Jestem gdzieś wśó tłumu ludzi. Taka zwyczajna, a zarazem inna. Optymistka z napadami smutku, z uśmiechem na twarzy i łzami w oczach.
Taka jakby chwiejnośc (...)
Żyjąca nadzieją na lepsze jutro, usypiając, słuchająca Bartosiewicz...
Słodząca życie czekoladą i towarzystwem ludzi, którzy ją znają albo i nie. Kochająca świat... uzależniona od jego piękna.
Zakochana w zapachu cynamonu i gorącej czekolady.
Podsumowując... wesoła, któa ma nierówno pod sufitem ;)
Pozdrawiam. Pucia