w sumie to po takim kiepskim skanie to ciezko cos powiedziec ale wyglada na zle ustawiona ostrosc i (lub) ruszone. przyslona to kwestia wtorna. albo po prostu optosprzet popsuty. na odbitce powinno byc widac
1) Katedra kolonska to wieczna budowla. Rusztowania byly i beda (to wiedoczne nie jest jedyne). W Kolonii mowi sie, ze jak Katedra bedzie gotowa, to zaraz potem bedzie koniec swiata ;-) 2) Aby ujac Dom od poludniowej strony bez walenia sie pionow i wchodzacych budynkow, trzeba oddalic sie dalej niz pare metrow. Najlepiej tak z 1,5 km, wowczas mozna ze wzgorza w Media Park zrobic zdjecie 3) Nieostrosc DOM'ku jest wiecznym klopotem poczatkujacych fotografow, takze i moim 46454
Mysle, ze to kwestia glebi ostrosci- duza roznica w odleglosci od aparatu szczytu wiezy i podstawy katedry- ostrosc skupiona jest w centralnej czesci- trzeba bylo dac przeslone ok 11-16
Zbigniew Fidos; wpadam tu sporadycznie więc dopiero teraz piszę... otóz mam solidny statyw i zdjęcie było robione przy jego pomocy - ba nawet samowyzwalacza użyłem żeby drganie zlikwidować... a tymczasem efekt jest jaki jest. żeby było ciekawiej pstryknąłem te wieże kilka razy i efekt jest taki sam... dlaczego?
Krzysiek i Iza: ależ ja się wcale nie unoszę :))) nic błędniejszego... nie twierdze że jst to dzieło sztuki ale w porównaniu z innymi wychwalanymi... :)))))))) zresztą nie daję tutaj fotek aby oczekiwać peanów - niech mi doradzi ktoś kto tam był i próbował to uchwycić jak to zrobić... bo nie mam ani supersprzętu ani miejsca tam nie znalazłem aby się dalej cofnąc... a jeśli chciałem wyprostować to dach innego budynku wchodził...
sznurek: katedra jest podświetlana a zdjęcie było robione trybem nocnym chociaż 22.00 to jeszcze nie noc :)
Oprócz tego, że się wali i jest źle wykadrowane, to jeszcze niestety poruszone. Ładne kolory, to za mało, że by zachwycać się zdjęciem. Nie podoba mi się
woos, po co się zaraz unosić? Ja również nie tlumaczyłem dokładnie, dlaczego uważam to zdjęcie za złe, po prostu nie jest to chyba miejsce na cytowanie pewnych kanonów, tym bardziej, że jak sam piszesz, sporo ludzi jednak korzysta z modemów...
taran: kiedyś już dyskutowaliśmy - nistety w pewnym momencie brakuje Tobie argumentów i jesteś po prostu nieprzyjemny dlatego wybacz ale nie uważam za stosowne poświęcić dyskusji z Tobą choćby chwilkę dłużej, zwłaszcza kiedy korzystam z modemu. Pa :)
woos: tyle napisano książek na temat fotografii architektury... Przecież wg wszelkich reguł to się kupy nie trzyma i jest po prostu ZŁE, przykro mi bardzo. A katedrę w Kolonii na pewno warto zobaczyć, choćby na zdjęciu. Ale chyba jednak nie takim, wybacz...
jeśli to do mnie było to... pokazuję bo uważam że warto zobaczyć... i nie uważam że jest źle - bynajmniej nie gorzej niż wiele knotów które są tu wychwalane przez liczne fancluby... a są po prostu denne... :)
Można nie lubić tarana, można sie z nim nie zgadzać, ale bezwzględnie ma rację w jednym: skoro sam wiesz, że jest źle, to po co pokazywać? Ja robię też większość knotów i dlatego ich tu nie ma ;))
odnośnie kadrowania... proponuję samemu zmierzyć się z obiektem :) cóż, moim aparatem nie dało się objąć inaczej a tym bardziej więcej a obcinać nie chciałem... :)
w sumie to po takim kiepskim skanie to ciezko cos powiedziec ale wyglada na zle ustawiona ostrosc i (lub) ruszone. przyslona to kwestia wtorna. albo po prostu optosprzet popsuty. na odbitce powinno byc widac
oj nie
1) Katedra kolonska to wieczna budowla. Rusztowania byly i beda (to wiedoczne nie jest jedyne). W Kolonii mowi sie, ze jak Katedra bedzie gotowa, to zaraz potem bedzie koniec swiata ;-) 2) Aby ujac Dom od poludniowej strony bez walenia sie pionow i wchodzacych budynkow, trzeba oddalic sie dalej niz pare metrow. Najlepiej tak z 1,5 km, wowczas mozna ze wzgorza w Media Park zrobic zdjecie 3) Nieostrosc DOM'ku jest wiecznym klopotem poczatkujacych fotografow, takze i moim 46454
dzięki wszystkim - także za krytykę ;)
bliki z lewej, za mala przyslona i ta dystorsja :-/
diabelnie trudno taką potęgę sfotografować!!! też mi się wydaje ,że przysłona ...pozdr :)))
Marcin, masz chyba rację... też tak pomyślałem po zobaczeniu zdjątka na ekranie... ale byłem już z powrotem w kraju :)
Mysle, ze to kwestia glebi ostrosci- duza roznica w odleglosci od aparatu szczytu wiezy i podstawy katedry- ostrosc skupiona jest w centralnej czesci- trzeba bylo dac przeslone ok 11-16
Może wiaterek wiał, a statyw nie dość sztywny jest ;-)
Zbigniew Fidos; wpadam tu sporadycznie więc dopiero teraz piszę... otóz mam solidny statyw i zdjęcie było robione przy jego pomocy - ba nawet samowyzwalacza użyłem żeby drganie zlikwidować... a tymczasem efekt jest jaki jest. żeby było ciekawiej pstryknąłem te wieże kilka razy i efekt jest taki sam... dlaczego?
