Urzekł mnie psychedeliczny niemal zestaw błękitów - cudowny klimat tej fotki, tego miejsca. Jestem przekonany, że teraz skadrowałabyś troszeczkę inaczej (wiem, to nie takie proste...) Gdyby wypadało to napisałbym, że ci zazdroszczę tej wycieczki, ale skoro nie, to nic nie napiszę. Pozdrawiam :)
A mi się nawet podoba taka kolorystyka... Miłe zdjęcie. Dziękuję za ciepły komentarz. Nie sądziłem, że moje zdjęcia potrafią tak działać. Miło mi bardzo. Pozdrawiam
do Lasoty - obrabiać nie będę, bo z reguły robię zdjęcia aparatem, nie programem; skoro byłeś na Simi powinieneś wiedzieć, że jeśli zrobiłabym dwa kroki do przodu z kadru zniknęłoby wzgórze z domkami i kadr nie byłby tak zrównoważony jak to zaplanowałam, poza tym jeśli miałabym wyrzucić z kadru parasolkę i prom, łódka (tak, tak - bez żagli, Karolu;) - nie bądźmy zbyt dosłowni;)) już nie byłaby obrócona do mnie bokiem (chyba że rzuciłabym się do wody ją przesunąć), zatem wybrałam mniejsze zło. ostrość była na łódce kiedyś, ale może uciekła w obliczu tak surowej krytyki;) dla zainteresowanych - kolorek dzięki polarowi i mojej;) połówce.
Adam> pewnie, że masz rację ;-), kadr nie jest dopracowany, a z ostrością też trochę na bakier, ale mimo tego praca wydała mi sie bardzo "przyjemna" i dlatego nie będę sie czepiał. pozdrawiam.
karol1302 moja uwaga na temat parasolki tyczy sie w równym stopniu "białej floty" - nie wspomniałem o tym bo to oczywiste - gdyby zrobić na brzegu dwa kroki w lewo i skadrować łódeczkę na pierwszym planie zniknie parasol i statek w tle. Wiem co mówię, bo mam własne fotki z Simi dokładnie z tego samego kawałka brzegu ( może niedługo też coś "powieszę" na Plfoto...). Zresztą, "po co się czepiać gdy praca taka fajna"... nawet jeśli ktoś nie może ostrości złapać;-)))).
Piękne... prawie, bo trochę ta biała flota psuje z tyłu, a poza tym lekko chaotyczne :] No i jakoś mało "mroczne" jak na Ciebie. Mimo wszystko, piękna okolica. Kolorek super.
czy parasolka rozwala kadr - nie wiem, ale jak ktos by sie uparł to kak samo "rozwala" ten wielki statek w tle, a po co sie czepiać gdy praca taka fajna. Wielki Błękit Złodziejko, tylko tak między nami to nie ma tam jakich żagli klarować :-) ps. tak na marginesie to trochę jest mi złapać ostrośc w tym zdjęciu. pozdrawiam
Fotka totalnie zaniebieszczona,Trza by obrobić i będzie cacy. A-ha, trzeba było tak skadrować coby ta parasolka z lewej się schowała bo rozwala kadr. Miejsce bajeczne (byłem:-))
dziękuję Ci, mój drogi. niedługo nas o romans posądzą;), a ja nawet nie wiem, jak masz na imię... ściskam i dobrych dni życzę.
pozdrawiam i uwielbiam :) jak zawsze :)
a mnie urzeka niebo...przepiękny błekit
ma jakiś w sobie magnetyzm
Urzekł mnie psychedeliczny niemal zestaw błękitów - cudowny klimat tej fotki, tego miejsca. Jestem przekonany, że teraz skadrowałabyś troszeczkę inaczej (wiem, to nie takie proste...) Gdyby wypadało to napisałbym, że ci zazdroszczę tej wycieczki, ale skoro nie, to nic nie napiszę. Pozdrawiam :)
drugi plan świetny, na pierwszym ciut ciasno... pozdrawiam
A mi się nawet podoba taka kolorystyka... Miłe zdjęcie. Dziękuję za ciepły komentarz. Nie sądziłem, że moje zdjęcia potrafią tak działać. Miło mi bardzo. Pozdrawiam
Ciekawe podejście do kolorystyki :-) Pozdrawiam!
ładne kolory, niezły kadr:) zapraszam i pozdrawiam
przyjemne. niebieski uspokaja:)
Miłe!
ps. tak rano to ja już w pracy popijak kakao
kto rano wstaje ten...... :-)
ładna jest ta niebieska tonacja, widok sympatyczny
Karolu, tak rano wstajesz i jeszcze na pf masz czas? ;) pozdrawiam.
do Lasoty - obrabiać nie będę, bo z reguły robię zdjęcia aparatem, nie programem; skoro byłeś na Simi powinieneś wiedzieć, że jeśli zrobiłabym dwa kroki do przodu z kadru zniknęłoby wzgórze z domkami i kadr nie byłby tak zrównoważony jak to zaplanowałam, poza tym jeśli miałabym wyrzucić z kadru parasolkę i prom, łódka (tak, tak - bez żagli, Karolu;) - nie bądźmy zbyt dosłowni;)) już nie byłaby obrócona do mnie bokiem (chyba że rzuciłabym się do wody ją przesunąć), zatem wybrałam mniejsze zło. ostrość była na łódce kiedyś, ale może uciekła w obliczu tak surowej krytyki;) dla zainteresowanych - kolorek dzięki polarowi i mojej;) połówce.
Adam> pewnie, że masz rację ;-), kadr nie jest dopracowany, a z ostrością też trochę na bakier, ale mimo tego praca wydała mi sie bardzo "przyjemna" i dlatego nie będę sie czepiał. pozdrawiam.
karol1302 moja uwaga na temat parasolki tyczy sie w równym stopniu "białej floty" - nie wspomniałem o tym bo to oczywiste - gdyby zrobić na brzegu dwa kroki w lewo i skadrować łódeczkę na pierwszym planie zniknie parasol i statek w tle. Wiem co mówię, bo mam własne fotki z Simi dokładnie z tego samego kawałka brzegu ( może niedługo też coś "powieszę" na Plfoto...). Zresztą, "po co się czepiać gdy praca taka fajna"... nawet jeśli ktoś nie może ostrości złapać;-)))).
Piękne... prawie, bo trochę ta biała flota psuje z tyłu, a poza tym lekko chaotyczne :] No i jakoś mało "mroczne" jak na Ciebie. Mimo wszystko, piękna okolica. Kolorek super.
Tak jak Adam Lasota. Miłe miejsce do leżakowania... pozd.
Bardzo ładne. pozdr.
zapomniałem dopisać - ciężko :-) znaczy cieżko złapać :-)
cytat z pf sailora ..........
czy parasolka rozwala kadr - nie wiem, ale jak ktos by sie uparł to kak samo "rozwala" ten wielki statek w tle, a po co sie czepiać gdy praca taka fajna. Wielki Błękit Złodziejko, tylko tak między nami to nie ma tam jakich żagli klarować :-) ps. tak na marginesie to trochę jest mi złapać ostrośc w tym zdjęciu. pozdrawiam
Bardzo ładne te niebieskości. Ciekawa jest różnorodność Twojego portfolio.
cyjan...
Fotka totalnie zaniebieszczona,Trza by obrobić i będzie cacy. A-ha, trzeba było tak skadrować coby ta parasolka z lewej się schowała bo rozwala kadr. Miejsce bajeczne (byłem:-))
jak ze snu.. I like it