A Ziemowit, a byłeś w środku w parafii, wejście tuż za tym zaułkiem (chyba nie można tam wchodzić, ale..) tam też fajny klimat, tylko ciasno, a zokien nie probowałem.
Oj, zle mnie zrozumiales, nie mialem zamiaru sie chwalic ja tu cienias jestem. Wiem ten zaułek mi chodzi po głowie, ale też nic tam wymysleć nie moge, a miejsce jest niesamowite.
Beoeno, nie nie badz taki strażnik forum, przecie nie mam zamiaru wrzucić tu tego samego zdjecia w sepii !!! tylko jak coś to zupełnie inne
Mariusz - nie chwal się :))))))))))) Mniej więcej 7 lat pstrykałem po Mariackiej bywając często w Gdańsku i mam jej zatrzęsienie od prób złapania klimatów :))))))))))) Jeszcze jest ten zaułek na końcu, za kościołem... To juz w ogóle jakis koszmar. Jak dobry kadr to śmietnk albo druty. Próbowałeś z okien kamienic? Ciągle mi to chodzi po głowie...
To dobrze, nie wszystkim musi sie podobac.
Ziemowit, tak se tylko napisalem (mam negatyw to ...) mam i z drugiej strony, mam tez kolor, ale chyba sepia jast naj, może coś dorzuce.
Artur, jasne mam tylko nadzieje że Japończycy maja troche gorsze... pozdr
Mariusz - nie sugerowałem plagiatu, tylko wspólne doswiadczenie miejsca. Heh, jest magiczne czy latem, czy zimą. Choć klimat Mariackiej jest trudny do złapania w zdjęcie.
no, nie wierzę własnym oczom :)))))))))))))) Wisiała na plfoto kiedyś moja fota, która darzę sentymentem, prawie dokładnie z tego samego miejsca robiona, tylko pod innym troszkę kątem i w lecie, w kolorze :))))))))
ok, Ziemowit. mariusz.ha@wp.pl pisz jakby co.
Beoeno - nie siedź tyle przed komputerem, bo się zrobisz nerwowy. :)))))))))))
przepraszam ale po kilu godzinach plfoto zaczynam zawsze watpic w zdrowy rozsadek moj i innych
Odezwę się do Ciebie - jesli mozna - jak znów sie wybiorę do Gdańska. Moze dobre piwo będzie twórcze? ;)
A Ziemowit, a byłeś w środku w parafii, wejście tuż za tym zaułkiem (chyba nie można tam wchodzić, ale..) tam też fajny klimat, tylko ciasno, a zokien nie probowałem.
Oj, zle mnie zrozumiales, nie mialem zamiaru sie chwalic ja tu cienias jestem. Wiem ten zaułek mi chodzi po głowie, ale też nic tam wymysleć nie moge, a miejsce jest niesamowite. Beoeno, nie nie badz taki strażnik forum, przecie nie mam zamiaru wrzucić tu tego samego zdjecia w sepii !!! tylko jak coś to zupełnie inne
Mariusz - nie chwal się :))))))))))) Mniej więcej 7 lat pstrykałem po Mariackiej bywając często w Gdańsku i mam jej zatrzęsienie od prób złapania klimatów :))))))))))) Jeszcze jest ten zaułek na końcu, za kościołem... To juz w ogóle jakis koszmar. Jak dobry kadr to śmietnk albo druty. Próbowałeś z okien kamienic? Ciągle mi to chodzi po głowie...
ale po co masz tu je wrzucac jedno wystarczy - chyba ze wniosa cos nowego - bo sepie i kolor to wszyscy sobie moga wyobrazic:-)
To dobrze, nie wszystkim musi sie podobac. Ziemowit, tak se tylko napisalem (mam negatyw to ...) mam i z drugiej strony, mam tez kolor, ale chyba sepia jast naj, może coś dorzuce. Artur, jasne mam tylko nadzieje że Japończycy maja troche gorsze... pozdr
mnie sie nie podoba
Mariusz - nie sugerowałem plagiatu, tylko wspólne doswiadczenie miejsca. Heh, jest magiczne czy latem, czy zimą. Choć klimat Mariackiej jest trudny do złapania w zdjęcie.
sorry - oczywiście, że Japończyków
bez przesady, też mam takie zdjęcie. podejrzewam, że kilka tysięcy japończyków też!
ziemowit sorry, to nie plagiat, Twojej foty nie widziałem, ta zrobiona w styczniu 2002, ale dopiero teraz zaczynam sie bawić na forum. Pozdr
no, nie wierzę własnym oczom :)))))))))))))) Wisiała na plfoto kiedyś moja fota, która darzę sentymentem, prawie dokładnie z tego samego miejsca robiona, tylko pod innym troszkę kątem i w lecie, w kolorze :))))))))
Tu po prawej niezłą pizzę dawali kilkanaście lat temu.
MA klimat