Czarna łódź podwodna szykuje się do startu. Raz przed laty za namową kolegów ubrałem się w taki akwalung i zagłębiłem się w jeziorze solińskim. Mimo wszystko wolę nurkować bez tych wszystkich rupieci. Widocznie mam w sobie coś z poławiacza pereł. Pozdrawiam!
Ale się milutko zrobiło! :) Dziękuję Wam kochani za fantastyczną, przemiłą dyskusję pod zdjęciem :) Gwoli wyjaśnień: wystawię jeszcze zdjęcie pt "komu i w jakim celu Papa robił zdjęcia"... Muszę tylko jeszcze zapytać kogoś o zgodę ;) Sciskam i miłego dnia Wszystkim życzę! :)
oczywiście że w hokeja pod lodem da sie grać. ostatnio odbyły się nawet mistrzostwa w tej dyscyplinie :) - http://www.freediving.com.pl/komentarze.php?id=301
Pozwolę sobie tytułem wyjaśnienia i odszczekania: 1. Dla niewtajemniczonych, których tam wtedy nie było: fota została zrobiona przed naszym (tzn. moim i Adasia Lasoty) nurem - właśnie wchodzili do wody koledzy, którzy nurkowali przed nami i postanowilem im pstryknąć fotę z poziomu lodu. Szpej (flaszki i inne takie) założyłem przed samym wejściem do wody, jak już chłopaki, którym robiłem wtedy zdjęcie wyszli (mocno zziebnięci) z wody 2. Hobby jest obłędne, zważywszy dodatkowo, że jestem wybitnie ciepłolubny (komfort termiczny osiągam od 30st w cieniu wzwyż...). 3. W hokeja pod lodem teoretycznie dałoby się grać, ale pod warunkiem, że krążek miałby dodatnią pływalność. Osobną kwestią jest praktyka... ;) 4. Anti: Flachy się przydały, do wody wlazłem, a dowód masz tu: http://plfoto.com/1165879/zdjecie.html :D
Wiecie co? - za same teksty pod tą fotą postaiwł bym maxa!!! Dawno się tak nie uśmiałem :))) A fota faktycznie przepocieszna! no i fakt - po co nurkowi butla, jak on i tak do wody nie włazi?! :))) Ehhh... dewianci, dewianci... :) :) :)
aż się od ekspertów zaroiło!!! :) Skoro o fotografii mowa, jako nie ekspert zacytuję fragment znanej komedii: "nie wstanę! tak będę leżał! nie wstanę!!!" ;)
Ghost_Dog: a jakże patologami, a nawet dewiantami! Będzie można "żółtą" rentę przyłatwić i będzie mnóstwo czasu na figlowanie we wodzie (tylko bez głupich uśmieszków...). Co się zaś tyczy w kwestii formalnej, to ja się pytam... Pytam się... Ile razy mówiłem o 4040, 5050 i 5060? Reszta to zapalniczki...
Adam Lasota: zauważyłeś różnicę w kolorystyce i światełku? Niby to samo miejsce, ten sam producent aparatu a jaka różnica w jakości zdjęcia.... Chyba się do dymisji podam.
Niekiepska reporterka! Wiedziałem, że coś z tego będzie. Szkoda, że nie można zestawić w jednym miejscu naszych wszystkich fotek z tej sesji - niby sceneria ta sama, a jakże inne klimaty. To jeszcze raz dowodzi, że nie aparat robi zdjęcia, tylko człek doczepiony do aparatu.
fotografia podwodna to patologia?? chyba nie do końca:) - wariactwo, to owszem (ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu);) - natomiast na zdjęciu widać doskonały przykład poświęcenia człowieka dla dobrego zdjęcia:) - będzie leżał w zimnie, z kwałkiem lodu pod brodą, aby zdobyć upragniony "pstryk":) Świetny pomysł Królewno:) - trochę przeszkadzają krzaczki w kadrze (chociaż wiem, że zatopionych w lodzie nie da się wybrać), ale ogólny wydźwięk zdjęcia na plus:)
Ruud... to nie tylko niemozliwe, ale jak najbardziej prawdziwe. Mamy sukcesy nawet w tej dziedzinie. Czwarte miejsce na mistrzostwach świata. Podaję tę informację za radiem zet.
Wspaniała pasja
fajny statyw ma:):) dodatkowe oświetlenie a gdzie płetwy
Czarna łódź podwodna szykuje się do startu. Raz przed laty za namową kolegów ubrałem się w taki akwalung i zagłębiłem się w jeziorze solińskim. Mimo wszystko wolę nurkować bez tych wszystkich rupieci. Widocznie mam w sobie coś z poławiacza pereł. Pozdrawiam!
Porównanie to nie stwierdzenie, a wyciągnięty na całą długość i tak jesteś-najważniejsze, że nie zostałeś na lodzie;)))
Przepraszam, ale nie wyciągnięty, tylko jeszcze ni zanurzony - a to różnica :D
Wyciągniety, jak ryba z wody:)) Piękne hobby, a zabawy pod wodą są dodatkową atrakcją. Pozdrawiam serdecznie-całą podwodną brać.
Ruud: Si! :) Bardzo się cieszę! Pozdrawiam!
