Opis zdjęcia
Wpada do mnie uhahany, wręcz na skrzydłach, kolega: kupiłem sobie lustrzanke! Za parę tygodni ten sam kolega wolnym krokiem, po cichu, ze smutnymi oczami odzywa się: .. zdjęcia robię nijakie, poprostu nie umie jej wykorzystać.. Na co odp.: ja tłukłam swój aparacik ponad pół roku i jak zaczęłam go poznawać to zmieniłam go na trochę lepszy i znowu raczkuje, zdjęcia takie sobie.. Z innej bajki..w pracy wszyscy wiedzą, że mam bzika na punkcie fotografii, no więc pewnego dnia, koleżanka siada przed moim biurkiem i poważnie z utkwionymi we mnie oczami mówi: poleć mi jakiś aparat, dobry dla mnie.. ..hm,może ten? -pytam się jej. A zniesmaczona koleżanka odp. mi: ale on ma tylko 5MPix! Na co ja jej: a wiesz, że mój stary aparat miał tylko 3MPix a zdjęcia..sama widziłaś.. To wystarczyło, więcej nie musiałam jej przekonywać, ...Reasumując: kiedy to rok temu wzięłam aparat na dłużej i \"inaczej\" niż zwykle, muszę stwierdzić, że uczyniłam może jedynie jakiś mały kroczek w tej dziedzinie.. Ale za to frajda rośnie jak grzyby po deszczu i nabiera słonecznych kolorów :)