Niesamowite:)Dobrze ze w poźniejszych zdjęciach nie straciłes postrzegania świata dziecka.Masz klimaciarskie fotki,niektóre świetne.Ciesze sie ze ludzie jak ty komentują moje zdjęcia;) pozdrówka
Taran: [teraz calkiem serio] taka jest prawda. aparat stal na stole, ja wdrapalem sie na krzeslo, lap za sprzet [kto zna ten model, wie jak prosto naciagnac migawke - jedno wcisniecie dzwigni], przymierzylem [pewnie po prostu podnioslem aparat do wysokosci oka] ... i ciach :))) ... a co do tego, ze bylo to dawno temu ?... moze ocena czasu jest wartoscia wzgledna... dla mnie bylo to wieki temu. Jarek: milo mi... Graham: :))). pozdr.
nie wierze w to: "moje pierwsze par excellence zdjecie. wykonalem go [wedle slow rodziny z pelna swiadomoscia i elegancja w ruchach] w wieku 2 lat [ daaaawno temu]"
Taran: nie wierzysz, ze to ORWO ? - przysiegam :); Gosia: prawda, ze bylem zdolny ?... ale mi przeszlo....; Jarek: dzieki [btw. moc ma, bo to herbata z miodem i sokiem]. pozdr.
ulegajac pararodzinnej atmosferze tej galerii, pokazuje Wam moje pierwsze par excellence zdjecie. wykonalem go [wedle slow rodziny z pelna swiadomoscia i elegancja w ruchach] w wieku 2 lat [ daaaawno temu], aparatem penti II, na filmie ORWO NP-22. obrobke chemiczna powierzylem ojcu.
:{
Niesamowite:)Dobrze ze w poźniejszych zdjęciach nie straciłes postrzegania świata dziecka.Masz klimaciarskie fotki,niektóre świetne.Ciesze sie ze ludzie jak ty komentują moje zdjęcia;) pozdrówka
o, Przemku dzieki - rozumiem, ze przychylnosc Twoja zawdzieczam temu. ze sfotografowalem bliskie Ci miasteczko :)
Jak to msosna zwykl wyrazac, gra tu struna :)))
Z checia posiadalbym takie zdjecie we wlasnym portfolio (powaznie). Zreszta wiesz, ze ja lubie mroczne i nieostre :)
he he
pochlebcom dziekuje :); Malwinko: sadze, ze jest cos na rzeczy bo mama mocno utalentowana [i w tym cala nadzieja]
przypadek czy maly geniusz ;)))?
ciekawa, czy Twoj potomek tez bedzie taki uzdolniony
zapomnialem o ocenie
Talent wrodzony, taki to ma dobrze - nie musi sie uczyc:))
Taran: [teraz calkiem serio] taka jest prawda. aparat stal na stole, ja wdrapalem sie na krzeslo, lap za sprzet [kto zna ten model, wie jak prosto naciagnac migawke - jedno wcisniecie dzwigni], przymierzylem [pewnie po prostu podnioslem aparat do wysokosci oka] ... i ciach :))) ... a co do tego, ze bylo to dawno temu ?... moze ocena czasu jest wartoscia wzgledna... dla mnie bylo to wieki temu. Jarek: milo mi... Graham: :))). pozdr.
Zważywszy na kategorię wiekową, to zdjęcie zasluguje na sześć !
proszę proszę...
nie wierze w to: "moje pierwsze par excellence zdjecie. wykonalem go [wedle slow rodziny z pelna swiadomoscia i elegancja w ruchach] w wieku 2 lat [ daaaawno temu]"
Taran: nie wierzysz, ze to ORWO ? - przysiegam :); Gosia: prawda, ze bylem zdolny ?... ale mi przeszlo....; Jarek: dzieki [btw. moc ma, bo to herbata z miodem i sokiem]. pozdr.
Mozna napisac o tym zdjeciu z 1000 slow, ale nie zawacham sie powiedziec: ma swoja moc.
2 latka ??? No niezle, niezle :))
eee- nie wierze :)
ulegajac pararodzinnej atmosferze tej galerii, pokazuje Wam moje pierwsze par excellence zdjecie. wykonalem go [wedle slow rodziny z pelna swiadomoscia i elegancja w ruchach] w wieku 2 lat [ daaaawno temu], aparatem penti II, na filmie ORWO NP-22. obrobke chemiczna powierzylem ojcu.