Z HDR-em to robiłem tylko próbki techniczne. Na razie nie stosowałem aczkolwiek mam coś przygotowane do testowania. Martwa natura, którą robiłem dla próby nie nadaje się do prezentacji. Moge powiedzieć tylko tyle, że rozpiętość tonalna "sceny" wynosiła 9,5 EV. To, że do fotografii podchodzi się różnie nie jest niczym strasznym na szczęście. Oczywiście jeśli traktujemy odmienność poglądów normalnie. Mnie przerażają awantury jakie się na plfoto nieraz toczą w tych tematach. Ja osobiście unikam różnych dziwnych "wędrowek" do portfoliów osób z którymi np sie nie zgadzam. Uważam też za nadużycie stwierdzenia typu "jakim prawem się wypowiadasz jak masz nijakie porfolio, albo nie masz zdjęć wcale". Co do kalibracji to jest sprawa nieco względna i objawia się najbardziej właśnie przy wartościach krańcowych. Pamiętam bardzo starą dyskusję na plfoto pod kiepskim zdjęciem kota (czarnego). Część osób widziała sierść, a część czarną plamę ;)
Na moim zdjeciu S/H zastosowane było głównie do nieba i chmur czyli podobnie do tego. Zdjęcia raczej oglądamy takie same ... nie używam wprawdzie kalibratora sprzętowego ale programowa kalibracja zapewnia mi w miarę przewidywalne efekty na papierze więc źle nie jest. Wygląda na to że mamy nieco inne podejście do fotografii aczkolwiek przyznam że i mnie czasami zdarzają się szalenstwa S/H czy HDRowe. Zamiast się mądrować powinienem uzupełniać galerię ;) Do tego czasu zapraszam na http://inari.dyndns.org/galeria
ra_vsz > Spójrz na to http://plfoto.com/895847/zdjecie.html . Jak sądzisz ile w tym PS-a? Otóż praktycznie nic. W rzeczywistości niebo było jaśniejsze jednak. Wystarczyło niedoświetlić. Kwestie PS i niePS nie mają znaczenia. To są tylko pewne przyzwyczajenia i wcale nie kanony. Krótki cytat z książki Pedro Meyera "Prawda i rzeczywistość w fotografii" w moim blogu. Z treściami książki można się nie zgadzać, ale polecam ją jednak - warto znać :)
McKane > A to juz piszę (musiałem popatrzeć na oryginał). Była, ale jak mniemam użyta częściowo odwrtonie niż w Twoim przykładzie. Mogę się oczywiście mylić, ale sądzę, że rozjaśniałeś nią ciemne elementy. Tutaj natomiast w cieniach nie ma tej funkcji wcale. Jej działanie ma znaczenie tylko w zakresie chmur i podonych tonów. To tyle w temacie H/S. Nadal mniemam, że oglądamy 2 różne obrazki.
Ok ja to wszystko wiem. Pytanie brzmi ... byla używana opcja shadows/highlight czy też nie (ale tak uczciwie) ? Jeśli nie mój błąd i wycofuje wszystko co pisałem wcześniej. Jeśli tak to efekt moim zdaniem jest zbyt mocny podobny bardzo do www.inari.neostrada.pl/lagiewniki.jpg Tam światło było nieco ze złej strony i nie miałem czasu na oczekiwanie. Wygląda to kiepsko i nienaturalnie.
