Malczer - pełna zgoda co do tego, że negatyw lepiej by się do tego nadał. Tutaj jednak wybór materiału podyktowany pewną konsekwencją. Swoje wyprawy dokumentuję właśnie na slajdach, bo lubię potem w dobranym towarzystwie przy lampce czerwonego wina powspominać. Zdjęcia są u mnie dodatkiem do podróży a nie celem samym w sobie. Stąd niestety nienajwyższe loty :)
Przecież nie na końcu świata. A pojechać zdecydowanie warto, bo całe mnóstwo interesujących miejsc się znajdzie. I architektonicznie i krajobrazowo i etnograficznie. Jak to na Ścianie Wschodniej. :)
Malczer - pełna zgoda co do tego, że negatyw lepiej by się do tego nadał. Tutaj jednak wybór materiału podyktowany pewną konsekwencją. Swoje wyprawy dokumentuję właśnie na slajdach, bo lubię potem w dobranym towarzystwie przy lampce czerwonego wina powspominać. Zdjęcia są u mnie dodatkiem do podróży a nie celem samym w sobie. Stąd niestety nienajwyższe loty :)
Przecież nie na końcu świata. A pojechać zdecydowanie warto, bo całe mnóstwo interesujących miejsc się znajdzie. I architektonicznie i krajobrazowo i etnograficznie. Jak to na Ścianie Wschodniej. :)
T-moth czytaj uważnie. :) Tekst o Brusnie jest odpowiedzią na pytanie Irmi. Na zdjęciu mizar w Kruszynianach.
Nie jestem jakimś specjalnym miłośnikiem cmentarzy - ale kilka mi się trafiło zreczywiście pięknych...