"Smienę 8" dostałem w dniu I Komunii, szkoda, że pierwszy film uległ "zapomnieniu" (to o moim wieku). Po niej kupiłem "Feda", później "przemyciłem z NRD "Prakticę", gdy myślałem, że dorosłem kupiłem kamerę VHS-a ... Wszystko mija, z nostalgii sięgnąłem po cyfrówkę "HP" - podobał mi się kształt (parametry takie sobie)... Gdy mnie "nachodzi" zaczynam - patrzeć obiektywem. Szkoda, że dobrych chwil nie można zamrozić tak, aby uległy odmrożeniu. Zdjęcie to zamrożona chwila, wszystko po niej to tylko wspomnienia i powroty ...
Pod naciskiem "konstruktywnej" krytyki z pękniętym sercem usunąłem fotkę "Pościg czy porażka" - PORAŻKA :) dzięki za słowa krytycznej otuchy.:))