Zapraszam Was wszystkich na wystawę grupy "formalina" do Domku Romańskiego we Wrocławiu 9-go stycznia (najbliższy piątek). Bedę miał przyjemność wystawić tam również pare swoich prac. Wystawa powisi pare tygodni, a wernisaż w piątek jest o godzinie 17.00 zapraszam :)
ziendoberek misiaczki :) na chwilke sie dorwalem do neciku i gorace pozdrowki wszystkim mnie odwiedzajacym przesylam. Posiedze tu jeszcze ze dwa mieszki, ale wracam za to z nowym sprzecikiem coby nowe fotki porobic. Dzieki wielkie za komenty :))) Tez za Wami tesknie
dla mnie super, przeszkadzaja tylko mdle, zadymione kolory. inne, bardziej zdecydowane zestawienie chyba wyszloby duzo lepiej (to subiektywnie). bardzo ilustracyjne, okladkowe. kazda ideologie mozna do takiej foty dorobic
O witam Cie przeserdecznie Jaskolko, nie wiem czy Cie rozczaruje ale nie jest to autoportret, kiedys moze wrzuce,( popelnilem taki jeden ). Dzięki za komentarz i ciesze sie , ze Ci sie pdoba. Pozdrawiam :)
witam Rajchert, sorki nie bylo mnie wczoraj (impreza kultularno-kulinarna hehe). Piekna fota. Autoportret ?
Bardzo a to bardzo podoba mi sie. Troche inne od twoich wszystkich prac. Piekne pokazanie meskosci (i to bez pokazywania dolu), i do tego bez twarzy. Bardzo mi sie podoba. Pozdr
"Przyszedł
Niewiele miał do powiedzenia
Pokazał ostrze i uśmiechnął się
Wszystkim nam
nagle
zrobiło się
niedobrze
Usiadł na ławeczce zerwał stokrotkę
Powąchał
i przytwierdził ją do klapy
Kiedy roześmiał się
ze strachu zaczęło śmierdzieć
Ale on miał słabą głowę
Pierwszy nie wytrzymał i wstał
Odszedł na stronę
a my zaczęliśmy oddychać
A potem poszedł już całkiem
i nie wrócił
"
" Ciemność ciemnieje znów za oknem powiek
Bo, gdy przejrzeć miłością zasłużył,
Pękła kość wzroku patrzącego w płomień
Żywego ciała prawdziwej róży.
Ale on zaraz swe ręce przymusił
Do szukania w ciemno: nimi patrzy.
Musiał go wprawy w cierpieniu ktoś uczyć,
Że niewidoczne na drwiącej twarzy
Choć płomień rośnie, a on wciąż bez skargi
Swoim bólem najuczciwiej soli.
Ktoś do miłości urodził go takiej,
Co na ołtarzu ofiarę mnoży!
"
"
Nie mówię,
Nie otwieram ust,
Bo juz mi niewymownie żal
Moich do ciebie słów.
Wagony słów!
Węglarki słów!
Prawdziwe złoto,
Diamenty, perły,
Bardzo niewiele
Sztucznej biżuterii!
Miłości bujnej, cudnej kuźnie
I wszystko w próżnię, w próżnię, w próżnię!
Nie mówię,
Nie otworzę ust,
Żeby już nie było mi żal
Moich do ciebie słów.
Wagony słów!
Węglarki słów!
Prawdziwe złoto,
Diamenty, perły,
Bardzoniewiele sztucznej biżuterii!
Miłości bujnej, cudnej kuźnie
I wszystko w próżnię, w próżnię, w próżnię!
I wszystko w próżnię, w próżnię, w próżnię!
I wszystko w próżnię, w próżnię, w próżnię!
"
bdb zdjecie
nie za bardzo, jak dla mnie
znikam
cacuszko
super
przetwarzowanie
kocham to zdjecie.. mniam.
Zapraszam Was wszystkich na wystawę grupy "formalina" do Domku Romańskiego we Wrocławiu 9-go stycznia (najbliższy piątek). Bedę miał przyjemność wystawić tam również pare swoich prac. Wystawa powisi pare tygodni, a wernisaż w piątek jest o godzinie 17.00 zapraszam :)
dobranoc
ziendoberek misiaczki :) na chwilke sie dorwalem do neciku i gorace pozdrowki wszystkim mnie odwiedzajacym przesylam. Posiedze tu jeszcze ze dwa mieszki, ale wracam za to z nowym sprzecikiem coby nowe fotki porobic. Dzieki wielkie za komenty :))) Tez za Wami tesknie
kapitalna grafika! z tego nawet stempel moznaby zrobic...
