możliwe, ale niestety na statystyki wtedy nie popatrzyłem :-( dzięki za strategiczną radę ;-) faktycznie szkoda, mogłem dać tego motyla, w nastepnej serii planuję krajobrazy, więc może kiedy indziej, zresztą jeszcze pomyślę ;-)
Juras: dziękuję za odpowiedź. Ja w dalszym ciągu zdaję sobie sprawę, że to zdjęcie nie jest wybitne (jak każde z moich, powtórzę się), nie zasługuje na gazety, galerie (na marginesie, nie w tym celu robię zdjęcia), wiem, że bywały lepsze, ale nie widzę powodu by słabszych nie dawać. Chciałem się tu czegoś nauczyć i jak słyszę tylko słowo słabe, nie mam pojęcia czy chodzi o ogólne wrażenie i gust (bo jednak teraz wywnioskowałem, że o to Tobie chodziło, bo sensownego argumentu przeciw technice nie dałeś) czy o zarzut techniczny (o co w dalszym ciągu wszystkich proszę ;-) Naprawdę wolę jak ktoś coś skrytykuje rozsądnie a nie po raz kolejny będzie pisał przyjazny (dyplomatyczny) komentarz (bo takie intencje rozumiem, ale naprawdę potrzeb kompensacyjnych nie mam ;-) Kolejna sprawa, czy zdjęcie pasuje do mojego folio. Również podejście indywidualne. Wg mnie pasuje. Do tych najlepszych pewnie, że nie, ale to jest garstka wśród wszystkich 160 zdjęć. Staram się robić zdjęcia optymistyczne, to takim jest. Często na zdjęciach umieszczam ludzi, którzy są dodatkiem do przyrody (masz w folio dużo przykładów). Chciałem się podzielić z innymi jak i gdzie spędziłem majówkę. Mnie samo miejsce zachwyciło, perspektywa i dlatego sięgnąłem po aparat. Co z tego jak zdjęcie nie będzie należeć do moich najlepszych zdjęć, jak wiem, że to zdjęcie będzie dla mnie ważne, bo będę wspominał. Wracając do Twojego komentarza, oskarżanie bez podstaw i argumentacji (znowu?!) o ''gustowanie w modnym tutaj zapraszam do siebie'' jest przykre. Jestem tu dłużej od Ciebie, prawie 3 lata, nigdy nie napisałem tych trendy słów, a ocen wystawiłem mniej niż wiele osób które na plfoto są miesiąc. Miałem nadzieję, że nigdy nie będę musiał tego pisać... Co do jakości i porównania Twojego do błędów w fotografii architektury, po pierwsze to zupełnie inny problem, po drugie już nie mam siły Cię zapewniać, że zdjęcie w oryginale jest lepsze, bo nie mam ani super skanera, ani dobrze opanowanego warszatu Photoshowego; zauważyłem, że jesteś z Warszawy, jak nie wierzysz mogę oryginał pokazać ;-) Na koniec dzięki za Twoje rozwinięcie myśli, bo też mi dużo dała. Bo to co mi się wydaje oczywiste dla innych może nie być. Pozdrawiam. Witek: no w końcu się odważyłem dać nowe, po pierwszym nieudanym bocianim debiucie. Ostatnio polubiłem robić zdjęcia z nieostrym pierwszym planem (i z tego co widzę nie jestem sam, cieszę się, że Ci się spodobały), dlatego też postanowiłem je pokazać. Na koniec, tradycyjnie, dzięki wszystkim za opinie i dotarcia do końca tych nudnych wypocin.. Pozdrawiam! ;-)
