Fotografia to intymność. Każdy fotografuje inaczej, każdy ma swoje techniki, swój styl, ulubione kadry, kolory. Od razu widać, kto jest autorem zdjęcia. Nie można więc powiedzieć, że moja intymność jest lepsza od Twojej czy na odwrót. Można za to komentować, krytykować, radzić, zastanawiać się... i przede wszystkim oglądać. Wzrok jest jednym z pięciu najprzydatniejszych zmysłów =O) , a oczy jednymi z najpiękniejszych i najciekawszych części ciała (w końcu nie bez powodu tak wiele jest fotografii utrwalających białka, tęczówki i rzęsy) - więc korzystajmy z niego jak najczęściej, a o patrzałki po prostu dbajmy. Patrzmy głęboko w oczy. Zawsze. Relaksujmy się. Koloroterapia. Najlepsza jest barwa świeżej, soczystej trawy. No i cytryny.