Co HDR-a to raczej nie chodzi o samą kwestię niekorzystnego światła. Głównie dotyczy to rozpiętości tonalnej. Indentycznie można zrobić kilka ujęć na błonie filmowej i naświetlać tradycyjnie z maskowaniem. HDR zatem jest tylko narzędziem pozwalającym w okreslonych przypadkach pokonać niedoskonalości mat. światłoczułego. Jednocześnie nie oznacza to wcale, że "tak nie było".
...:)) tak potwierdzam ze brak odniesienia do powyzszego zdjecia ...... wracajac do tematu to jednak cos jest na rzeczy : mam niekorzystne swiatlo to robie sobie HDRa i juz cienie mam wycigniete a chmurki jak marzenie .... przedtem : no nic trzeba przyjsc o zdecydowanie innej porze dnia i roku by zlapac odpowiedni kat padania swiatla .... dla zawodowcow ktorzy "musza" zrobic dobre zdjecie bo czas i zlecenia jest super - choc czesto to zdjecie ktore zro bili by nastepnym razem byloby moze ich zycia a tak to troszke idziemy ( ja przyznaje ze tez - choc do HDRow jeszcze nie dotarlem) na skroty i zadawalamy tym co jest, wierzac w technike i moc komputerow, programow ..... jeszcze troszke i pomiar swiatla bedzie niepotrzebny bo za nacisnieciem spustu aparat bedzie automatycznie robil 10 klatek i HDRa - co wtedy ? ....producenci robia wszystko dla ludzi bo z tego zyja wiec za odpowiednie pieniazki dadza wszytko i wtedy wszystkie zdjecia beda super i ostre i kolorowe i najlepiej jak beda nam w dniu urodzin wszczepiac taki aparacik do oka i montowac kabelek USB4,6 by zgrywac sie dalo ..;) )))))
A witaj Tomku :) To co czytałeś jest tylko fragmencikiem. Książka ma prawo byc trochę kontrowersyjną, ale mowi o tym o czym dokładnie wszyscy od dawna wiedzą - "fotorealizm" nie istnieje, a wszystkie fotografie są interpretacją. Ale powiem więcej - to co piszesz o magii fotografii wcale nie musi negować tego co pisze np P.Meyer i odwrotnie :) To jednak wcale nie jest techniczne podejście do fotografii. Powiem, że wręcz przeciwnie. Fotografia przekazuje emocje, nastroje i to chyba jest najważniejsze. Pozdrówka :) A-ha, dla tych co czytają tutaj wyjaśniam, że powyższe zdjęcie akurat z tym fragmentem dyskusji ma niewiele wspólnego :)
przeczytalem o tej fotografii cyfrowej ..... bo tak wlasnie autor sie o tym czyms wyraza : a ja myslalem i mysle ze fotografia jest jedna ! ..... bo dla mnie jednak liczy sie nie nosnik a moment zrobienia fotografii i wszystko co sie z tym wiaze : doznania, przezycia, zastosowane srodki by ukazac to cos co mnie zachwycilo, przerazilo ....... to jest ta cala "magia" fotografii ktora tak mnie pociaga i nic to ze czasem / czesto nic nie wyjdzie ..... bede bogatszy o doswiadczenie i nastepnym razem moze sobie poradze z technika .... ja nie neguje ale mnie nie pociaga takie techniczne podejscie do fotografii : zrobie 10 zdjec i polacze w jakims mixprogramie i cos mi tam wyjdzie - beda super cienie i swiatla ale ........ no wlasnie ale ...... brakuje przygody ... moze? ...:)
Dziękuję za komentarze :) To już drugie zdjęci na którym podczepilem dach do ramki - tak mi się wydaje lepiej, ale może za miesiąc zmienię zdanie i pojadę zrobić jeszcze raz. Są tez i inne wersje ;)
██ Miło popatrzeć na takie zdjęcia. Podoba mi się kadr (choć wg mnie przydałaby się odrobina więcej prawej), stonowane kolory. Wysoka jakość.
Malownicze zestawienie tej cerkwi z imponującym drzewem, swietnie pokazane. :)
Co HDR-a to raczej nie chodzi o samą kwestię niekorzystnego światła. Głównie dotyczy to rozpiętości tonalnej. Indentycznie można zrobić kilka ujęć na błonie filmowej i naświetlać tradycyjnie z maskowaniem. HDR zatem jest tylko narzędziem pozwalającym w okreslonych przypadkach pokonać niedoskonalości mat. światłoczułego. Jednocześnie nie oznacza to wcale, że "tak nie było".