Juras: zapewniam Cię, że mój poziom samokrytyki jest na przyzwoitym poziomie, a umieszczam tu swoje zdjęcia by się również czegoś nauczyć. Żadne moje zdjęcie nie jest wybitne. Ocena na plfoto jest jednak sumaryczną oceną innych, wiem też, że jest w wielu przypadkach zawyżona, ale nic na to nie poradzę.. Każdy inaczej ocenia. Jeśli chodzi o ostrość, na odbitce jest ok i myślałem, że niektórzy domyślą się tego po przeczytaniu tego co napisałem pod zdjęciem. Kompresja ją zniszczyła a nie potrafiłem sobie poradzić już z obróbką na tyle by zachować wszystkie szczegóły (np. twarzy). Natomiast wracając do samokrytyki... Jest wiele spraw, które mi się nie podobają na tym zdjęciu. Voila: 1. Dziewczyna nie jest idealnie pośrodku (za dużo prawej strony) 2. Bohaterka walczy z tłem, szczególnie jej głowa nie jest na jednolitym tle, a na granicy kolorów, to rozprasza. 3. Szkoda, że słońce nie zaświeciło (jest trochę za ciemne). 4. Szkoda, że nie robiłem tego na pozytywie, bo kolory by wyszły intensywniejsze. 5. Dziewczyna jedzie na rowerze co wymagałoby ukazania pewnego dynamizmu, ruchu, tu centralny kadr i daleka odległość zaakcentowały statyczność (wrażenie pozowanego zdjęcia) 6. Mogłem zrobić zdjęcie ze statywu i zaczatować na to ujęcie, robiąc je z ręki musiałem oryginał (niewiele) kadrować. 7. Szkoda, że nie była to złotowłosa z rozpuszczonymi włosami biegnąca boso w rozwianej sukience ;-) 8. Kompresja bardzo pogorszyła jakość. No i na razie znalazłem tyle. Natomiast Ty w uzasadnieniu podałeś tylko jeden argument, który jest zresztą niesłuszny. Tylko na podstawie domysłu oceniłeś jako słabe. Nie ma żadnych pretensji o to do Ciebie. Ale naprawdę bardzo ciekawi mnie jak się komuś coś nie podoba i pisze słabe. Tylko o konstruktywne uzasadnienie wtedy proszę (jak zresztą i inni) ;-))) pzdr
bardzo urocze - lubię takie - jedyne co mnie męczy to skala - ta istota na rowerze nagle zrobiła się nieziemsko mała...
możliwe, ale niestety na statystyki wtedy nie popatrzyłem :-( dzięki za strategiczną radę ;-) faktycznie szkoda, mogłem dać tego motyla, w nastepnej serii planuję krajobrazy, więc może kiedy indziej, zresztą jeszcze pomyślę ;-)
Juras: dziękuję za odpowiedź. Ja w dalszym ciągu zdaję sobie sprawę, że to zdjęcie nie jest wybitne (jak każde z moich, powtórzę się), nie zasługuje na gazety, galerie (na marginesie, nie w tym celu robię zdjęcia), wiem, że bywały lepsze, ale nie widzę powodu by słabszych nie dawać. Chciałem się tu czegoś nauczyć i jak słyszę tylko słowo słabe, nie mam pojęcia czy chodzi o ogólne wrażenie i gust (bo jednak teraz wywnioskowałem, że o to Tobie chodziło, bo sensownego argumentu przeciw technice nie dałeś) czy o zarzut techniczny (o co w dalszym ciągu wszystkich proszę ;-) Naprawdę wolę jak ktoś coś skrytykuje rozsądnie a nie po raz kolejny będzie pisał przyjazny (dyplomatyczny) komentarz (bo takie intencje rozumiem, ale naprawdę potrzeb kompensacyjnych nie mam ;-) Kolejna sprawa, czy zdjęcie pasuje do mojego folio. Również podejście indywidualne. Wg mnie pasuje. Do tych najlepszych pewnie, że nie, ale to jest garstka wśród wszystkich 160 zdjęć. Staram się robić zdjęcia optymistyczne, to takim jest. Często na zdjęciach umieszczam ludzi, którzy są dodatkiem do przyrody (masz w folio dużo przykładów). Chciałem się podzielić z innymi jak i gdzie spędziłem majówkę. Mnie samo miejsce zachwyciło, perspektywa i dlatego sięgnąłem po aparat. Co z tego jak zdjęcie nie będzie należeć do moich najlepszych zdjęć, jak wiem, że to zdjęcie będzie dla mnie ważne, bo będę wspominał. Wracając do Twojego komentarza, oskarżanie bez podstaw i argumentacji (znowu?!) o ''gustowanie