nie wiem, ja to rozumiem jak: chcieć a być, być może napewno się mylę że nie jest to osadzone w rzeczywistości, no ale ;P mnie nie trzeba traktować poważnie.
Hę? Czyli zdjęcia pamiątkowe to takie, co nie odwzorowują rzeczywistości? Zgubiłam się w dymie za drzewem. Pragnę też zauważyć, że moje 'chcenie uwiecznienia drzewa i dymu' jest jak najbardziej osadzone w rzeczywistości - mojej :)
no skoro nie odwzorowuje rzeczywistości, tylko twoje chcenie (uwiecznienia drzewa i dymu), to ma charakter pamiątkowy;P. żeby to chcenie bylo jeszcze osadzone w rzeczywistości.. żeby bylo częścią rzeczywistości, a tak.. /machnięcie ręką/ ;P.
To mi pojechałeś teraz z tym charakterem pamiątkowym. Aż nie wiem, co powiedzieć. (Pamiątkowy??) A z tym przeciwbólowym to jest tak naprawdę. Czujesz, że ten ból jest, ale go nie czujesz.
heh, no aż tak śmialo i szeroko na to nie spojrzalem (z tym środkiem przewbólowym- to faktycznie. być może i fotograficzny pożytek, ale zdjęcie f takim razie ma charakter pamiątkowy;PP
:D A jak się zamaże coś korektorem, to to coś i tak tam jest pod spodem. A jak się weźmie środek przeciwbólowy, to ten ból cały czas jest tam w środku, tylko go nie czuć. A poza tym przepraszam bardzo, ale ten dym sam za mną łaził i się pchał do oczu i się nawdychałam jak cholera, więc przynajmniej niech będzie z niego jakiś (fotograficzny) pożytek :)
No więc wystąpiła w fotografie chęć złapania go :D Mogę też nadmienić, że widoczne powyżej ułożenie dymu umożliwiło zrobienie zdjęcia temu drzewu, czego normalnie wykonać nie można, bo dużo poucinanych elementów w kadrze, a dym zasłonił :>
O prawogórnym? Czyli że za mało go, czy za dużo? Robiąc zdjęcie nie myślałam nadmiernie, bo wszędzie miałam dym, w oczach, we włosach, w płucach i w ubraniu. Musiałam poza tym działać szybko, bo wiatr w zmiennych wiał kierunkach. Miał być dym i drzewo - i jest dym i drzewo.
ciekawe, drzewa są zawsze dobre :)
:D
łądny klimat - może trochę za mocna kompresja - widac jakoś raster po całosci zdjecia
( :)
(wyroslo w chmurach :)
:)
:)) Cześć commanche.
heyoooo!:)
płonieee??gdzie Ty się krecisz przy takich niebezpieczeństwach!;]
Ola, odpowiadam: (chmura dymu i korona) - podobieństwo to kształt, przeciwieństwo - faktura (takie chwilowe skojarzonko)
fajne fajne :)
ale dym
nie wiem, ja to rozumiem jak: chcieć a być, być może napewno się mylę że nie jest to osadzone w rzeczywistości, no ale ;P mnie nie trzeba traktować poważnie.
Tylko nie teletubiś, tylko nie teletubiś!
Hę? Czyli zdjęcia pamiątkowe to takie, co nie odwzorowują rzeczywistości? Zgubiłam się w dymie za drzewem. Pragnę też zauważyć, że moje 'chcenie uwiecznienia drzewa i dymu' jest jak najbardziej osadzone w rzeczywistości - mojej :)
aha :)
czytam tę wspaniałą dyskusję, ale chyba każdy widzi, że drzewko za dymku macha i krzyczy jak teletubiś: hejooo!
no skoro nie odwzorowuje rzeczywistości, tylko twoje chcenie (uwiecznienia drzewa i dymu), to ma charakter pamiątkowy;P. żeby to chcenie bylo jeszcze osadzone w rzeczywistości.. żeby bylo częścią rzeczywistości, a tak.. /machnięcie ręką/ ;P.
To mi pojechałeś teraz z tym charakterem pamiątkowym. Aż nie wiem, co powiedzieć. (Pamiątkowy??) A z tym przeciwbólowym to jest tak naprawdę. Czujesz, że ten ból jest, ale go nie czujesz.
heh, no aż tak śmialo i szeroko na to nie spojrzalem (z tym środkiem przewbólowym- to faktycznie. być może i fotograficzny pożytek, ale zdjęcie f takim razie ma charakter pamiątkowy;PP
:D A jak się zamaże coś korektorem, to to coś i tak tam jest pod spodem. A jak się weźmie środek przeciwbólowy, to ten ból cały czas jest tam w środku, tylko go nie czuć. A poza tym przepraszam bardzo, ale ten dym sam za mną łaził i się pchał do oczu i się nawdychałam jak cholera, więc przynajmniej niech będzie z niego jakiś (fotograficzny) pożytek :)
chyba jednak, nawet, gdyby dym pozaslanial drzewo, to by bylo na tym zdjęciu. wniosek: nie próbować urabiać dymu/drzewa
No więc wystąpiła w fotografie chęć złapania go :D Mogę też nadmienić, że widoczne powyżej ułożenie dymu umożliwiło zrobienie zdjęcia temu drzewu, czego normalnie wykonać nie można, bo dużo poucinanych elementów w kadrze, a dym zasłonił :>
:D
cofam, zapomnialem że dym jest ruchomy (i że mogla wystąpić w fotografie chęć zlapania go;>) [w konretnej pozie])
:)
:-)
O prawogórnym? Czyli że za mało go, czy za dużo? Robiąc zdjęcie nie myślałam nadmiernie, bo wszędzie miałam dym, w oczach, we włosach, w płucach i w ubraniu. Musiałam poza tym działać szybko, bo wiatr w zmiennych wiał kierunkach. Miał być dym i drzewo - i jest dym i drzewo.
mam wrażenie że przekombinowane kadrowo, tak jakbyś robiąc zdjęcie nadmiernie myślala o prawo górnym rogu
A co jest przeciwieństwem, a co podobieństwem?
Ciekawe zestawienie przeciwieńst i podobieństw.
Mi też.