"każda noga porusza się sama i w innym kierunku, nie zawsze zgodnie z ruchem konia"???!!!
Bzdura, galop jest chodem trzytaktowym, koń porusza się skokami - nogi poruszają się w następującej sekwencji (w tym samym kierunku co koń): 1.lewy tył 2. prawy tył i lewy przód (razem) 3. prawy przód. (lub 1.prawy tył, 2.lewy tył + prawy przód 3. lewy przód).
Co oczywiście nie znaczy, że łatwo jest dobrze uchwycić ostrość konia w galopie. :-)
Fryz, jak to fryz, piękny. Ujęcie średnio ciekawe, zlewa się z tłem i jakoś tak ciasno jak na pełen galop.
nie wiem, oco wam chodzi:) przeciez konik jest bardzo ładny, ja z własnego doświadczenia wiem, jak trudno jest ująć konia w galopie zeby był tak wyraźny jak na tym zdjęciu a przeciez i tak jedna z nug wyszła nawet wyraźnie, nie??:) sławomirze -w jakiej ty stajni robiłeś te zdjęcia kocham fryzy...
Tu sie akurat nic nie zlewa, wszystko gra :). A co do wymiany zdan, to obydwoje macie racje, tylko, Slawek- roszke wiecej. Fotografia koni, to czesto 'polownie na ruch', polowanie, na uchwycenie konia w korzystnej kontrolujac tlo i swiatlo, napradwe trudno zlapac cos dobrego. Rozmycie nog przy kontrastowym ostrym pysku jest zazwyczaj marzeniem i zazwyczaj inni fotografujacy konie pytaja sie o ustawienia, gdyz ujecia takie, poza pokazaniem samego zwierzecia pokazuja dynamike. Sa to ujecia ' konkursowe', ktore sa wysoko cenione w czasopismach jezdzieckich (przynajmniej w UK). A wiec: Jakie ustawienia Slawku dales do tego???....
jeny...co prawda konie nie są moim "konikiem" tak jak Twoim, ani panoramowanie moją domeną, ale nawet ja wiem, czym by się skończyło czym by się skończyło nieproporcjonalne do szybkości ruchu konia przesuwanie obiektywu... hihi.
Nie można tego robić szybciej, niż przemieszcza się obiekt, a to z jaką predkością się przemieszcza, zależy między innymi od tego, jak szybko przebiera nogami. W dodatku każda noga porusza się sama i w innym kierunku, nie zawsze zgodnie z ruchem konia. To samo dzieje się często z grzywą i ogonem. Panoramując konia zupełnie ostrego można złapać tylko w jednej fazie ruchu, to jest podczas skoku. Ale przecież konie w naturze nie skaczą (no sporadycznie), a istnieje wiele innych sytuacji w których warto tą techniką pokazać konia. Niestety, albo raczej "stety" w tych wszystkich "innych" przypadkach jakieś części konia będą rozmyte, co jedynie dodaje dynamiki. Ważne, żeby to nie była głowa. Można na to jeszcze spojrzeć z jednej strony, ale i tak za bardzo się już rozpisałem - uff.
no widzisz Sławku, bo koniom to się zdjęcia robi, jak stoją i nogami /szczególnie kopytami/ nie ruszają. w galopie, zwłaszcza szybkim to nie dopuszczalne. mogłeś konia poprosić by zwolnił i wtedy zrobić zdjęcie. ani nie musiałbyś podążać obiektywem za nim, ani się męczyć, ani wyróżniać tym zdjęciem spośród innych dobą techniką.
Na tym, że niektórzy nawet nie pomyśla nad zdjęciem tylko komentują w biegu jak leci. A z tymi ruszonymi nogami, to tak, jakby mieć pretensje do autora zdjęcia z helikoperem, że maszyna ma rozmyty wirnik.
Dżul - wiedzą się wykazałeś, ale inteligencją nie błysnąłeś.
"każda noga porusza się sama i w innym kierunku, nie zawsze zgodnie z ruchem konia"???!!! Bzdura, galop jest chodem trzytaktowym, koń porusza się skokami - nogi poruszają się w następującej sekwencji (w tym samym kierunku co koń): 1.lewy tył 2. prawy tył i lewy przód (razem) 3. prawy przód. (lub 1.prawy tył, 2.lewy tył + prawy przód 3. lewy przód). Co oczywiście nie znaczy, że łatwo jest dobrze uchwycić ostrość konia w galopie. :-) Fryz, jak to fryz, piękny. Ujęcie średnio ciekawe, zlewa się z tłem i jakoś tak ciasno jak na pełen galop.
Kulał?? W rzeczy samej, galopem.
ognisty-bdb. Mam dziwne wrażenie jakby kulał, idzie galopemm??????????
