pierwszy silny, jak na ówczesne lata, parówóz na parę przegrzaną. Była to supernowoczesna konstrukcja, w której zastosowano bardzo wiele nowinek techniczno-konstrukcyjnych, jak okrągłe suwaki, metalowe dławice, przepustnicę zaworową, wyrównywacz ciśnienia, zawory bezpieczeństwa w pokrywach cylindrów... Śr. kół 1350mm, ciśn. pary 14 atn, V=55km/h, pow. ogrz. kotła 146m2, przegrzewacz 53m2, ruszt 2.62 m2. Nacisk osi na szynę 17 T. Tender 17C1 16.5 m3 wody i 7 t węgla. :-)) Pozdrawiam Autora
A w sumie tez "sluzbowo" :)))) Bylem po Ojca (mial tam wyklad) wiec wpadlem na chwile tylko do Zakopca qupilem Czerwonego_Byka (wbrew pozorom nie jabol :D ) zaokretowalem Tate i do Krakowa... (ale za to w Chabówce spedzilem gdzies tak z 2 h spokojnie sobie lazac.
AnHel - gwoli ścisłości: rewolucyjna konstrukcja, o której piszesz to była seria G8 (bez indeksu), u nas znana jako Tp3. Tp4 był wersją G8 z indeksem 1, wyróżniającą się lepszej konstrukcji kotłem (większa powierzchnia ogrzewalna, większy przegrzewacz pary i większe ciśnienie). Tp3 produkowano od 1906 roku, od 1913 jako Tp4. G8 to zresztą rozwojowa wersja wcześniejszej konstrukcji (G7), która pojawiła się już około 1898 roku. Ale to wszystko tak na marginesie.
ooooooooooooo cholercia... pruski parowóz od czółka to jeden z moich ulubionych widoków, ale ta fota robi wrażenie! aczkolwiek jakoś mało miejsca od dołu, mam wrażenie, że parowóz nie ma kół - inna sprawa, że Tp4 jest bardzo niski.
oo tak, Seksmisja rzadzi !!! :]
Jadwiniu natychmiast rozwiąż tatusia i przeproś... co to to nie :[ puff puff puff
no no ale je dopieściłeś
te strzepy sprawiaja wrazenie,jakby kolos wlasnie zos zamienil w drzazgi
szczególnie o proboszczu
nie mam sił oceniać fot ale bloga masz wspaniałego
mnie nie przekonuje, cos takie nie poruszajace (a toc to lokomotywa)
BArdzo mi się ten efekt 'starości' podoba... pozdrawiam
A AnHel jak zwykle służy wiedzą jak z almanachu :) Kamil Caban złagodniał bardzo (z czego się cieszę) - pozdrawiam!
cya, ja spadam na rowerek :--]]
taa... idę się kąpać . Pa !
mania przesladowcza na tle przepalen to jaka to jednostka chorobowa?
Czesc Kamil !! :))) Ladny mamy dzis dzionek, nieprawdaż ? :-]]
At-aman --> pozyczylem De Loreana, skoczylem w przeszlosc sfocilem i jestem... niestety zakrzywienie czaso-przestrzeni zniszczylo fote :-\
and dark age of terrorizer ... dobrze ratowane zdjecie ... ale tego przepalenia nie uratujesz nawet tak wymyślnym wynalazkiem jak specjalny filtr do szopa ;-))) pozdr. kocham jak wszyscy pieją :-))) są wspaniali , bezkrytyczni absolutnie ... Pozdr.
no no, piekna robota... z ktorego roku to fota ??
dla mnie to te paprochy nadal niezbyt...