świetnie pasuje do tej pani z motylem na skroni
ach!
Dzięki :)
swietny
dla mnie super, przeszkadzaja tylko mdle, zadymione kolory. inne, bardziej zdecydowane zestawienie chyba wyszloby duzo lepiej (to subiektywnie). bardzo ilustracyjne, okladkowe. kazda ideologie mozna do takiej foty dorobic
Sluszna uwaga Mible Bun, bez twarzy
bez twarzy... hmm...
oj, bardzo dobrze wymyslone (i wykonane tez)
O witam Cie przeserdecznie Jaskolko, nie wiem czy Cie rozczaruje ale nie jest to autoportret, kiedys moze wrzuce,( popelnilem taki jeden ). Dzięki za komentarz i ciesze sie , ze Ci sie pdoba. Pozdrawiam :)
Zerknij sobie na 117129 i zobacz czy poznajesz hehe ;0) Do milego zobaczenia :) lece pstrykac foty bo piekna pogoda.
witam Rajchert, sorki nie bylo mnie wczoraj (impreza kultularno-kulinarna hehe). Piekna fota. Autoportret ? Bardzo a to bardzo podoba mi sie. Troche inne od twoich wszystkich prac. Piekne pokazanie meskosci (i to bez pokazywania dolu), i do tego bez twarzy. Bardzo mi sie podoba. Pozdr
dziendobry [:
Dziendobry Wam wszystkim, dzieńdobry :)
o to fajne ;) dobranoc
I znów :)
dobranoc :]
Dobranoc :)
A tak chciałem dzisiaj pogadać, trudno . Idę obejrzeć "Dień świra"
Zawsze to komentarz :)
face off
Chcialem z Wami podyskutowac a tu prrrr...
nie jest tego duzo, ale to co jest, jest okey...
tak bardzo chce misie paluszkiem naznaczyć linie obojczyka. tak bardzo [...]
Gar,to byłby dla mnie cieżki cios gdybyś przestał komentować moje zdjecia. Również pozdr. :)
pozdr..
"Przyszedł Niewiele miał do powiedzenia Pokazał ostrze i uśmiechnął się Wszystkim nam nagle zrobiło się niedobrze Usiadł na ławeczce zerwał stokrotkę Powąchał i przytwierdził ją do klapy Kiedy roześmiał się ze strachu zaczęło śmierdzieć Ale on miał słabą głowę Pierwszy nie wytrzymał i wstał Odszedł na stronę a my zaczęliśmy oddychać A potem poszedł już całkiem i nie wrócił "
Poezja :)
" Ciemność ciemnieje znów za oknem powiek Bo, gdy przejrzeć miłością zasłużył, Pękła kość wzroku patrzącego w płomień Żywego ciała prawdziwej róży. Ale on zaraz swe ręce przymusił Do szukania w ciemno: nimi patrzy. Musiał go wprawy w cierpieniu ktoś uczyć, Że niewidoczne na drwiącej twarzy Choć płomień rośnie, a on wciąż bez skargi Swoim bólem najuczciwiej soli. Ktoś do miłości urodził go takiej, Co na ołtarzu ofiarę mnoży! "
Warto było
niestety nie moj smak tym razem:-)
" Nie mówię, Nie otwieram ust, Bo juz mi niewymownie żal Moich do ciebie słów. Wagony słów! Węglarki słów! Prawdziwe złoto, Diamenty, perły, Bardzo niewiele Sztucznej biżuterii! Miłości bujnej, cudnej kuźnie I wszystko w próżnię, w próżnię, w próżnię! Nie mówię, Nie otworzę ust, Żeby już nie było mi żal Moich do ciebie słów. Wagony słów! Węglarki słów! Prawdziwe złoto, Diamenty, perły, Bardzoniewiele sztucznej biżuterii! Miłości bujnej, cudnej kuźnie I wszystko w próżnię, w próżnię, w próżnię! I wszystko w próżnię, w próżnię, w próżnię! I wszystko w próżnię, w próżnię, w próżnię! "
Tym razem posiedzę z Wami troszkę.