Opis zdjęcia
Gdy pochylisz nade mna twe usta pocalunkami nadrzmiale , usta moje uleca jak dwa skrzydelka ze strachu biale, krew moja sie zerwie, aby uciekac daleko, daleko i o twarz mi uderzy plonaca czerwona rzeka. Oczy moje , ktore pod wzrokiem twym slodkim sie niebia, oczy moje umra, a powieki je ciche pogrzebia. Piers moja w objeciu twej reki stopi sie jakby snieg, i cala znikne jak oblok, na ktorym za mocny wicher legl -
dobre
fajowe ;)
śliczne te Twoje portrety
przytulne zdjecie
co tu taka cisza ? portrecik klasa a i modelka zacna :-)
Jest śiatło to jest i cień, a portrecik bardzo sympatyczny.
dalbys juz spokoj z ramkami :)
Bardzo ładne, szkoda trochę tych cieni na ścianie.