...:)) tak potwierdzam ze brak odniesienia do powyzszego zdjecia ...... wracajac do tematu to jednak cos jest na rzeczy : mam niekorzystne swiatlo to robie sobie HDRa i juz cienie mam wycigniete a chmurki jak marzenie .... przedtem : no nic trzeba przyjsc o zdecydowanie innej porze dnia i roku by zlapac odpowiedni kat padania swiatla .... dla zawodowcow ktorzy "musza" zrobic dobre zdjecie bo czas i zlecenia jest super - choc czesto to zdjecie ktore zro bili by nastepnym razem byloby moze ich zycia a tak to troszke idziemy ( ja przyznaje ze tez - choc do HDRow jeszcze nie dotarlem) na skroty i zadawalamy tym co jest, wierzac w technike i moc komputerow, programow ..... jeszcze troszke i pomiar swiatla bedzie niepotrzebny bo za nacisnieciem spustu aparat bedzie automatycznie robil 10 klatek i HDRa - co wtedy ? ....producenci robia wszystko dla ludzi bo z tego zyja wiec za odpowiednie pieniazki dadza wszytko i wtedy wszystkie zdjecia beda super i ostre i kolorowe i najlepiej jak beda nam w dniu urodzin wszczepiac taki aparacik do oka i montowac kabelek USB4,6 by zgrywac sie dalo ..;) )))))
A witaj Tomku :) To co czytałeś jest tylko fragmencikiem. Książka ma prawo byc trochę kontrowersyjną, ale mowi o tym o czym dokładnie wszyscy od dawna wiedzą - "fotorealizm" nie istnieje, a wszystkie fotografie są interpretacją. Ale powiem więcej - to co piszesz o magii fotografii wcale nie musi negować tego co pisze np P.Meyer i odwrotnie :) To jednak wcale nie jest techniczne podejście do fotografii. Powiem, że wręcz przeciwnie. Fotografia przekazuje emocje, nastroje i to chyba jest najważniejsze. Pozdrówka :) A-ha, dla tych co czytają tutaj wyjaśniam, że powyższe zdjęcie akurat z tym fragmentem dyskusji ma niewiele wspólnego :)
przeczytalem o tej fotografii cyfrowej ..... bo tak wlasnie autor sie o tym czyms wyraza : a ja myslalem i mysle ze fotografia jest jedna ! ..... bo dla mnie jednak liczy sie nie nosnik a moment zrobienia fotografii i wszystko co sie z tym wiaze : doznania, przezycia, zastosowane srodki by ukazac to cos co mnie zachwycilo, przerazilo ....... to jest ta cala "magia" fotografii ktora tak mnie pociaga i nic to ze czasem / czesto nic nie wyjdzie ..... bede bogatszy o doswiadczenie i nastepnym razem moze sobie poradze z technika .... ja nie neguje ale mnie nie pociaga takie techniczne podejscie do fotografii : zrobie 10 zdjec i polacze w jakims mixprogramie i cos mi tam wyjdzie - beda super cienie i swiatla ale ........ no wlasnie ale ...... brakuje przygody ... moze? ...:)
bdb
bdb. pozdr
Ø ... a drzewo niczym ten baobab u Sienkiewicza ;-)
Adamie - dlaczego nie bardzo? Mi się wydaje szczególnie świetnie pokazane - światło, kadr...
ładne
aż miło popatrzeć
niebardzo...
oj wialo wtedy, oj wialo :) - zdjecie 1wsza klasa
bardzo dobre.
Dziękuję za komentarze :) To już drugie zdjęci na którym podczepilem dach do ramki - tak mi się wydaje lepiej, ale może za miesiąc zmienię zdanie i pojadę zrobić jeszcze raz. Są tez i inne wersje ;)
Ładnie skomponowany kadr :-) Skromnie, aczkolwiek bardzo efektownie w barwach... Drucik precz ;-) Pozdrawiam !!!
przepiekne
██ Miło popatrzeć na takie zdjęcia. Podoba mi się kadr (choć wg mnie przydałaby się odrobina więcej prawej), stonowane kolory. Wysoka jakość.
super :)))))) :D
pięknie)))