w modnym tutaj zapraszam do siebie'' jest przykre. Jestem tu dłużej od Ciebie, prawie 3 lata, nigdy nie napisałem tych trendy słów, a ocen wystawiłem mniej niż wiele osób które na plfoto są miesiąc. Miałem nadzieję, że nigdy nie będę musiał tego pisać... Co do jakości i porównania Twojego do błędów w fotografii architektury, po pierwsze to zupełnie inny problem, po drugie już nie mam siły Cię zapewniać, że zdjęcie w oryginale jest lepsze, bo nie mam ani super skanera, ani dobrze opanowanego warszatu Photoshowego; zauważyłem, że jesteś z Warszawy, jak nie wierzysz mogę oryginał pokazać ;-) Na koniec dzięki za Twoje rozwinięcie myśli, bo też mi dużo dała. Bo to co mi się wydaje oczywiste dla innych może nie być. Pozdrawiam. Witek: no w końcu się odważyłem dać nowe, po pierwszym nieudanym bocianim debiucie. Ostatnio polubiłem robić zdjęcia z nieostrym pierwszym planem (i z tego co widzę nie jestem sam, cieszę się, że Ci się spodobały), dlatego też postanowiłem je pokazać. Na koniec, tradycyjnie, dzięki wszystkim za opinie i dotarcia do końca tych nudnych wypocin.. Pozdrawiam! ;-)
swietne!
coś chyba podwójne przeczenie mi wyszło... ;-)) miałem na myśli: nie mam żadnego zdjęcia wybitnego.
Juras: zapewniam Cię, że mój poziom samokrytyki jest na przyzwoitym poziomie, a umieszczam tu swoje zdjęcia by się również czegoś nauczyć. Żadne moje zdjęcie nie jest wybitne. Ocena na plfoto jest jednak sumaryczną oceną innych, wiem też, że jest w wielu przypadkach zawyżona, ale nic na to nie poradzę.. Każdy inaczej ocenia. Jeśli chodzi o ostrość, na odbitce jest ok i myślałem, że niektórzy domyślą się tego po przeczytaniu tego co napisałem pod zdjęciem. Kompresja ją zniszczyła a nie potrafiłem sobie poradzić już z obróbką na tyle by zachować wszystkie szczegóły (np. twarzy). Natomiast wracając do samokrytyki... Jest wiele spraw, które mi się nie podobają na tym zdjęciu. Voila: 1. Dziewczyna nie jest idealnie pośrodku (za dużo prawej strony) 2. Bohaterka walczy z tłem, szczególnie jej głowa nie jest na jednolitym tle, a na granicy kolorów, to rozprasza. 3. Szkoda, że słońce nie zaświeciło (jest trochę za ciemne). 4. Szkoda, że nie robiłem tego na pozytywie, bo kolory by wyszły intensywniejsze. 5. Dziewczyna jedzie na rowerze co wymagałoby ukazania pewnego dynamizmu, ruchu, tu centralny kadr i daleka odległość zaakcentowały statyczność (wrażenie pozowanego zdjęcia) 6. Mogłem zrobić zdjęcie ze statywu i zaczatować na to ujęcie, robiąc je z ręki musiałem oryginał (niewiele) kadrować. 7. Szkoda, że nie była to złotowłosa z rozpuszczonymi włosami biegnąca boso w rozwianej sukience ;-) 8. Kompresja bardzo pogorszyła jakość. No i na razie znalazłem tyle. Natomiast Ty w uzasadnieniu podałeś tylko jeden argument, który jest zresztą niesłuszny. Tylko na podstawie domysłu oceniłeś jako słabe. Nie ma żadnych pretensji o to do Ciebie. Ale naprawdę bardzo ciekawi mnie jak się komuś coś nie podoba i pisze słabe. Tylko o konstruktywne uzasadnienie wtedy proszę (jak zresztą i inni) ;-))) pzdr
brawo, miniaturka nie zapowiadala takich wiosennych wrazen:) pzdr.serd.
Antoni, można jaśniej? właśnie chodzi mi o krytykę, ale uzasadnienia nie podałeś ;-) pzdr
Kwieciście i pięknie było na majówce. Pzdr. :)