Wychowałem się na Smience, Zenitach, Practikach, Pentaconach, Krokusach, Opemusach, Magnifaxach, ORWO, Fotopanach, kolejkach w dniu dostawy .... :-) Dla mnie liczy się efekt końcowy, to co widzę, a nie czy 100% kadru i analog, czy matryca cyfrówki i obróbka programowa. Słabe zdjęcie analogowe pozostaje słabe
na tym że te zdjęcia są po prostu inne, mają inny wyraz, nie jesteś w stanie tego osiągnąć robiąc zdjęcie aparatem cyfrowym, chyba że później w programie. Nie powiedziałam że coś jest lepsze lub gorsze, większe lub mniejsze, ale jeśli nie miałeś do czynienia z aparatem analogowym to nie masz pojęcia jakie to jest. A widocznie nie miałeś skoro się tak burzysz :)
ladna symetria
Wychowałem się na Smience, Zenitach, Practikach, Pentaconach, Krokusach, Opemusach, Magnifaxach, ORWO, Fotopanach, kolejkach w dniu dostawy .... :-) Dla mnie liczy się efekt końcowy, to co widzę, a nie czy 100% kadru i analog, czy matryca cyfrówki i obróbka programowa. Słabe zdjęcie analogowe pozostaje słabe
na tym że te zdjęcia są po prostu inne, mają inny wyraz, nie jesteś w stanie tego osiągnąć robiąc zdjęcie aparatem cyfrowym, chyba że później w programie. Nie powiedziałam że coś jest lepsze lub gorsze, większe lub mniejsze, ale jeśli nie miałeś do czynienia z aparatem analogowym to nie masz pojęcia jakie to jest. A widocznie nie miałeś skoro się tak burzysz :)
A na czym polega jej wielkość, tej analogowej ? NA pochyłości filarów, na syfkach ze skanera, czy na sztuce skanowania ?
to jest właśnie fotografia analogowa :)
Dobre.............