:)
Wow - bomba!!!
niesamowita dynamika! :)
Jankowo Dolne koło Gniezna. Pozdrawiam:)
nie wiem, oco wam chodzi:) przeciez konik jest bardzo ładny, ja z własnego doświadczenia wiem, jak trudno jest ująć konia w galopie zeby był tak wyraźny jak na tym zdjęciu a przeciez i tak jedna z nug wyszła nawet wyraźnie, nie??:) sławomirze -w jakiej ty stajni robiłeś te zdjęcia kocham fryzy...
no zlewasię zlewa, ale jest b.ładne :))
piękny quń - pzdr.
świetne foto:) a tak na marginesie: macie z Dorotą 100-procentową rację:)
Ależ bardzo proszę;)
Dziekuje.
Czas 90, przysłona 32 pzry ISO 100. Dosyć ostre światło:)
Tu sie akurat nic nie zlewa, wszystko gra :). A co do wymiany zdan, to obydwoje macie racje, tylko, Slawek- roszke wiecej. Fotografia koni, to czesto 'polownie na ruch', polowanie, na uchwycenie konia w korzystnej kontrolujac tlo i swiatlo, napradwe trudno zlapac cos dobrego. Rozmycie nog przy kontrastowym ostrym pysku jest zazwyczaj marzeniem i zazwyczaj inni fotografujacy konie pytaja sie o ustawienia, gdyz ujecia takie, poza pokazaniem samego zwierzecia pokazuja dynamike. Sa to ujecia ' konkursowe', ktore sa wysoko cenione w czasopismach jezdzieckich (przynajmniej w UK). A wiec: Jakie ustawienia Slawku dales do tego???....
A ściślej dyskutujemy;) złodziejko :)
jedno "czym..." za dużo...;)
jeny...co prawda konie nie są moim "konikiem" tak jak Twoim, ani panoramowanie moją domeną, ale nawet ja wiem, czym by się skończyło czym by się skończyło nieproporcjonalne do szybkości ruchu konia przesuwanie obiektywu... hihi.
O co sie kłócicie.Dobrze ze nogi sa rozmyte.To dodaje dynamiki tej fotografi.Grunt że glowa jest ostra.Super foto.Lepszego juz sie nie da zrobic.
Nie można tego robić szybciej, niż przemieszcza się obiekt, a to z jaką predkością się przemieszcza, zależy między innymi od tego, jak szybko przebiera nogami. W dodatku każda noga porusza się sama i w innym kierunku, nie zawsze zgodnie z ruchem konia. To samo dzieje się często z grzywą i ogonem. Panoramując konia zupełnie ostrego można złapać tylko w jednej fazie ruchu, to jest podczas skoku. Ale przecież konie w naturze nie skaczą (no sporadycznie), a istnieje wiele innych sytuacji w których warto tą techniką pokazać konia. Niestety, albo raczej "stety" w tych wszystkich "innych" przypadkach jakieś części konia będą rozmyte, co jedynie dodaje dynamiki. Ważne, żeby to nie była głowa. Można na to jeszcze spojrzeć z jednej strony, ale i tak za bardzo się już rozpisałem - uff.
złodziejko - :DDD W rzeczy samej:)
:)
no widzisz Sławku, bo koniom to się zdjęcia robi, jak stoją i nogami /szczególnie kopytami/ nie ruszają. w galopie, zwłaszcza szybkim to nie dopuszczalne. mogłeś konia poprosić by zwolnił i wtedy zrobić zdjęcie. ani nie musiałbyś podążać obiektywem za nim, ani się męczyć, ani wyróżniać tym zdjęciem spośród innych dobą techniką.
Wtedy nie uzyskałbyś efektu rozmycia tła, lub efekt byłby, nazwijmy to, symboliczny.
Na tym, że niektórzy nawet nie pomyśla nad zdjęciem tylko komentują w biegu jak leci. A z tymi ruszonymi nogami, to tak, jakby mieć pretensje do autora zdjęcia z helikoperem, że maszyna ma rozmyty wirnik.
Ruud - i właśnie to stosuję.
Ładny konik! Dynamiczna piękna fotka!
ale tylko jeden, ja wole 150 w biegu ;-) Oczywiście biegłeś razem z nim, noga w nogę, oko w oko ...
eva-ch - zdecydowanie model, zdecydowanie! I to w pełni wartościowy;)
szacun..
MODELKA /MODEL JEST CUDNA
Ruud - przepraszam, ale chyba za bardzo nie wiesz co oglądasz i o czym piszesz...
Sergiuszu - model;)
łoooo:)))
Nietuzynkowej urody modelka, ale fotograf też spisał się nie najgorzej :-) Pozdrawiam!
hm.. :) ok. ale siła...
piekne ! i kropka !