" Nagle z dnia na dzień , przestano interesować się światłem błyskowym lamp i nikt nie mógł powiedzieć - dlaczego właściwie tak się stało. Zastygłe w ruchu zdjęcia w świetle błyskowym uznano za niesympatyczne i wręcz szkaradne.Magicznym pojęciem nowej wpoki antybłyskowej stało się zastane światło, tj. fotografowanie bez dodatkowych źródeł światła. Nowe fotograficzne szczęście przyszło z Ameryki. Gromady fotografów, cierpiących z powodu ciężkim i niewygodnym sprzętem fotograficznym, chwyciły za aparaty z jasnymi obiektywami. Stosując tę odgrzewaną technikę lat trzydziestych, młoda generacja fotografów usiłowała przeciwstawić się dawnym mistrzom i znawcom. Kto jeszce stosował światło błyskowe lamp, ten w oczach młodych nie umiał fotografować. Kto przywiązywał wagę do ostrości zdjęć, ten nie miał pojęcia jak jej brak wpływa na przekonywujące wraqżenie ruchu i nastroju. Kto zwracał uwagę na drobnoziarnistość i zawartość szczegółów obrazów fotograficznych, ten dowodził , że brak mu zmysłu artystycznego." Benno Wundshammer

Kaganek: niedoczekanie Twoje...i wszystkich innych... eriah: jest najlepsza !!! pozdrawiam wszystkich i dzieki za oceny!