Sanczo.Ja się nie zaśmiewam. A nadzieja, to coś...istotne..moje. Słowa-ważne, każda litera. A z plamkami...,wyobraż taki obraz sobie: mała, biała, na wielkim, czarnym tle. Taki obraz nazwałam "samotni...
No, no, no ...:) Pianissmo :) :* Ciekawe po co Ci nadzieja, gdy zaśmiewasz się z kimś zabawnym i kochanym... :) Może i ona jest , gdzieś tam, ale w takich chwilach - jest akurat tym, o czym się nie my...
pozdro. :)))))))))))))))))))))) miłej zabawy w tej piaskownicy zwanej plf życze. :))))))))))))))
Sanczo.Ja się nie zaśmiewam. A nadzieja, to coś...istotne..moje. Słowa-ważne, każda litera. A z plamkami...,wyobraż taki obraz sobie: mała, biała, na wielkim, czarnym tle. Taki obraz nazwałam "samotni...
ok jest.... jakos jest jeszcze troche
No, no, no ...:) Pianissmo :) :* Ciekawe po co Ci nadzieja, gdy zaśmiewasz się z kimś zabawnym i kochanym... :) Może i ona jest , gdzieś tam, ale w takich chwilach - jest akurat tym, o czym się nie my...
damy rade jak kto ,jak nie my:):)komitetowo:)wr wr
nie pokażę ale JEST.pozdrawiam