Technik ze mnie kiepski,ale fotografuje sercem i okiem...jestem zwyczajnym pasjonatem,ktory kocha zatrzymac czasem czas w kadrze, bo wszytko tak szybko przemija. Arystoteles kiedyś powiedział: "Sztuka nie polega na odzwierciedlaniu zewnetrznej powłoki rzezczy,lecz ich istoty,która leży wewnatrz" mam nadzieje, ze chociaz niektóre zdjecia wywolają odrobine emocji i pokaża ta wewnetrzna istote...bo to bedzie moje małe "zwyciestwo". Licze tez na konstruktywne uwagi...warto poglebiac wiedze i spojrzec czasem z innej perspektywy...