Ja tak nie mogę się stresować.Kur....wygraliśmy!!! 24-22
— 18.01.2009, 21:59:57
kurde Polska Rosja 20-20
— 18.01.2009, 21:44:18
...Nikt nie może tracić z oczu tego, czego pragnie, nawet kiedy przychodzą chwile, gdy zdaje...
— 18.01.2009, 20:11:09
Kariera fotografika podobna jest karierze dziwki , najpierw dla własnej przyjemności, później dla przyjemności innych a w końcu dla pieniędzy...paparaziiii
— 18.01.2009, 19:56:38
Poukładamy to jakoś.. ale dajmy sobie szanse:)
— 17.01.2009, 23:59:57
Chciałbym umrzeć z miłości
Świat wypadł mi z moich rąk
Jakoś tak nie jest mi nawet żal
Czy ty wiesz jak chciałbyś żyć, bo ja też
Chyba tak chciałem przez cały czas, lecz
Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć przy tobie
Wieje wiatr, pachnie wiosną i wiem
Że ty łatwo tak zgodziłaś na to się i
Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć przy tobie
Jeśli kiedyś wybrać będę mógł jak to zrobić
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć z miłości
Nie na krześle, nie we śnie
Nie w spokoju i nie w dzień
Nie chcę łatwo, nie za sto lat
Chciałbym umrzeć z miłości
Nie bez bólu i nie w domu
Nie chcę szybko i nie chcę młodo
Nie szczęśliwie i wśród bliskich
Chciałbym umrzeć z miłości
Umieranie to pozytywne doświadczenie, kształcące charakter. Owo doświadczenie poleciłbym każdemu gdyby nie nieuchronny element ryzyka.
— 15.01.2009, 23:53:32
Uczepił się oratorstwa jak rzep psiego ogona,myślisz ,że to co piszesz na mój temat mnie boli?żałosny jesteś,a tymi swoimi komentarzami którymi wchodzisz w dupę bez wazeliny coś zmienisz?wszyscy którzy są jeszcze normalni i tak traktują cie jak taniego pajaca!!!!!
— 15.01.2009, 22:49:25
rozpieprzyłosięmiwśrodkucoś.
— 15.01.2009, 22:21:41
Złudzenia umierają ostatnie, gdy nie ma już nas... Smugi na szybach przeszłego życia jak smutek rozmazują spojrzenie na świat... Pajęczyny wspólnych wspomnień, kurz pozostały z minionych chwil Złudzenia umierają ostatnie i nie pozostaje z nich nic...
— 15.01.2009, 20:37:09
czas isc spać.jak chce by się przyśniło spanie na brzuchu-tak mogę? bo nikt nie widzi-teraz mogę...:)
— 15.01.2009, 02:04:00
kurde jeszcze tak mnie nie nazwali ale co tam jak pedał to mogę sobie napisać.W DUPIE TO MAM..:)
— 15.01.2009, 01:08:44
"Chodzić od drzewa do drzewa Od bólu i znowu do bólu Cichutko krokiem cierpienia By wiatru nie zbudzić ze snu I liście zrywać bez żalu Z uśmiechem ciepłym i smutnym A mały listek ostatni Zostawić komuś i umrzeć"
— 15.01.2009, 00:52:10
Szkoła orgazmu
Jedna piąta kobiet przeżywa go z rzadka, a jedna dziesiąta wcale lub prawie wcale.
