Mrozny poranek, 7:20 dokladnie :), winieta i ostrzenie, chuch zostal podswietlony sloncem wschodzacym ponad daszkiem starej porosnietej mchem szopy, obok ukrytego ogrodu- tyle z tajemnic jak powstalo :).
bardzo mi się podoba:) ostatnio masz w portfolio bardzo żywe fotografie, w sensie; konie są bardzo namacalne i naturalne:))) pozdrawiam i czekam na jeszcze:)
piekny jest jaka ma brodke pieknie wyszedl!!
... i tu też światełko bardzo miłe
słodkie :)
pieknie...
fajowe:)
Ładne, a co!
śliczności :)) chuch jest :)) mniam :)
widziałem na OPh tego wąsaczo-brodacza :))) piękne światło, pozdrawiam
konie są piekne
sliczne :) i ahhh slonko.... u nas hyba bardziej brytyjsko niż w samej brytanii... pchmurno i deszcz, deszcz, deszcz.....
swietnie mu te wloski na pyszczku wyszly :D fota bardzo udana, z kilmatem! pozdrawiam i zapraszam
bardzo mi się podoba:) ostatnio masz w portfolio bardzo żywe fotografie, w sensie; konie są bardzo namacalne i naturalne:))) pozdrawiam i czekam na jeszcze:)
co tu pisac;]
ta broda-bezkonkurencyjna
No i efekt sie podoba...pozdr