Jak sie normalnie rozmawia to jest całkiem ok :) 1) Co do perspektywy. Ty traktujesz to jako architekturę - ja (w tym przypadku) nie całkiem. Nawet nieprzypadkowo dałem w innej kategorii. To samo zdjęcie zrobione "prosto" mowi zupełnie o cymś innym. Gdybym go prezentował na ścianie w dużym formacie to zapewne dół fotografii znajdowałby się na linii wzroku; 2) Co do kolorów/kontrasu to naprawdę nie widze tego problemu. Mogę przypuszczać, że mamy trochę inaczej skalibrowane monitory. Stosowanie narzędzia o którym wspominasz najczęściej powoduje efekt zmniejszenia kontrastów. Tutaj jest wręcz przeciwnie. Często w tego typu zdjęciach staram się dawać więcej detali, nawet jeśli jest to kosztem (pozornego - optycznego) zmniejszenia kontrastu. Dlaczego piszę "pozornego"? Poziom kontrastu jest praktycznie nie zmieniony jeśli mierzymy go różnicą jasności pomiędzy najjaśniejszymi, a najciemniejszymi elementami obrazu. Na korzyść ilosci szczególow zmenione są proporcje w ilości poszczególnych tonów - więcej po środku, a mniej na skraju. Gwoli ścisłości - nie istnieje coś takiego jak wierne odwzorowanie barw. Przekazujemy więc nie kopię rzeczywistości tylko wlasną intepretację zawierającą pewną dozę odczuć i emocji. To co prezentuję jest oczywiście moją intepretacją. Przy takim przygotowaniu o jakim wspomniałem powyżej będą występowały dość poważne różnice w odbiorze na różnym sprzęcie i zdaję sobie z tego sprawę. Ale musze dostosowywać się do własnych kalibracji gdyż inaczej byłbym przyczynkiem do kolejnej (bzdurnej) przestrzeni barwnej sRGB. Pozdrawiam :)
Tak jak wczesniej napisalem perspektywę mozna przebolec. Faktycznie nie patrzylem Ci na rece w czasie obróbki w PS. Efekt S/H jest jednak tak bardzo charakterystyczny iż w tym wypadku trudno się pomylić w ocenie. Nie neguje użycia tego narzędzia jednak w tym przypadku nieco przesadziłeś. Pozdrawiam
Słabo wygląda tak zniekształcona architektura ... nawet jeśli to zamierzony efekt autora. Pomijając jednak perspektywę dużo gorzej prezentuje się kolorystyka i kontrasty na siłe powyciągane opcją shadows/highlight. Zdecydowanie lepiej dokładnie pomierzyć ekspozycję lub poczekać na ciekawsze światło niz potem programowo montować takie dziwolągi.
McKane > Pozwolę się nie zgodzić z tym co piszesz, ale masz prawo tak uważać. Perspektywę nadal uważam za uzasadnioną i lepszą od przedstawiania kserokopii. Co do reszty to nic tutaj nie jest powyciągane na siłe. Określenie "programowe montowanie dziwolągów" wraz z zaleceniem "pomierzenia ekspozycji" oraz "oczekiwania na lepsze światlo" uważam za niedorzeczną w tym przypadku.
Słabo wygląda tak zniekształcona architektura ... nawet jeśli to zamierzony efekt autora. Pomijając jednak perspektywę dużo gorzej prezentuje się kolorystyka i kontrasty na siłe powyciągane opcją shadows/highlight. Zdecydowanie lepiej dokładnie pomierzyć ekspozycję lub poczekać na ciekawsze światło niz potem programowo montować takie dziwolągi.
