Opis zdjęcia
Warszawa. Zamieszki w czasie trwania stanu wojennego. Ludzie uciekali przed odziałami ZOMO. Tłum przebiegł a z przeciwnej strony ulicy wyszedł młody dwudziestoparoletni chłopak chyba nieświadom co się dzieje . W tym momencie zza winkla wyskoczyło kilkudziesięciu zomowców. Dorwali tego bogu ducha winnego chłopaczynę. Tłukli pałami, kopali a potem zawlekli do suki. Do dzisiaj nie wiem co sie stało, z tym młodym pobitym chłopakiem. Robiłam dzisiaj w nocy zdjęcia na Placu Zamkowym inscenizację tamtych chwil. Przypomniał mi sie ten skatowany chłopak. Straszny czas
za reporterke +++++