Właśnie zaczynam przygodę z fotografią. Sporo przede mną. Przynajmniej póki co mam mam dobry sprzęt (G5), więc będzie na czym sie uczyć.
Pierwsze lekcje fotografii to widoki z Wiednia, gdzie studiuję na stypendium. A dodatkowo, świat koło mnie, scenki z życia.