Fotografia interesowała mnie zawsze lecz nie zawsze szło to w parze z mozliwościami materialnymi. Tak więc fotografowałem czym sie da .Efekty były różne.Niektóre zdjęcia odłozyłem "na zawsze" inne zaś czasami ogląm i sam się dziwię ,że tak wyszły.Teraz fotografuję kilkoma paratami .Zatrzymałem sobie stary Kijew, bardzo lubię Minoltę 500 si .Mam jeszcze Kodaka starszej wesrji. Z cyfrówek - Olympusa UZ.