Oczywiście dobre fotki bronią się same. Jedynym wymogiem jest dobry wygląd miniatury. Lub zaistnienie u kogoś jako autor ulubiony.

— 29.10.2005, 05:12:59

...

Oczywiście dobre fotki bronią się same. Jedynym wymogiem jest dobry wygląd miniatury. Lub zaistnienie u kogoś jako autor ulubiony.

— 29.10.2005, 05:12:59

Jeśli chcesz miec oceny "prawdziwe" nie możesz oceniać, ani komentować innych fotografii. NIe przyciągnie to do Twojego portfolio za dużo osób jednak. Wszystkie one wysyłają komentarze i oceny jedynie w rewanżu, lub tłuką je automatycznie licząc na Twój rewanż. Nie licz na sprawiedliwą ocenę, czyba, że masz prawdziwie kiepskie fotki. Wtedy, to one przyciągną kilka osób - frustratów i pomogą im wyładować się. Wyładować całą złość, bo dla innych muszą zachować największą słodycz, lepkość, miodność i wazelinę. Tak to działa.

— 29.10.2005, 05:01:41

...

Jeśli chcesz miec oceny "prawdziwe" nie możesz oceniać, ani komentować innych fotografii. NIe przyciągnie to do Twojego portfolio za dużo osób jednak. Wszystkie one wysyłają komentarze i oceny jedynie w rewanżu, lub tłuką je automatycznie licząc na Twój rewanż. Nie licz na sprawiedliwą ocenę, czyba, że masz prawdziwie kiepskie fotki. Wtedy, to one przyciągną kilka osób - frustratów i pomogą im wyładować się. Wyładować całą złość, bo dla innych muszą zachować największą słodycz, lepkość, miodność i wazelinę. Tak to działa.

— 29.10.2005, 05:01:41

...

Rewanżyzm i Towarzystwo Wzajemnej Adoracji - to, co cechuje ten portal. Administracja nie zadbała o narzędzia wykluczające te banalne i przykre sposoby nabijania/zbijania punktów. Musisz być miły w swoich komentarzach dla pewnego grona "fotografików", ale nie za bardzo profesjonalnych, tylko takich, którzy są raczej kiepscy, ale za to możesz liczyć na ich przychylny głos, jeśli idzie o Twoje fotografie, też raczej kiepskie. Kiepskość dyma kiepskość. Tak się tworzą tzw "photo bubbles". Wszyscy wiemy co to znaczy? Nie? Spekulacyjne zachowania tych, co widzą w tym interes doprowadzają do irracjonalnych zachowań na danym "obszarze" oraz do wzrostu (o)ceny fotografii (tutaj). W efekcie fotografia kiepska i nie nadająca się do jakiejkolwiek prezentacji otrzymuje miano wybitnej. W krótkim czasie jednak okazuje się, że przedstawiona gdzie indziej otrzymuje noty złe i wzbudza uśmiech. Autor takiej "bubbled pfoto" czuje się poniżony, lub jeśli dalej wierzy w jej wątpliwą doskonałość odchodzi w świat własnego uwielbienia. Osoba taka nie stara się zmienić swojego postrzegania i dalej tłucze mizerotę.

— 29.10.2005, 04:50:30

Rewanżyzm i Towarzystwo Wzajemnej Adoracji - to, co cechuje ten portal. Administracja nie zadbała o narzędzia wykluczające te banalne i przykre sposoby nabijania/zbijania punktów. Musisz być miły w swoich komentarzach dla pewnego grona "fotografików", ale nie za bardzo profesjonalnych, tylko takich, którzy są raczej kiepscy, ale za to możesz liczyć na ich przychylny głos, jeśli idzie o Twoje fotografie, też raczej kiepskie. Kiepskość dyma kiepskość. Tak się tworzą tzw "photo bubbles". Wszyscy wiemy co to znaczy? Nie? Spekulacyjne zachowania tych, co widzą w tym interes doprowadzają do irracjonalnych zachowań na danym "obszarze" oraz do wzrostu (o)ceny fotografii (tutaj). W efekcie fotografia kiepska i nie nadająca się do jakiejkolwiek prezentacji otrzymuje miano wybitnej. W krótkim czasie jednak okazuje się, że przedstawiona gdzie indziej otrzymuje noty złe i wzbudza uśmiech. Autor takiej "bubbled pfoto" czuje się poniżony, lub jeśli dalej wierzy w jej wątpliwą doskonałość odchodzi w świat własnego uwielbienia. Osoba taka nie stara się zmienić swojego postrzegania i dalej tłucze mizerotę.

— 29.10.2005, 04:50:30