pasjonuja mnie gory i glownie je fotografuje,czysto amatorsko,dla przyjemnosci,poza tym lubie turystyke gorska,sport,filmy ,ksiazki i muzyka taneczna kontakt GG 2656613,wiecej zdjec na http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=48538&q=marcogor&k=3
paciorkami wydeptanych sciezek modli sie za nas natura.i ta zielona i plowa i bura.wciaz karmi sie wzajem,wciaz napelnia zyciem.wciaz z walki z nahajem w swym bezwzglednym bycie.lecz kto odgadnie co poza ucielesnieniem,jest sensem jej istnienia i samym istnieniem?
— 4.03.2006, 13:05:14
...
paciorkami wydeptanych sciezek modli sie za nas natura.i ta zielona i plowa i bura.wciaz karmi sie wzajem,wciaz napelnia zyciem.wciaz z walki z nahajem w swym bezwzglednym bycie.lecz kto odgadnie co poza ucielesnieniem,jest sensem jej istnienia i samym istnieniem?
— 4.03.2006, 13:05:14
...
gory to ludzie ktorzy nosza plecaki,ludzie sa jak gory,ktore nosza w sobie;gory to nasze spietrzone marzenia;morze szczytow nas w zeglarzy przemienia sterujacych coraz dalej od brzegu do brzegu; w gorach ludzie jak one rosna ku niebu;gdzie oczy poniosa wedrujemy szlakiem,a u celu i tak czeka drugi czlowiek
— 28.02.2006, 17:07:05
gory to ludzie ktorzy nosza plecaki,ludzie sa jak gory,ktore nosza w sobie;gory to nasze spietrzone marzenia;morze szczytow nas w zeglarzy przemienia sterujacych coraz dalej od brzegu do brzegu; w gorach ludzie jak one rosna ku niebu;gdzie oczy poniosa wedrujemy szlakiem,a u celu i tak czeka drugi czlowiek
— 28.02.2006, 17:07:05
...
ktos mnie skazal na wieczna wedrowke po sladach ktore sam zostawilem gory,gory i ciagle mi nie dosc,skazanemu na gor dozywocie
— 22.02.2006, 12:33:40
ktos mnie skazal na wieczna wedrowke po sladach ktore sam zostawilem gory,gory i ciagle mi nie dosc,skazanemu na gor dozywocie
— 22.02.2006, 12:33:40
gdy po raz pierwszy glazow tych dotknely me stopy i oczy me ujrzaly mur pnacy sie w gorze az po nieba wysoko zachmurzone stopy,zrozumialem,ze swiat ten na zawsze mnie urzekl
— 19.02.2006, 18:26:00
...
gdy po raz pierwszy glazow tych dotknely me stopy i oczy me ujrzaly mur pnacy sie w gorze az po nieba wysoko zachmurzone stopy,zrozumialem,ze swiat ten na zawsze mnie urzekl
— 19.02.2006, 18:26:00
gor mi malo i trzeba mi wiecej,zeby przetrwac od zimy do zimy
— 1.02.2006, 12:51:40
...
gor mi malo i trzeba mi wiecej,zeby przetrwac od zimy do zimy
paciorkami wydeptanych sciezek modli sie za nas natura.i ta zielona i plowa i bura.wciaz karmi sie wzajem,wciaz napelnia zyciem.wciaz z walki z nahajem w swym bezwzglednym bycie.lecz kto odgadnie co poza ucielesnieniem,jest sensem jej istnienia i samym istnieniem?
— 4.03.2006, 13:05:14
...
paciorkami wydeptanych sciezek modli sie za nas natura.i ta zielona i plowa i bura.wciaz karmi sie wzajem,wciaz napelnia zyciem.wciaz z walki z nahajem w swym bezwzglednym bycie.lecz kto odgadnie co poza ucielesnieniem,jest sensem jej istnienia i samym istnieniem?
— 4.03.2006, 13:05:14
...
gory to ludzie ktorzy nosza plecaki,ludzie sa jak gory,ktore nosza w sobie;gory to nasze spietrzone marzenia;morze szczytow nas w zeglarzy przemienia sterujacych coraz dalej od brzegu do brzegu; w gorach ludzie jak one rosna ku niebu;gdzie oczy poniosa wedrujemy szlakiem,a u celu i tak czeka drugi czlowiek
— 28.02.2006, 17:07:05
gory to ludzie ktorzy nosza plecaki,ludzie sa jak gory,ktore nosza w sobie;gory to nasze spietrzone marzenia;morze szczytow nas w zeglarzy przemienia sterujacych coraz dalej od brzegu do brzegu; w gorach ludzie jak one rosna ku niebu;gdzie oczy poniosa wedrujemy szlakiem,a u celu i tak czeka drugi czlowiek
— 28.02.2006, 17:07:05
...
ktos mnie skazal na wieczna wedrowke po sladach ktore sam zostawilem gory,gory i ciagle mi nie dosc,skazanemu na gor dozywocie
— 22.02.2006, 12:33:40
ktos mnie skazal na wieczna wedrowke po sladach ktore sam zostawilem gory,gory i ciagle mi nie dosc,skazanemu na gor dozywocie
— 22.02.2006, 12:33:40
gdy po raz pierwszy glazow tych dotknely me stopy i oczy me ujrzaly mur pnacy sie w gorze az po nieba wysoko zachmurzone stopy,zrozumialem,ze swiat ten na zawsze mnie urzekl
— 19.02.2006, 18:26:00
...
gdy po raz pierwszy glazow tych dotknely me stopy i oczy me ujrzaly mur pnacy sie w gorze az po nieba wysoko zachmurzone stopy,zrozumialem,ze swiat ten na zawsze mnie urzekl
— 19.02.2006, 18:26:00
gor mi malo i trzeba mi wiecej,zeby przetrwac od zimy do zimy
— 1.02.2006, 12:51:40
...
gor mi malo i trzeba mi wiecej,zeby przetrwac od zimy do zimy
— 1.02.2006, 12:51:40