Mam 27 lat, chodzę po górach i robię zdjęcia. Na co dzień administruję systemami i sieciami komputerowymi.
Na PLFOTO23 lat
Zdjęć27
Komentarzy27
Skomentował0
Obserwujących11
Blog Bartosz Konefał
...
Ciemno. W powietrzu wilgoć. W Rysach potok huczy
staw uderza o brzegi, bulgota i pluszcze;
wiatr błądzi przez nadwodne, puste, głuche puszcze
i gwiżdżąc po upłazach i turniach się włóczy.
W ciemni blask czasem zalśni metaliczny, kruczy
na wodzie, którą lekki wiatr marszczy i muszcze;
zaczernią się na brzegu kosodrzewu kuszcze
lub skała się w cień blady, posępny obłóczy.
Ciemno - - wtem gdzieś w przepastnej nieprzejrzanej dali
zabłysło - - czy to spadła na brzegi odmętu
gwiazda o promienistym blasku dyjamentu?
Już błysła druga, trzecia, już dziesięć się pali - -
rzekłbyś, że się gwiazdami podnóże gór złoci - -
a księżyc wyszedł mgławo w powietrznej wilgoci.
— 5.08.2005, 00:51:43
Ciemno. W powietrzu wilgoć. W Rysach potok huczy
staw uderza o brzegi, bulgota i pluszcze;
wiatr błądzi przez nadwodne, puste, głuche puszcze
i gwiżdżąc po upłazach i turniach się włóczy.
W ciemni blask czasem zalśni metaliczny, kruczy
na wodzie, którą lekki wiatr marszczy i muszcze;
zaczernią się na brzegu kosodrzewu kuszcze
lub skała się w cień blady, posępny obłóczy.
Ciemno - - wtem gdzieś w przepastnej nieprzejrzanej dali
zabłysło - - czy to spadła na brzegi odmętu
gwiazda o promienistym blasku dyjamentu?
Już błysła druga, trzecia, już dziesięć się pali - -
rzekłbyś, że się gwiazdami podnóże gór złoci - -
a księżyc wyszedł mgławo w powietrznej wilgoci.
...
Ciemno. W powietrzu wilgoć. W Rysach potok huczy staw uderza o brzegi, bulgota i pluszcze; wiatr błądzi przez nadwodne, puste, głuche puszcze i gwiżdżąc po upłazach i turniach się włóczy. W ciemni blask czasem zalśni metaliczny, kruczy na wodzie, którą lekki wiatr marszczy i muszcze; zaczernią się na brzegu kosodrzewu kuszcze lub skała się w cień blady, posępny obłóczy. Ciemno - - wtem gdzieś w przepastnej nieprzejrzanej dali zabłysło - - czy to spadła na brzegi odmętu gwiazda o promienistym blasku dyjamentu? Już błysła druga, trzecia, już dziesięć się pali - - rzekłbyś, że się gwiazdami podnóże gór złoci - - a księżyc wyszedł mgławo w powietrznej wilgoci.
— 5.08.2005, 00:51:43
Ciemno. W powietrzu wilgoć. W Rysach potok huczy staw uderza o brzegi, bulgota i pluszcze; wiatr błądzi przez nadwodne, puste, głuche puszcze i gwiżdżąc po upłazach i turniach się włóczy. W ciemni blask czasem zalśni metaliczny, kruczy na wodzie, którą lekki wiatr marszczy i muszcze; zaczernią się na brzegu kosodrzewu kuszcze lub skała się w cień blady, posępny obłóczy. Ciemno - - wtem gdzieś w przepastnej nieprzejrzanej dali zabłysło - - czy to spadła na brzegi odmętu gwiazda o promienistym blasku dyjamentu? Już błysła druga, trzecia, już dziesięć się pali - - rzekłbyś, że się gwiazdami podnóże gór złoci - - a księżyc wyszedł mgławo w powietrznej wilgoci.
— 5.08.2005, 00:51:43