Nie uparłem się, po prostu zafundowałem sobie chwilke wytchnienia od artykułu, który i tak mi nie szedł jak należy... A co to ma z próżnością wspólnego? Nie auto to nie auto, nie upieram się przecież :-)
oj Sergiusz, Sergiusz!:) ale zes sie uparl;) to nie jest autoakt!!!!!!!!! az tak prozna nie jestem zeby samej sobie zdjecia pstrykac;)thx za komentarze.pozdrawiam cieplo:)
Tysek - oczywiście nie musisz się zgadzać, mimo całego szacunku - ojej, jakież to nudne by było gdyby wszyscy myśleli jednakowo. Ale pozwolę sobie zwrócić uwagę na coś - delikatnie doświetlić WŁOSY, powiadasz? Bardzo słusznie, z tym się zgadzam jak najbardziej. Ale NIE twarz! Bo się po prostu przepali. Włosy chłoną światło, twarz - reflektuje. Światło ledwo wystarczające do wyciągnięcia z tła włosów jest stanowczo za mocne do twarzy. Rozwiązaniem jest strumiennica (snot) rzucająca wąską plamę swiatła, którą można umieścić tam gdzie się chce. No to spróbuj teraz "wstrzelić się" fotografując samą siebie! NIe, poważnie, Dziewczyny - pozujcie lepiej fotografom... To wszystko zakładając oczywiście że to autoakt, ale coś mi mimo wszystko podpowiada :-) Pozdrawiam!
No wiesz, tak sobie pomyślałem :-) Mogę się mylić bom tylko człowiekiem, ale trochę zdjęć widziałem i coś mi podpowiedziało :-) Aczkolwiek prawa do własnego zdania nikomu bronić nie zamierzam, jedynie wypowiadam swoje... Pozdrowienia!
a skad pomysl ze to autoportret?????? bawie sie aparatem i nie traktuje ''fotografowania'' az tak serio;)dzieki za komentarze, postaram sie lepiej:)moze...... pozdro!!!
a ja się nie zgadzam z Sergiuszem M (z całym szacunkiem dla niego, bo jego pf. jest dla mnie jak dekalog) Zdjęcie - na początek pobawił bym się światłem, by coś nim ukryć a coś pokazać. Trochę zabrakło mi włosów. Wydaje mi się, że masz je raczej długie więc czymś je doświetl delikatnie, tak, żeby nie były za wyraźne.
Erotyzm - od kobiet wymagam więcej finezji a mniej łopatologii.
Powodzenia. Jak na dzieńdobry nie jest źle
Dziewczyny - jak w swoim blogu napisalem - zdecydujcie się co chcecie wystawić na podziw i osąd publiczny. Jeśli swoje ciało - to pozujcie fotografom. A jeśli mimo wszystko SWOJE ZDJĘCIE - to uczcie się fotografować. Bez urazy, to ogólnie, nie koniecznie do konkretnego zdjęcia. Pozdrawiam!
pierwsze i akt.... odważnie... ja też próbuję... ale wbrew pozorom to nie łatwe... tu mi się nie podoba...poza nienaturalna... jakaś "połamana" ta modelka...biżuteria... no nie wiem...niech się inni wypowiedzą co się znają ..bo ja się tam nie znam...
całkiem przyjemnie wyszło,jakoś nie przekonuje mnie ciecie u góry z tym udkiem i włosy mogły by być bardziej doświetlone
Nie uparłem się, po prostu zafundowałem sobie chwilke wytchnienia od artykułu, który i tak mi nie szedł jak należy... A co to ma z próżnością wspólnego? Nie auto to nie auto, nie upieram się przecież :-)
oj Sergiusz, Sergiusz!:) ale zes sie uparl;) to nie jest autoakt!!!!!!!!! az tak prozna nie jestem zeby samej sobie zdjecia pstrykac;)thx za komentarze.pozdrawiam cieplo:)
Tysek - oczywiście nie musisz się zgadzać, mimo całego szacunku - ojej, jakież to nudne by było gdyby wszyscy myśleli jednakowo. Ale pozwolę sobie zwrócić uwagę na coś - delikatnie doświetlić WŁOSY, powiadasz? Bardzo słusznie, z tym się zgadzam jak najbardziej. Ale NIE twarz! Bo się po prostu przepali. Włosy chłoną światło, twarz - reflektuje. Światło ledwo wystarczające do wyciągnięcia z tła włosów jest stanowczo za mocne do twarzy. Rozwiązaniem jest strumiennica (snot) rzucająca wąską plamę swiatła, którą można umieścić tam gdzie się chce. No to spróbuj teraz "wstrzelić się" fotografując samą siebie! NIe, poważnie, Dziewczyny - pozujcie lepiej fotografom... To wszystko zakładając oczywiście że to autoakt, ale coś mi mimo wszystko podpowiada :-) Pozdrawiam!
Wszystkie ZROBIŁEM kolorowe, to dopiero później w kompie kolor ściągam... Albo NIE ściągam :-) Pozdrawiam!
luzik;) szanuje kazda opinie, Twoja tym bardziej bos aktow pare zrobil widze....:) kolorowych!
No wiesz, tak sobie pomyślałem :-) Mogę się mylić bom tylko człowiekiem, ale trochę zdjęć widziałem i coś mi podpowiedziało :-) Aczkolwiek prawa do własnego zdania nikomu bronić nie zamierzam, jedynie wypowiadam swoje... Pozdrowienia!
Apetyczne.
a skad pomysl ze to autoportret?????? bawie sie aparatem i nie traktuje ''fotografowania'' az tak serio;)dzieki za komentarze, postaram sie lepiej:)moze...... pozdro!!!
a ja się nie zgadzam z Sergiuszem M (z całym szacunkiem dla niego, bo jego pf. jest dla mnie jak dekalog) Zdjęcie - na początek pobawił bym się światłem, by coś nim ukryć a coś pokazać. Trochę zabrakło mi włosów. Wydaje mi się, że masz je raczej długie więc czymś je doświetl delikatnie, tak, żeby nie były za wyraźne. Erotyzm - od kobiet wymagam więcej finezji a mniej łopatologii. Powodzenia. Jak na dzieńdobry nie jest źle
Dziewczyny - jak w swoim blogu napisalem - zdecydujcie się co chcecie wystawić na podziw i osąd publiczny. Jeśli swoje ciało - to pozujcie fotografom. A jeśli mimo wszystko SWOJE ZDJĘCIE - to uczcie się fotografować. Bez urazy, to ogólnie, nie koniecznie do konkretnego zdjęcia. Pozdrawiam!
Dzieki za komentarze. Zdjecie nie jest na sile ,,uartystyczniane" - jak sie wyraziles/as. Kadr byl zamierzony. Mi sie podoba ;) pozdrawiam
ble
pierwsze i akt.... odważnie... ja też próbuję... ale wbrew pozorom to nie łatwe... tu mi się nie podoba...poza nienaturalna... jakaś "połamana" ta modelka...biżuteria... no nie wiem...niech się inni wypowiedzą co się znają ..bo ja się tam nie znam...
wyglada jakby bylo robione normalnie i odwrocone na potrzeby "uartystycznienia" zdjecia.
obce udo