Orgazm jest ekstazą, rozkoszą i upojeniem, dlatego głupio byłoby z niego rezygnować. Na szczęście można się go nauczyć. Szkołę orgazmu można zacząć już dzisiaj wieczorem. Najpierw trochę teorii, orgazm to trzecia z czterech faz stosunku seksualnego: pobudzenie, plateau, orgazm i opadanie pobudzenia. W pierwszej fazie pochwa zaczyna intensywnie wydzielać śluz, a wiązadło szerokie podtrzymujące macicę unosi się do góry, co w fazie plateau prowadzi do poszerzenia ujścia pochwy. Tkanka warg wewnętrznych, żołądź i trzon łechtaczki ulegają erekcji. Większość kobiet, mówiąc metaforycznie, tu zakłada swój ostatni obóz przed wejściem na szczyt, po czym dowiaduje się, że ostateczny atak jest dostępny tylko dla męskiej części ekipy. Krew napływa do podbrzusza, mięsień PC (łonowo-guziczny) powiększa się, przyjemność spora, ale wciąż jeszcze nie TO. W fazie orgazmu kobieta oddycha szybciej, puls dochodzi nawet do 180 uderzeń na minutę, brodawki sutkowe stają się twarde i obrzmiałe, czasem na ciele, szczególnie na szyi i dekolcie, pojawiają się czerwone plamy (tzw. rumieniec seksualny, bynajmniej nie mający nic wspólnego ze wstydem, raczej z radością bezwstydu), na skutek przekrwienia wargi sromowe mniejsze i przedsionek pochwy zmieniają kolor z czerwonego na ciemno purpurowy (gdyby oczywiście, ktoś był na tyle pedantyczny, aby te szczegóły sprawdzić). Grupa mięśni położonych na wysokości jednej trzeciej długości pochwy kurczy się rytmicznie, wywołując te bardzo przyjemne odczucia, z którymi wiążemy wspomnienia lub marzenia o orgazmie. Zapis EEG wykazuje duże podobieństwo do zapisu EEG w czasie ataku padaczki! Za tymi reakcjami stoi hormon przyjemności oksytocyna i hormon ACTH, który pozwala „wyłączyć” mózg. Dla wielu kobiet szczytowanie jest jak narkotykowy odlot, tyle że osiągnięty za pomocą chemii własnego organizmu...no to już wiesz co tracisz.:):)
— 14.01.2009, 23:36:52
...Niewidomi śnią, niemi myślą, głusi czują, a TY? Czy patrząc widzisz?...że cie kocham...:)
— 14.01.2009, 23:31:05
Tylko tak już ,nie gorzej tylko tak ,albo lepiej:) bo gorzej być już nie może:)
— 14.01.2009, 20:01:53
Kobiety są po to aby je kochać, a nie rozumieć....
— 14.01.2009, 19:27:09
Mówienie o seksie jest niełatwe. Tym bardziej więc powinniśmy baraszkować słownie. W ten sposób bowiem oswajamy tę sferę, otwieramy się na seksualną energię. Dlaczego jeszcze warto świntuszyć.... Chcesz powiedzieć, że świntuszenie to też rodzaj gry wstępnej?
– Może być też grą zamiast. Ale możemy się na tym nie zatrzymać. Bo takie gierki, nieprzyzwoite słówka, dwuznaczności sprawiają, że ludzie zaczynają inaczej się zachowywać. Zmienia się ich sposób mówienia, tembr głosu. Skóra się zaczerwienia, żywiej gestykulują. Może to być nieporadne, ale i prowokujące – to, jak się ciało rusza, kiedy mówimy o seksie. Oddech zaczyna być przyspieszony. To są objawy podniecenia.
– Przy gadaniu o seksie?
– Tak. Czemu pytasz? Nigdy nie gadałaś o seksie?
– Do pewnego stopnia zawsze mnie to zawstydza.
– Czyli do pewnego stopnia jesteś wciąż grzeczną dziewczynką? Myślę, że świntuszenie to jeden ze sposobów, by przestać wreszcie nią być. Bo tak długo, jak długo twoja głowa kontroluje te sprawy, czyli słuchasz swego wewnętrznego rodzica, który pilnuje zasad, twoje wewnętrzne dziecko się wstydzi. Nie chce słuchać albo nie mówi, a więc nie podnosi tego poziomu energii. W związku z tym ciało nie może tej energii poczuć.No to poczuj a nie kurde tak!!!!
— 13.01.2009, 23:33:39
Na miłość prawdziwą nigdy nie jest za późno,ale jeśli ta prawdziwa raz nam się wymknie,trudno będzie by wróciła
— 13.01.2009, 23:29:00
Uczucie większe od bólu...
— 13.01.2009, 23:24:16
Umysł i serce mówi ,że bije dla ciebie.Syn złapał mnie za szyje i powiedział .tata serduszko ci bije,bije ci serduszko... a ja co co mam mu powiedzieć.że przestanie?
— 13.01.2009, 23:23:42
Chce wierzyć w uczciwość ...wierność:)
— 13.01.2009, 23:18:05
jak nie zobaczę nie uwierzę:)
— 13.01.2009, 21:02:13
Marzenia są jak ptaki, zawsze spieprzają jak sie do nich podejdzie...
— 13.01.2009, 19:03:20
kupie czas,nawet cały worek,do którego wsadzę ciebie i zabiorę.
— 13.01.2009, 00:40:23
Chciałbym być tak bezinteresownie kochany
— 13.01.2009, 00:20:27
Chciałbym umrzeć dla ciebie z miłości-Gdybym wiedział ,że to coś zmieni ...
Ja tak nie mogę się stresować.Kur....wygraliśmy!!! 24-22
— 18.01.2009, 21:59:57
kurde Polska Rosja 20-20
— 18.01.2009, 21:44:18
...Nikt nie może tracić z oczu tego, czego pragnie, nawet kiedy przychodzą chwile, gdy zdaje...