kościółek ma piekną obstawę. Te drzewa otuliły to miejsce. Perspektywa dziwna to fakt. Jakoś mi jednak nie przeszkadza. Ps. Ostatnio mam wstręt do "prostowania
Mhm... dokładnie tak wyglądał :D
wygląda jak wklejony
Z HDR-em to robiłem tylko próbki techniczne. Na razie nie stosowałem aczkolwiek mam coś przygotowane do testowania. Martwa natura, którą robiłem dla próby nie nadaje się do prezentacji. Moge powiedzieć tylko tyle, że rozpiętość tonalna "sceny" wynosiła 9,5 EV. To, że do fotografii podchodzi się różnie nie jest niczym strasznym na szczęście. Oczywiście jeśli traktujemy odmienność poglądów normalnie. Mnie przerażają awantury jakie się na plfoto nieraz toczą w tych tematach. Ja osobiście unikam różnych dziwnych "wędrowek" do portfoliów osób z którymi np sie nie zgadzam. Uważam też za nadużycie stwierdzenia typu "jakim prawem się wypowiadasz jak masz nijakie porfolio, albo nie masz zdjęć wcale". Co do kalibracji to jest sprawa nieco względna i objawia się najbardziej właśnie przy wartościach krańcowych. Pamiętam bardzo starą dyskusję na plfoto pod kiepskim zdjęciem kota (czarnego). Część osób widziała sierść, a część czarną plamę ;)
Fajnie pokazane w tej perspektywie. :)
Na moim zdjeciu S/H zastosowane było głównie do nieba i chmur czyli podobnie do tego. Zdjęcia raczej oglądamy takie same ... nie używam wprawdzie kalibratora sprzętowego ale programowa kalibracja zapewnia mi w miarę przewidywalne efekty na papierze więc źle nie jest. Wygląda na to że mamy nieco inne podejście do fotografii aczkolwiek przyznam że i mnie czasami zdarzają się szalenstwa S/H czy HDRowe. Zamiast się mądrować powinienem uzupełniać galerię ;) Do tego czasu zapraszam na http://inari.dyndns.org/galeria
ra_vsz > Spójrz na to http://plfoto.com/895847/zdjecie.html . Jak sądzisz ile w tym PS-a? Otóż praktycznie nic. W rzeczywistości niebo było jaśniejsze jednak. Wystarczyło niedoświetlić. Kwestie PS i niePS nie mają znaczenia. To są tylko pewne przyzwyczajenia i wcale nie kanony. Krótki cytat z książki Pedro Meyera "Prawda i rzeczywistość w fotografii" w moim blogu. Z treściami książki można się nie zgadzać, ale polecam ją jednak - warto znać :)
McKane > A to juz piszę (musiałem popatrzeć na oryginał). Była, ale jak mniemam użyta częściowo odwrtonie niż w Twoim przykładzie. Mogę się oczywiście mylić, ale sądzę, że rozjaśniałeś nią ciemne elementy. Tutaj natomiast w cieniach nie ma tej funkcji wcale. Jej działanie ma znaczenie tylko w zakresie chmur i podonych tonów. To tyle w temacie H/S. Nadal mniemam, że oglądamy 2 różne obrazki.
Piekne ale niestety pachnie i to na odleglosc PS'em .... Pozdrawiam
Ok ja to wszystko wiem. Pytanie brzmi ... byla używana opcja shadows/highlight czy też nie (ale tak uczciwie) ? Jeśli nie mój błąd i wycofuje wszystko co pisałem wcześniej. Jeśli tak to efekt moim zdaniem jest zbyt mocny podobny bardzo do www.inari.neostrada.pl/lagiewniki.jpg Tam światło było nieco ze złej strony i nie miałem czasu na oczekiwanie. Wygląda to kiepsko i nienaturalnie.
Jak sie normalnie rozmawia to jest całkiem ok :) 1) Co do perspektywy. Ty traktujesz to jako architekturę - ja (w tym przypadku) nie całkiem. Nawet nieprzypadkowo dałem w innej kategorii. To samo zdjęcie zrobione "prosto" mowi zupełnie o cymś innym. Gdybym go prezentował na ścianie w dużym formacie to zapewne dół fotografii znajdowałby się na linii wzroku; 2) Co do kolorów/kontrasu to naprawdę nie widze tego problemu. Mogę przypuszczać, że mamy trochę inaczej skalibrowane monitory. Stosowanie narzędzia o którym wspominasz najczęściej powoduje