Super zdjęcie:) Ze słupami to rzeczywiście wtopa. Nie pasują do kolorystyki i klimatu tej fotki dość mocno. Ale całość bardzo mi się podoba.
no wiem, z tymi slupami to wtopa ;-))
terrorizer -> Niesamowicie zePSułeś tą fotkę. Trochę tylko paprochy na niebie wyglądają sztucznie, cała reszta - jak najbardziej stara fotografia. ...jeszcze tylko 70 lat temu chyba nie było tam słupów trakcyjnych... ;) AnHel -> Dzięki za wykład i podziwiam znajomośc tematu!
tak, pojechalem do Chabówki z takim zamyslem :] -- Lubie robic takie klimaty
To może raczej jak z filmu... jeszcze Charlie Chaplina brakuje... czy od razu miałeś taki zamysł , żeby tak zrobić zdjęcie ? Bo efekt parowy :-) Pzdr :-)
no tak jak by, tak....
to chyba twoje pierwsze czarno biale tutaj ?? bardzo ciekawe -- klimatyczne
WOW, dzieki Anhel za wyczerpujace informacje 8-]] jestem pod wrazeniem :))) jesli kogos interesuje orginal za nim go PopSulem to jest tu: hp912 . zapto . org / GAofS . jpg (spacje - )
"Jadwiga" - tak w kolejarskiej gwarze (przynajmniej szczecińskiej) określano ten parowóz. Produkowany w latach 1910-1922 w Nienczech. Był najbardziej rozpowszechnionym parowozwm towarowym w Europie po I WŚ. Przeznaczony do prowadzenia ciężkich pociągów towarowych. Był to pierwszy silny, jak na ówczesne lata, parówóz na parę przegrzaną. Była to supernowoczesna konstrukcja, w której zastosowano bardzo wiele nowinek techniczno-konstrukcyjnych, jak okrągłe suwaki, metalowe dławice, przepustnicę zaworową, wyrównywacz ciśnienia, zawory bezpieczeństwa w pokrywach cylindrów... Śr. kół 1350mm, ciśn. pary 14 atn, V=55km/h, pow. ogrz. kotła 146m2, przegrzewacz 53m2, ruszt 2.62 m2. Nacisk osi na szynę 17 T. Tender 17C1 16.5 m3 wody i 7 t węgla. :-)) Pozdrawiam Autora
dzieki :)) Twoje tez sa fajne :))
Masz super foty i dzięki za łyk historii :)
A w sumie tez "sluzbowo" :)))) Bylem po Ojca (mial tam wyklad) wiec wpadlem na chwile tylko do Zakopca qupilem Czerwonego_Byka (wbrew pozorom nie jabol :D ) zaokretowalem Tate i do Krakowa... (ale za to w Chabówce spedzilem gdzies tak z 2 h spokojnie sobie lazac.
:-))) ale Ci dobrze... też bym chciała popodróżować do Zakopanego... tymczasem musze popodróżować do roboty... pozdrawiam :-)
O faktycznie :)) juz poprawiam :)) Dodawalem to wczoraj ok 24 (lecac "na pysk") po podrozy z Krakowa do Zakopango 8-]] Ale fajnie bylo.
Steam, nie Stream, a poza tym bardzo ładnie; ale wiesz, mam trochę rodzinnych fotek sprzed 70 lat - są w lepszym stanie ;-)
jak stara to stara
extra, a swoją drogą to jak się robi takie efekty zniszczenia na starej foty?
ech... ten slup trqakcyjny w tle trzeba bylo out... i bylo by jeszcze fajniejsze :-)
coraz bardziej :) pozdr.
Super!
i daj tu film do wywolania ...:))))))
stylizacja super... pozdr
Planuje sie tam wybrac od kilku lat. A moj dom rodzinny mam .... 2km od skansenu.
Tak Chabówka, fota calkiem swieza, gdzies tak z godziny 15:30...
świetna stylizacja fotki. tych czarnych paprochów jakby trochę za dużo i szkoda że tylko na niebie, ale to szczegół. btw - chabówka? ;-)
a tak jakos Tajnosie... wyprawa do Chabowki to tak jak podroz w czasie, wiec oprawa musi byc tez odpowiednia :))
a jakiejś nowszej fotografii nie miałeś ??:)