— 18.01.2009, 20:11:09
Kariera fotografika podobna jest karierze dziwki , najpierw dla własnej przyjemności, później dla przyjemności innych a w końcu dla pieniędzy...paparaziiii
— 18.01.2009, 19:56:38
Poukładamy to jakoś.. ale dajmy sobie szanse:)
— 17.01.2009, 23:59:57
Chciałbym umrzeć z miłości Świat wypadł mi z moich rąk Jakoś tak nie jest mi nawet żal Czy ty wiesz jak chciałbyś żyć, bo ja też Chyba tak chciałem przez cały czas, lecz Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść To przecież dobrze, dobrze o tym wiem Chciałbym umrzeć przy tobie Wieje wiatr, pachnie wiosną i wiem Że ty łatwo tak zgodziłaś na to się i Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść To przecież dobrze, dobrze o tym wiem Chciałbym umrzeć przy tobie Jeśli kiedyś wybrać będę mógł jak to zrobić To przecież dobrze, dobrze o tym wiem Chciałbym umrzeć z miłości Nie na krześle, nie we śnie Nie w spokoju i nie w dzień Nie chcę łatwo, nie za sto lat Chciałbym umrzeć z miłości Nie bez bólu i nie w domu Nie chcę szybko i nie chcę młodo Nie szczęśliwie i wśród bliskich Chciałbym umrzeć z miłości
— 17.01.2009, 23:32:02
serce moje:)
— 17.01.2009, 23:22:54
http://pl.youtube.com/watch?v=soXFm1WL5Sg&feature=related
— 17.01.2009, 23:22:36
fajnie mi tylko prosze nie przez chwile
— 17.01.2009, 15:10:37
Umieranie to pozytywne doświadczenie, kształcące charakter. Owo doświadczenie poleciłbym każdemu gdyby nie nieuchronny element ryzyka.
— 15.01.2009, 23:53:32
Uczepił się oratorstwa jak rzep psiego ogona,myślisz ,że to co piszesz na mój temat mnie boli?żałosny jesteś,a tymi swoimi komentarzami którymi wchodzisz w dupę bez wazeliny coś zmienisz?wszyscy którzy są jeszcze normalni i tak traktują cie jak taniego pajaca!!!!!
— 15.01.2009, 22:49:25
rozpieprzyłosięmiwśrodkucoś.
— 15.01.2009, 22:21:41
Złudzenia umierają ostatnie, gdy nie ma już nas... Smugi na szybach przeszłego życia jak smutek rozmazują spojrzenie na świat... Pajęczyny wspólnych wspomnień, kurz pozostały z minionych chwil Złudzenia umierają ostatnie i nie pozostaje z nich nic...
— 15.01.2009, 20:37:09
czas isc spać.jak chce by się przyśniło spanie na brzuchu-tak mogę? bo nikt nie widzi-teraz mogę...:)
— 15.01.2009, 02:04:00
kurde jeszcze tak mnie nie nazwali ale co tam jak pedał to mogę sobie napisać.W DUPIE TO MAM..:)
— 15.01.2009, 01:08:44
"Chodzić od drzewa do drzewa Od bólu i znowu do bólu Cichutko krokiem cierpienia By wiatru nie zbudzić ze snu I liście zrywać bez żalu Z uśmiechem ciepłym i smutnym A mały listek ostatni Zostawić komuś i umrzeć"
— 15.01.2009, 00:52:10
Szkoła orgazmu Jedna piąta kobiet przeżywa go z rzadka, a jedna dziesiąta wcale lub prawie wcale. Orgazm jest ekstazą, rozkoszą i upojeniem, dlatego głupio byłoby z niego rezygnować. Na szczęście można się go nauczyć. Szkołę orgazmu można zacząć już dzisiaj wieczorem. Najpierw trochę teorii, orgazm to trzecia z czterech faz stosunku seksualnego: pobudzenie, plateau, orgazm i opadanie pobudzenia. W pierwszej fazie pochwa zaczyna intensywnie wydzielać śluz, a wiązadło szerokie podtrzymujące macicę unosi się do góry, co w fazie plateau prowadzi do poszerzenia ujścia pochwy. Tkanka warg wewnętrznych, żołądź i trzon łechtaczki ulegają erekcji. Większość kobiet, mówiąc metaforycznie, tu zakłada swój ostatni obóz przed wejściem na szczyt, po czym dowiaduje się, że ostateczny atak jest dostępny tylko dla męskiej części ekipy. Krew napływa do podbrzusza, mięsień PC (łonowo-guziczny) powiększa się, przyjemność