Podbona do Ani Muchy.

fayne mialo byc :oP

jayne makro :oD

przyjemna fotografia

slawna sukienka :-)

Ładne zdjecie. Ładne światło.

patrzy sie na Ciebie tak jakbys byl kobita, moglbys nam to wytlumaczyc? ;)

i to... :>

czesc roman, (fajna fotka)

widziałem vive panie asystencie:) najsss lansss najsss

uwielbiam w serek.

klasa:)

to ta slynna sukienka :)

francuzki numerek :-) , zdjęcie super

fajne :-)

bardzo ładne

muche to poznam wszedzie

Świetne, piękna modelka

harsznit ma uroczy ale jakbys ją w kask uweksa od pana samochodzikowca ubrał byłoby gitniej

buty by sie przydaly

wole to drugie. :)

no no, ładna fotka ale ramka nie pasuje, widzę że trzymasz się serii

Okropne są te komentarze, przynajmniej moje zdanie jest takie że skromna fryzura, ładna sukienka, do ładnej dziewczyny zawsze pasują. Podoba mi się :))) Pozdrawiam

prosta forma zawsze mi sie najbardziej podobala. Swietna robota

rozgyzles juz ten program?

dziwną ma czapkę...chyba drucianą !

ZzzZZZzZzzzzz a kiedy z szya bedzie?

świetme

Maximusse - packi na muchy:)

niby wszystko ok, ale czegos brakuje odrobine...

Aleks wlazł w kau nau

wlazłem i zobaczyłem ;)

czesc tereska

Afykan American

Afroamerykanin jakby co, no!

w imieniu Kolorowych - dziękuję

swietne

oleyneetschack - chciałem Ci uprzejmię zwrócić uwagę, że Murzyn piszemy z dużej, rasisto ty

Aleks to wejdz mi w folie i ostatnią fote roztwórz, nie będę tu taniego lansu robił, co ja ze wsi?

Kaunau - gdzie i o której? zapodawaj

buhahaha

Jako całosc ok, chociaz z tej perspektywy nieco masywnie i krótko wyszły przedramiona... mozna by równiez nieco blenda z lewej (modelki) strony odbic, aby zlikwidowac "plame" cienia na szyi...

a mnie jak miałeś okazję to nie sfociłeś a ja jutro też będę tv star buuuu

hm... a może jejplecy bys pokazał

jakby Cię tak pożarły jak mnie Kaunau, byś nie wolał ;)

to ta suknia? ;) tak wiem, żartowałem... ta

dzizas od muchy to ja nawet komara wolę łeee

Ania Mucha ????? !!!!!!!!!!

śliczny na śmiech.

tak wlasnie myslalem. znana sukienka. czyli wiele krzyku o nic..