dzięki :) pespe > nie wiem, czy podprogowe w tym akurat wypadku... bo to ta jarzębina była motywem przyciągającym... cała reszta jest dodatkiem :) kropka_x > skorciła i mnie... zbliżenia mam, ale cyfrowo... a miejsce to Bytom-Bobrek :) pozdrawiam serdecznie :)
Świetna kompozycja kadru, która rzuca sie w oczy już w miniaturce. Nie zgadzam sie tu z Silwerwman - to co miłosiernie skrywa odwrócone L cienia stanowi ważny element sceny i nie powinno sie go okaleczać. Swoją droga masz zupełnie "podprogowe" skojarzenia, Pani Danusiu :D Ja bym to zdjęcie nazwał "The Doors ff Perception" :)
wal śmiało... ;) ...nie od dziś uprawiam 'la fautographie'... znam prawie wszystkie swoje błędy... :D ...co do dołu zgoda, ale ani lewej, ani prawej nie oddam :)
Zdecydowanie... Muszę się tam udać ;-) Suchej nitki powinienem nie zostawić Pani Danuto ;-) Pozdrawiam !!! :-) P.S. Ale serio, ciąlbym po 10 % z lewej i z dolu :-) Chyba.
dziękuję :) wszelkie skojarzenia uprawnione zapewne... szczególnie te łódzkie... a to seryjnie Bytom-Bobrek jest :) andrewuk > :) Przemek > to nie tak... zapewniam :) Ravkosz > postaci pojawiły się nagle i niespodziewanie, bo pierwotnie moim zamiarem było jedynie zaułka sfotografowanie... ale bynajmniej nie żałuję :) Kuszący > a nóż... widelec... ciemność podkreśla... jarzębinę :))
"Zapłakała czerwona jarzębina przepraszając nas, Mówiąc, że kiedy, że kiedy przyjdzie wiosna, będzie tulić nas.
Wiosno! Przyjdź, czekamy na ciebie" Tytuł odebrał mi mowę.Pozdrawiam
bdb®
lubie takie kadry gdzie światełko dopowiada historie ...
na betonowych podwórkach nie ma już zielonej trawy nie będziemy biegać, żeby się nie zabić....
z postaciami .. jarzębina na czarnym .. dobre ..! a kadr jest reporterski .. :))
Ale to coś ma bardzo dużo czegoś w sobie, że ojej, nie wiem co to jest ale chyba te kolory iregularnosć kształtów i równomierność oświetlenia
dzięki :) pespe > nie wiem, czy podprogowe w tym akurat wypadku... bo to ta jarzębina była motywem przyciągającym... cała reszta jest dodatkiem :) kropka_x > skorciła i mnie... zbliżenia mam, ale cyfrowo... a miejsce to Bytom-Bobrek :) pozdrawiam serdecznie :)
zakneblowany dom... :{)
świetnie udało Ci się ukryć w cieniu, co niepotrzebne. Nie zauważyłabym wcale, gdyby mała nie patrzyła w tamtym kierunku. I ta zieleń! :)
lubię ceglane ściany
ciekawie wygląda :) ta jarzębina by mnie z pewnością korciła, żeby zrobić jej samej zbliżenie na tym czarnym tle :] a ten zaułek to skąd? toruń?
Świetna kompozycja kadru, która rzuca sie w oczy już w miniaturce. Nie zgadzam sie tu z Silwerwman - to co miłosiernie skrywa odwrócone L cienia stanowi ważny element sceny i nie powinno sie go okaleczać. Swoją droga masz zupełnie "podprogowe" skojarzenia, Pani Danusiu :D Ja bym to zdjęcie nazwał "The Doors ff Perception" :)
wal śmiało... ;) ...nie od dziś uprawiam 'la fautographie'... znam prawie wszystkie swoje błędy... :D ...co do dołu zgoda, ale ani lewej, ani prawej nie oddam :)
Zdecydowanie... Muszę się tam udać ;-) Suchej nitki powinienem nie zostawić Pani Danuto ;-) Pozdrawiam !!! :-) P.S. Ale serio, ciąlbym po 10 % z lewej i z dolu :-) Chyba.
fajnie zbudowany kadr:)
dziękuję :) wszelkie skojarzenia uprawnione zapewne... szczególnie te łódzkie... a to seryjnie Bytom-Bobrek jest :) andrewuk > :) Przemek > to nie tak... zapewniam :) Ravkosz > postaci pojawiły się nagle i niespodziewanie, bo pierwotnie moim zamiarem było jedynie zaułka sfotografowanie... ale bynajmniej nie żałuję :) Kuszący > a nóż... widelec... ciemność podkreśla... jarzębinę :))
faktycznie, jak z Łodzi:)
takie o boczeniu się i patrzeniu z ukosa, z tytułową jarzębiną/tęsknotą
Ślepy zakątek?
A nóż romans prowincjonalny pośród miejskich skojarzeń? ;-) Ciemność wsysa. p-m.
plastyka kadru, gra cienia - wszystko ciągnie ku tytułowej ... Może jedynie mąci ten rytm pojawienie się postaci w kadrze
... a i w mieście Łodzi takich miejsc bez liku
:)..ja mam skojarzenia z Toruniem....:)
te okna mi sie kojarza ze Swietochlowicami albo w sumie ogolnie ze Slaskiem:)klimat jest:)
jarzebina niemym swiadkiem zdarzen
uhh.. jak ja nie lubie takich klimatów.. :| znaczy takich miejsc.. obce i nieprzyjazne || zdjęcie rzecz jasna dobre
"Zapłakała czerwona jarzębina przepraszając nas, Mówiąc, że kiedy, że kiedy przyjdzie wiosna, będzie tulić nas. Wiosno! Przyjdź, czekamy na ciebie" Tytuł odebrał mi mowę.Pozdrawiam