spora, ale wciąż jeszcze nie TO. W fazie orgazmu kobieta oddycha szybciej, puls dochodzi nawet do 180 uderzeń na minutę, brodawki sutkowe stają się twarde i obrzmiałe, czasem na ciele, szczególnie na szyi i dekolcie, pojawiają się czerwone plamy (tzw. rumieniec seksualny, bynajmniej nie mający nic wspólnego ze wstydem, raczej z radością bezwstydu), na skutek przekrwienia wargi sromowe mniejsze i przedsionek pochwy zmieniają kolor z czerwonego na ciemno purpurowy (gdyby oczywiście, ktoś był na tyle pedantyczny, aby te szczegóły sprawdzić). Grupa mięśni położonych na wysokości jednej trzeciej długości pochwy kurczy się rytmicznie, wywołując te bardzo przyjemne odczucia, z którymi wiążemy wspomnienia lub marzenia o orgazmie. Zapis EEG wykazuje duże podobieństwo do zapisu EEG w czasie ataku padaczki! Za tymi reakcjami stoi hormon przyjemności oksytocyna i hormon ACTH, który pozwala „wyłączyć” mózg. Dla wielu kobiet szczytowanie jest jak narkotykowy odlot, tyle że osiągnięty za pomocą chemii własnego organizmu...no to już wiesz co tracisz.:):)
— 14.01.2009, 23:36:52
...Niewidomi śnią, niemi myślą, głusi czują, a TY? Czy patrząc widzisz?...że cie kocham...:)
— 14.01.2009, 23:31:05
Tylko tak już ,nie gorzej tylko tak ,albo lepiej:) bo gorzej być już nie może:)
— 14.01.2009, 20:01:53
Kobiety są po to aby je kochać, a nie rozumieć....
— 14.01.2009, 19:27:09
Mówienie o seksie jest niełatwe. Tym bardziej więc powinniśmy baraszkować słownie. W ten sposób bowiem oswajamy tę sferę, otwieramy się na seksualną energię. Dlaczego jeszcze warto świntuszyć.... Chcesz powiedzieć, że świntuszenie to też rodzaj gry wstępnej? – Może być też grą zamiast. Ale możemy się na tym nie zatrzymać. Bo takie gierki, nieprzyzwoite słówka, dwuznaczności sprawiają, że ludzie zaczynają inaczej się zachowywać. Zmienia się ich sposób mówienia, tembr głosu. Skóra się zaczerwienia, żywiej gestykulują. Może to być nieporadne, ale i prowokujące – to, jak się ciało rusza, kiedy mówimy o seksie. Oddech zaczyna być przyspieszony. To są objawy podniecenia. – Przy gadaniu o seksie? – Tak. Czemu pytasz? Nigdy nie gadałaś o seksie? – Do pewnego stopnia zawsze mnie to zawstydza. – Czyli do pewnego stopnia jesteś wciąż grzeczną dziewczynką? Myślę, że świntuszenie to jeden ze sposobów, by przestać wreszcie nią być. Bo tak długo, jak długo twoja głowa kontroluje te sprawy, czyli słuchasz swego wewnętrznego rodzica, który pilnuje zasad, twoje wewnętrzne dziecko się wstydzi. Nie chce słuchać albo nie mówi, a więc nie podnosi tego poziomu energii. W związku z tym ciało nie może tej energii poczuć.No to poczuj a nie kurde tak!!!!
— 13.01.2009, 23:33:39
Na miłość prawdziwą nigdy nie jest za późno,ale jeśli ta prawdziwa raz nam się wymknie,trudno będzie by wróciła
— 13.01.2009, 23:29:00
Uczucie większe od bólu...
— 13.01.2009, 23:24:16
Umysł i serce mówi ,że bije dla ciebie.Syn złapał mnie za szyje i powiedział .tata serduszko ci bije,bije ci serduszko... a ja co co mam mu powiedzieć.że przestanie?
— 13.01.2009, 23:23:42
Chce wierzyć w uczciwość ...wierność:)
— 13.01.2009, 23:18:05
jak nie zobaczę nie uwierzę:)
— 13.01.2009, 21:02:13
Marzenia są jak ptaki, zawsze spieprzają jak sie do nich podejdzie...
— 13.01.2009, 19:03:20
kupie czas,nawet cały worek,do którego wsadzę ciebie i zabiorę.
— 13.01.2009, 00:40:23
Chciałbym być tak bezinteresownie kochany
— 13.01.2009, 00:20:27
Chciałbym umrzeć dla ciebie z miłości-Gdybym wiedział ,że to coś zmieni ...
— 13.01.2009, 00:09:25