dobra, pogodze was... to miniaturka przecież...:) i jeszcze pozłacana :(...
znaczy ze da sie jeszcze gorzej??? moge prosic jakiego linka?
Przy trybie nocnym niezbędny jest statyw. W ręku tego nie utrzymasz. Jeśli nie masz pod ręką statywu, oprzyj się o ścianę, lampę, czy jakiś inny murek
Krzysiek i Iza: ależ ja się wcale nie unoszę :))) nic błędniejszego... nie twierdze że jst to dzieło sztuki ale w porównaniu z innymi wychwalanymi... :)))))))) zresztą nie daję tutaj fotek aby oczekiwać peanów - niech mi doradzi ktoś kto tam był i próbował to uchwycić jak to zrobić... bo nie mam ani supersprzętu ani miejsca tam nie znalazłem aby się dalej cofnąc... a jeśli chciałem wyprostować to dach innego budynku wchodził... sznurek: katedra jest podświetlana a zdjęcie było robione trybem nocnym chociaż 22.00 to jeszcze nie noc :)
Oprócz tego, że się wali i jest źle wykadrowane, to jeszcze niestety poruszone. Ładne kolory, to za mało, że by zachwycać się zdjęciem. Nie podoba mi się
woos, po co się zaraz unosić? Ja również nie tlumaczyłem dokładnie, dlaczego uważam to zdjęcie za złe, po prostu nie jest to chyba miejsce na cytowanie pewnych kanonów, tym bardziej, że jak sam piszesz, sporo ludzi jednak korzysta z modemów...
o umfa... pomijajac to ze sie wali i wszustko to co napisali w ksiazkach bo nie wiem, nie czytam to skad do cholery taki uroczy kolor??
Perspektywa do korekty...
pfff... argument godny dyplomaty... w sumie dobry jak kazdy inny :-)
taran: kiedyś już dyskutowaliśmy - nistety w pewnym momencie brakuje Tobie argumentów i jesteś po prostu nieprzyjemny dlatego wybacz ale nie uważam za stosowne poświęcić dyskusji z Tobą choćby chwilkę dłużej, zwłaszcza kiedy korzystam z modemu. Pa :)
woos - skoro nie widzę, to bardzo proszę o objaśnienie! :) Co tutaj jest dobrze? :)
woos: tyle napisano książek na temat fotografii architektury... Przecież wg wszelkich reguł to się kupy nie trzyma i jest po prostu ZŁE, przykro mi bardzo. A katedrę w Kolonii na pewno warto zobaczyć, choćby na zdjęciu. Ale chyba jednak nie takim, wybacz...
to czego nie widzisz... ale to Twój problem :)
nie jest źle??? a co tu jest dobrze??? :)
jeśli to do mnie było to... pokazuję bo uważam że warto zobaczyć... i nie uważam że jest źle - bynajmniej nie gorzej niż wiele knotów które są tu wychwalane przez liczne fancluby... a są po prostu denne... :)
Można nie lubić tarana, można sie z nim nie zgadzać, ale bezwzględnie ma rację w jednym: skoro sam wiesz, że jest źle, to po co pokazywać? Ja robię też większość knotów i dlatego ich tu nie ma ;))
taran to prawdziwa gwiazda fotografjjjjjjjiiiiiiiii
ach! jak ja was lubię! :)
po to żebyś mógł się wyżyć :) śmiało! mam nadzieję że nie poprzestaniesz na tym komentarzu MISTRZU :)))))))))))))
nie dało się, nie dało sie... jak sie nie dało i sie zrobiło gniota to po co to pokazywac???
odnośnie kadrowania... proponuję samemu zmierzyć się z obiektem :) cóż, moim aparatem nie dało się objąć inaczej a tym bardziej więcej a obcinać nie chciałem... :)
czemu nie wykadrowane?
właśnie... rzadko tam bywam ale chcialbym raz zastać bez rusztowań :)
Piękne zdjęcie!
ale ślicznie :) rusztowanie wstawili paskudy
nie noo.... knot