nie umiem się nazachwycać tym zdjęciem:D takie niby nic, ale można sobie do tego jakąś ciekawą historię dopisać - niejedną:D Przyjemne, naprawdę:) będę tu wracać, na pewno:)
Podziękowania wizytantom. Iskier: jakby obaj czekali na paniusię, która może nadjeść stąd lub stamtąd ;-) Marta: bardzo mi miło :-) Sacul: to fajnie :-) Turdan: oczekiwanie w różnych płaszczyznach, po części obszczekiwanie nawet, no to fotografuję na punkty ;-) Topmar: zasługa modeli, że się tak upozowali :-) Pomi: to też fajny komentarz ;-) Mamutek: z mojej szufladki geometrycznej niełatwo się wygramolić, nawet jak są już ludzie i psinki, to wszystko pod kątem prostym ;-) Zofinka: oj, już nie te oczy, już nie te, a pieskowi przekażę, jeśli spotkam ;-) Pozdrowienia dla wszystkich.
Ta Twoja geometria ma urok, podoba mi się dodanie do niej ożywiających elementów - psina patrząca w głąb kadru dobrze "robi" zdjęciu. Pozdrowienia geometryczne :)
Dziękuję miłym gościom. I_gnac: to fajnie, że strasznie ;-) Pespe: ustawili się ładnie pod kątem ;-) Sandiego: miło mi :-) Marcin: Starówka daje spore możliwości i sporo takich punktów :-) Łasic: "sarenka dygotka" ;-) Aleks: sobaczka ;-) Darec: jakbym miał, dałbym pewnie, ale tak głupio kadrowałem, więc góry niet i nie budiet ;-) Małgorzata: nurtuje nas chyba w ogóle Warszawa, na którą Ty tak narzekasz, a którą ja tak lubię. Zajrzyj na Żoliborz i Bielany, może zmienisz zdanie o naszej stolicy :-) Kiedyś pewnie wpadniemy na siebie w pędzie z aparatami w rękach, gdzieś w Śródmieściu lub na Starówce, powiemy grzecznie: o pardonsik! A potem - nieświadomi zda(e)rzenia - polecimy dalej uwieczniać "nurtujące" nas kawałki ;-)
Missmoon: zapatrzenia w warszawskie archi-kawałki chyba mi nigdy nie przejdą, choć próbuję usilnie wyleźć z szuflady geometrii pełnej, stad element ludzki i sobaczy ;-) Pozdrowienia dla wszystkich.
Bardzo się podoba.
Zielonykot: bardzo mi miło, dziękuję pięknie :-)
nie umiem się nazachwycać tym zdjęciem:D takie niby nic, ale można sobie do tego jakąś ciekawą historię dopisać - niejedną:D Przyjemne, naprawdę:) będę tu wracać, na pewno:)
Podziękowania wizytantom. Iskier: jakby obaj czekali na paniusię, która może nadjeść stąd lub stamtąd ;-) Marta: bardzo mi miło :-) Sacul: to fajnie :-) Turdan: oczekiwanie w różnych płaszczyznach, po części obszczekiwanie nawet, no to fotografuję na punkty ;-) Topmar: zasługa modeli, że się tak upozowali :-) Pomi: to też fajny komentarz ;-) Mamutek: z mojej szufladki geometrycznej niełatwo się wygramolić, nawet jak są już ludzie i psinki, to wszystko pod kątem prostym ;-) Zofinka: oj, już nie te oczy, już nie te, a pieskowi przekażę, jeśli spotkam ;-) Pozdrowienia dla wszystkich.
Gratuluję takiego oka,a piesek to tylko do tego białego punktu...rewelacyjny...;))
Ta Twoja geometria ma urok, podoba mi się dodanie do niej ożywiających elementów - psina patrząca w głąb kadru dobrze "robi" zdjęciu. Pozdrowienia geometryczne :)
Turdan trafiła w sedn, więc ja się o komentarz nie pokuszę ;) pozdrawiam
Zmyślnie dobrany kadr , bardzo mi sie podoba - pozdrawiam serdecznie
oczekiwanie asynchroniczne... :) punkt dla ciebie :)
fajne
Ø ... w porzadku jest
ten psiak zapatrzony w czeluść przesmyku... super
Dziękuję miłym gościom. I_gnac: to fajnie, że strasznie ;-) Pespe: ustawili się ładnie pod kątem ;-) Sandiego: miło mi :-) Marcin: Starówka daje spore możliwości i sporo takich punktów :-) Łasic: "sarenka dygotka" ;-) Aleks: sobaczka ;-) Darec: jakbym miał, dałbym pewnie, ale tak głupio kadrowałem, więc góry niet i nie budiet ;-) Małgorzata: nurtuje nas chyba w ogóle Warszawa, na którą Ty tak narzekasz, a którą ja tak lubię. Zajrzyj na Żoliborz i Bielany, może zmienisz zdanie o naszej stolicy :-) Kiedyś pewnie wpadniemy na siebie w pędzie z aparatami w rękach, gdzieś w Śródmieściu lub na Starówce, powiemy grzecznie: o pardonsik! A potem - nieświadomi zda(e)rzenia - polecimy dalej uwieczniać "nurtujące" nas kawałki ;-) Missmoon: zapatrzenia w warszawskie archi-kawałki chyba mi nigdy nie przejdą, choć próbuję usilnie wyleźć z szuflady geometrii pełnej, stad element ludzki i sobaczy ;-) Pozdrowienia dla wszystkich.
ja juz ten "nurt" zaliczylam ;)
Jak widać jest punkt siedzenia, punkt wyglądania, punkt czekania... a każdy z nich jest punktem widzenia. Ciekawie dostrzeżone.
nurtuje nas oboje ten przesmyk :)
Fajne. Sobaka ma widok aż po horyzont. Dałbyś o 2 mm więcej z góry?
sobaka :DDD
"pies typu sarenka"
bdb punkt widzenia.
świetne, pozdrawiam
Fajne. Bardzo dobry punkt widzenia :)
strasznie mi sie podoba.