Dwóch angielskich biznesmenów w czasie wyjazdu w interesach zamieszkało w
Polskim hotelu.
O 17:00 stwierdzili, że to najwyższy czas na herbatę.
Jeden zadzwonił na portiernię przez wewnętrzny telefon:
- Two tee to room, two - powiedział.
- Pam param pam pam - odpowiedział recepcjonista. Tak mi sie skojarzylo z nazwiskiem goscia :)
czemu tylko jeden Kele? ja chce wiecej...
mjuzikk :)
fajna zawiesina rzeczywistosci
prayer jest dobre yo
like eating glass.. oooh.
http://www.youtube.com/watch?v=Dq5h2O_ASOI&mode=related&search=
piosenke z błyskiem;)
powiedz mi, powiedz co wtedy śpiewał:>?
yeah.
jest roll. jest rock.
bloc party ;))
kól
ciekawie wyszlo
Dwóch angielskich biznesmenów w czasie wyjazdu w interesach zamieszkało w Polskim hotelu. O 17:00 stwierdzili, że to najwyższy czas na herbatę. Jeden zadzwonił na portiernię przez wewnętrzny telefon: - Two tee to room, two - powiedział. - Pam param pam pam - odpowiedział recepcjonista. Tak mi sie skojarzylo z nazwiskiem goscia :)