efekt zmniejszenia kontrastów. Tutaj jest wręcz przeciwnie. Często w tego typu zdjęciach staram się dawać więcej detali, nawet jeśli jest to kosztem (pozornego - optycznego) zmniejszenia kontrastu. Dlaczego piszę "pozornego"? Poziom kontrastu jest praktycznie nie zmieniony jeśli mierzymy go różnicą jasności pomiędzy najjaśniejszymi, a najciemniejszymi elementami obrazu. Na korzyść ilosci szczególow zmenione są proporcje w ilości poszczególnych tonów - więcej po środku, a mniej na skraju. Gwoli ścisłości - nie istnieje coś takiego jak wierne odwzorowanie barw. Przekazujemy więc nie kopię rzeczywistości tylko wlasną intepretację zawierającą pewną dozę odczuć i emocji. To co prezentuję jest oczywiście moją intepretacją. Przy takim przygotowaniu o jakim wspomniałem powyżej będą występowały dość poważne różnice w odbiorze na różnym sprzęcie i zdaję sobie z tego sprawę. Ale musze dostosowywać się do własnych kalibracji gdyż inaczej byłbym przyczynkiem do kolejnej (bzdurnej) przestrzeni barwnej sRGB. Pozdrawiam :)
Tak jak wczesniej napisalem perspektywę mozna przebolec. Faktycznie nie patrzylem Ci na rece w czasie obróbki w PS. Efekt S/H jest jednak tak bardzo charakterystyczny iż w tym wypadku trudno się pomylić w ocenie. Nie neguje użycia tego narzędzia jednak w tym przypadku nieco przesadziłeś. Pozdrawiam
Słabo wygląda tak zniekształcona architektura ... nawet jeśli to zamierzony efekt autora. Pomijając jednak perspektywę dużo gorzej prezentuje się kolorystyka i kontrasty na siłe powyciągane opcją shadows/highlight. Zdecydowanie lepiej dokładnie pomierzyć ekspozycję lub poczekać na ciekawsze światło niz potem programowo montować takie dziwolągi.
Jeszcze deilkatnie pragę zwrócić uwagę na fakt, że ja wiem co i jak robiłem, Ty (McKane) natomiast nie wiesz.
McKane > Pozwolę się nie zgodzić z tym co piszesz, ale masz prawo tak uważać. Perspektywę nadal uważam za uzasadnioną i lepszą od przedstawiania kserokopii. Co do reszty to nic tutaj nie jest powyciągane na siłe. Określenie "programowe montowanie dziwolągów" wraz z zaleceniem "pomierzenia ekspozycji" oraz "oczekiwania na lepsze światlo" uważam za niedorzeczną w tym przypadku.
Słabo wygląda tak zniekształcona architektura ... nawet jeśli to zamierzony efekt autora. Pomijając jednak perspektywę dużo gorzej prezentuje się kolorystyka i kontrasty na siłe powyciągane opcją shadows/highlight. Zdecydowanie lepiej dokładnie pomierzyć ekspozycję lub poczekać na ciekawsze światło niz potem programowo montować takie dziwolągi.
grozi implozją ;)
Ładnie „się składa” :)...
Ciekawe spojrzenie. Dobra perspektywa.
++++++++
cóż to??? Stefkowa??? fajne zdjęcie, widzę, że nia ma tu ani jednego pionowego pionu :D mnie sie podoba... Pozdrawiam i zapraszam do moich cerkwi...
ostatnio bylem w beskidzie sadeckim i tez tam kilka ladnych drewnianych kosciolkow widzialem ... pozdr
Tak naprawdę to ta "obstawa" tylko w takiej perspektywie spełnia swoją rolę. :)
kościółek ma piekną obstawę. Te drzewa otuliły to miejsce. Perspektywa dziwna to fakt. Jakoś mi jednak nie przeszkadza. Ps. Ostatnio mam wstręt do "prostowania
Fajne.
Fajny obiekt ... nawet mi się podoba ... no może faktycznie ciasno skadrowane :)
Dziekuję za komentarze :) Ujęcie - tak celowe - wina autora ;) Linie zbiegają się gdzieś w górze - proste jest... MZ niedobre :)
ciekawe patrzenie...
b.podoba mi się, gratuluję i pozdrawiam
bardzo ładne
ładny obiekt, ale dziwne ujęcie...czy to jest taka technika czy wina obiektywu ?
inaczej pokazane ..:)
świetny kadr pzdr
nie zle scisniete
Świetne! Mi się bardzo podoba.