sorka, ale na takie tłumaczenie odpowiadam - jeśli bylo za mało czasu, to lepiej zrobic coś, co wymaga mniej czasu, a jesli niebo wtedy bylo brzydkie, to trzeba było przyjść wtedy, kiedy będzie ładne :o)
na zrobienie zdjecia nie bylo duzo czasu bo ulica w tym czasie byla dosyc ruchliwa.Co do nieba to akurat tego dnia bylo mocno szare i zachmurzone z przeblyskami slonca, stad taki kolor.
lubię takie zbiegające się perspektywy. Oniebie nie będę nic pisał, bo wiem, że jest to wielce trudne zadanie w pewnych warunkach nie zawsze zależnych od fotografa
szkoda, ze niebo przepalone, a tak poza tym to pozdrawiam gorliczanina :)
a co jesli jest sie w tym miejscu jednorazowo tylko o tej porze? :)
sorka, ale na takie tłumaczenie odpowiadam - jeśli bylo za mało czasu, to lepiej zrobic coś, co wymaga mniej czasu, a jesli niebo wtedy bylo brzydkie, to trzeba było przyjść wtedy, kiedy będzie ładne :o)
na zrobienie zdjecia nie bylo duzo czasu bo ulica w tym czasie byla dosyc ruchliwa.Co do nieba to akurat tego dnia bylo mocno szare i zachmurzone z przeblyskami slonca, stad taki kolor.
lubię takie zbiegające się perspektywy. Oniebie nie będę nic pisał, bo wiem, że jest to wielce trudne zadanie w pewnych warunkach nie zawsze zależnych od fotografa
niebo na nie ale całościowo dobry pomysł.
wypalone niebo psuje odbiór, przydałby się jakis mocny punkt w pierwszym planie :o)