Na pewno miło tak brzuszkiem po lodzie...:)Pozdrowionka
Ale się milutko zrobiło! :) Dziękuję Wam kochani za fantastyczną, przemiłą dyskusję pod zdjęciem :) Gwoli wyjaśnień: wystawię jeszcze zdjęcie pt "komu i w jakim celu Papa robił zdjęcia"... Muszę tylko jeszcze zapytać kogoś o zgodę ;) Sciskam i miłego dnia Wszystkim życzę! :)
oczywiście że w hokeja pod lodem da sie grać. ostatnio odbyły się nawet mistrzostwa w tej dyscyplinie :) - http://www.freediving.com.pl/komentarze.php?id=301
Pozwolę sobie tytułem wyjaśnienia i odszczekania: 1. Dla niewtajemniczonych, których tam wtedy nie było: fota została zrobiona przed naszym (tzn. moim i Adasia Lasoty) nurem - właśnie wchodzili do wody koledzy, którzy nurkowali przed nami i postanowilem im pstryknąć fotę z poziomu lodu. Szpej (flaszki i inne takie) założyłem przed samym wejściem do wody, jak już chłopaki, którym robiłem wtedy zdjęcie wyszli (mocno zziebnięci) z wody 2. Hobby jest obłędne, zważywszy dodatkowo, że jestem wybitnie ciepłolubny (komfort termiczny osiągam od 30st w cieniu wzwyż...). 3. W hokeja pod lodem teoretycznie dałoby się grać, ale pod warunkiem, że krążek miałby dodatnią pływalność. Osobną kwestią jest praktyka... ;) 4. Anti: Flachy się przydały, do wody wlazłem, a dowód masz tu: http://plfoto.com/1165879/zdjecie.html :D
No tak... Chwilę mnie nie było i zaraz zostałem obsmarowany na cacy...
paparazzi podpatrzyli nawet zaprawę na sucho: http://plfoto.com/1172018/zdjecie.html
Wiecie co? - za same teksty pod tą fotą postaiwł bym maxa!!! Dawno się tak nie uśmiałem :))) A fota faktycznie przepocieszna! no i fakt - po co nurkowi butla, jak on i tak do wody nie włazi?! :))) Ehhh... dewianci, dewianci... :) :) :)
Nowa konkurencja -ślizganie w pianie:) A ja mam prawie taka samą,co on robił:)
aż się od ekspertów zaroiło!!! :) Skoro o fotografii mowa, jako nie ekspert zacytuję fragment znanej komedii: "nie wstanę! tak będę leżał! nie wstanę!!!" ;)
pan stąpa po cienkim lodzie.... ;)
to się nazywa poświęcenie :o Pozdrawiam
Ghost_Dog: a jakże patologami, a nawet dewiantami! Będzie można "żółtą" rentę przyłatwić i będzie mnóstwo czasu na figlowanie we wodzie (tylko bez głupich uśmieszków...). Co się zaś tyczy w kwestii formalnej, to ja się pytam... Pytam się... Ile razy mówiłem o 4040, 5050 i 5060? Reszta to zapalniczki...
Adam - można zestawić wszystkie razem - tylko musicie je sobie poprzesyłać i wrzucić na jakąś stronkę:) - załóżcie swoją własną;)
Adam Lasota: zauważyłeś różnicę w kolorystyce i światełku? Niby to samo miejsce, ten sam producent aparatu a jaka różnica w jakości zdjęcia.... Chyba się do dymisji podam.
Adam L. nie wiem czy wyłapałeś kontekst ale patologami jesteśmy..... :))
Niekiepska reporterka! Wiedziałem, że coś z tego będzie. Szkoda, że nie można zestawić w jednym miejscu naszych wszystkich fotek z tej sesji - niby sceneria ta sama, a jakże inne klimaty. To jeszcze raz dowodzi, że nie aparat robi zdjęcia, tylko człek doczepiony do aparatu.
Ruud: więc poznaj kolejnego patologa Radku :) A tak przy okazji... Fotografia to też hobby. Czyżby nutka samokrytycyzmu się w Tobie odezwała?
fotografia podwodna to patologia?? chyba nie do końca:) - wariactwo, to owszem (ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu);) - natomiast na zdjęciu widać doskonały przykład poświęcenia człowieka dla dobrego zdjęcia:) - będzie leżał w zimnie, z kwałkiem lodu pod brodą, aby zdobyć upragniony "pstryk":) Świetny pomysł Królewno:) - trochę przeszkadzają krzaczki w kadrze (chociaż wiem, że zatopionych w lodzie nie da się wybrać), ale ogólny wydźwięk zdjęcia na plus:)
Ruud... to nie tylko niemozliwe, ale jak najbardziej prawdziwe. Mamy sukcesy nawet w tej dziedzinie. Czwarte miejsce na mistrzostwach świata. Podaję tę informację za radiem zet.
Ha! No i ziściły się Jacku Twoje najczerniejsze koszmary - Ja nie zrobiłem, to Kasia zrobiła :)) Świetna fotka...
Czeka aż lody puszczą aby się zanurzyć....wiosna idzie :). Swoją drogą ciekawe zdjecie i hobby.
Ruud... różnie to bywa: widziałam po imprezie butlę z nitroksem, która służyła za... bar tlenowy. Podobno tlen jest świetny na kaca! ;)
Madam: nie, ale to niezły pomysł! Spróbujemy następnym razem ;) Pozdrawiam!
Mam nadzieję, że w hokeja pod lodem nie gracie, bo czytałam, że takie rozgrywki już były robione :)
Suche nurkowanie w sucharze.
Ha, ha! DIR-nurkowie nie muszą mieć butli! ;)
ponoc najglebsze w polsce ;).
podziwiam odwagę i gratuluję pasji - ciekawa fotografia
Ciekawie to wygląda... Pozdrawiam.
jak robocik:)
Obłędne hobby... podziwiam :)