Wybitnie:)

ekstra

świetne, szkoda że jakosć taka eee...

fajny pomysl, super uchwycenie...co ja tutaj bede slodzil :))

znajomy widok....

"Segments of my life - Morbid pieces of reality - Twisted personality - Many faces yet faceless - Familiar things give way to strange... No mercy no reason but pain" [Divine Intervention - Slayer]. tak mi się skojarzyło z cover photo;) pzdr

[komentarz napiszę przy odpowiednim nastroju, póki co tylko oceniam;]

życie

b.ciekawe

no więc tak... chm... w sumie to ciekawe... krew realna ale ciało w tej tonacji wygląda jak mocno nieżywe... i tu mi właśnie nie pasuje... żywotność krwi i martwota ciała... chyba, że taki miał być twój zamiar...? a tak pozatym to fota pod względem plastycznym (czy tez estetycznym) - ok.

...uh.

w poprzek.

ustawilem sobie jako tapete:) moglem??:P

auccc

Oswald: to ten nowy akt?:)

mhm

racja

fajne

Nie wiem czemu wcześniej nie spostrzegłam twoich zdjęć. Teraz obejrzałam je wszystkie i wszyskie bardzo mi odpowiadają (no może nie zawsze treścią i nastrojem, ale formą dobraną do treści i wykonaniem) gratuluję Pozdrawiam

no lubisz czerwien, fajny kadr, podoba mi sie kompozycja, ciarki przechodza po grzbiecie

temat niemiły, ale zdjęcie świetne, i ujęcie, i kolory, i głebia ostrości - wszystko spasowane, przemyślane

swietne zdjecie

groza (temat), poezja (wykonanie)

naprawde dobre, zarowno temat jak i jego opowiedzenie.

nie tylko kolory powalaja.... :))

Ojej ... bardzo fajny akt przemocy.

Ładnie zrobione: i GO, i kompozycja... nawet światło... Tylko ta dosłowność...

.... och żałuję ..... tak mało ostre.... aj ja jaj....

Czemu kasujesz?