Amator.Z zawodu obibok - dopiero się uczę
Preferuję przyrodę albo miasto, tudzież zdjęcia nocne.Dopiero uczę się sztuki portretowania.
Z innych zainteresowań można wymienić snucie się po mieście, leżenie gdzieś pod drzewem, krótką broń palną i szermierkę.
Staram się nieoceniać - za małe mam doswiadczenie.Niemniej jeśli któreś zdjęcie mnie sprowadzi na ziemię gdzie będę leżał i kwiczał to może liczyć na najwyższą notę.Komentuję za to chętnie - i (jak już moje zdjęcia się tu ukażą) nie pogardziłbym konstruktywną krytyką.
Jeszcze coś - program graficzny (PS na przykład) ma dla mnie dwa zastosowania - obracanie i zmiana rozmiaru zdjęć.Dorabianie "kolorowych sweterków" (jak ktoś mądry mówił) jest poza moimi ambicjami.
Kiepskie maniery tu panują.Począwszy od 4 (słownie cztero) znakowych komentarzy (- albo +) a na gniotorobach kończąc.Panowie mistrzowie są ponad to, żeby nam - filistrom i barbarzyńcom powiedzieć CO naprawdę jest nie tak z naszą pracą, w którą przecież wkładamy serce? Ja bym sobie język odgryzł a nikomu bym tak nie powiedział.
Mnie taki "przypadek" nie spotkał, co nie znaczy że owych geniuszy szkła akceptuję.
Witam, ciekawe fotki:) Dzięki za odwiedziny:) jeśli chodzi o moją pracę to prwcuje w ......!:)
Mam nadzieje, że zaspokoiłem troszke Twoją ciekawość:) pozdro
Dziękuję za odwiediny w domku pod mchem.Jesli chodzi o pytanie dotyczące swiatła w tej pracy cała tajemnica polega na uzyciu filtrów-W tym przypadku były to dwa-typu CokinP-soft oraz połówkowy szary.No i oczywiscie popołłudniowe niskie,jesienne swiatło-Jedno z naj piekniejszych moim zdaniem.Pozdrawiam.
"Panowie mistrzowie są ponad to, żeby nam - filistrom i barbarzyńcom powiedzieć CO naprawdę jest nie tak z naszą pracą, w którą przecież wkładamy serce?" -------------> całkowicie się zgadzam!!!!!!
Pozdrawiam ;)
Co do Twojego pytania o ziarno w jednym z moich zdjec, oczywiscie mozna je uzyskac na poziomie robienia zdjecia czy to cyfrowo czy tez analogowo poprzez manipulowanie czuloscia. I bardziej czuly film czy tez ustawianie wiekszej czulosci matrycy tym wieksze ziarno. Oczywiscie ziarno cyfrowe ma sie nijak do prawdziwego ziarna z analoga. Przy zdjeciu o ktore pytales nie bylo szumu na poziomie robienia zdjecia. Dopiero w momencie obrobki uznalem ze byloby ok. Pozdrawiam:)
Witam, ciekawe fotki:) Dzięki za odwiedziny:) jeśli chodzi o moją pracę to prwcuje w ......!:) Mam nadzieje, że zaspokoiłem troszke Twoją ciekawość:) pozdro
Dziękuję za odwiediny w domku pod mchem.Jesli chodzi o pytanie dotyczące swiatła w tej pracy cała tajemnica polega na uzyciu filtrów-W tym przypadku były to dwa-typu CokinP-soft oraz połówkowy szary.No i oczywiscie popołłudniowe niskie,jesienne swiatło-Jedno z naj piekniejszych moim zdaniem.Pozdrawiam.
"Panowie mistrzowie są ponad to, żeby nam - filistrom i barbarzyńcom powiedzieć CO naprawdę jest nie tak z naszą pracą, w którą przecież wkładamy serce?" -------------> całkowicie się zgadzam!!!!!! Pozdrawiam ;)
Co do Twojego pytania o ziarno w jednym z moich zdjec, oczywiscie mozna je uzyskac na poziomie robienia zdjecia czy to cyfrowo czy tez analogowo poprzez manipulowanie czuloscia. I bardziej czuly film czy tez ustawianie wiekszej czulosci matrycy tym wieksze ziarno. Oczywiscie ziarno cyfrowe ma sie nijak do prawdziwego ziarna z analoga. Przy zdjeciu o ktore pytales nie bylo szumu na poziomie robienia zdjecia. Dopiero w momencie obrobki uznalem ze byloby ok. Pozdrawiam:)