nie jestem profesjonalistką w ocenie tego, czym chyba spory już czas się sycę - obrazem, emocją, barwą, ciepłem, uczuciem. Obserwuję, rejestruję, noszę w sobie i wracam po to, co raz i nie raz widziały moje oczy, a nie musiały wypowiedzieć usta...
uwielbiam fotografię jako sposób na zatrzymanie tego, co dla mnie cenne - m.in. czasu...
obraz potrafi wydobyć ze mnie to, czego czasami nie potrafi istota żywa...
coż więcej...
M.