kurcze, zamiast skoncentrowac sie na zdjeciach, czytam komentarze. czy to wojna plci czy tez wojna na sprzet zmechanizowany? to przypomina Unreal Tournament. Uwazam, ze oceniajac prace autora, fotografa, tworcy, pstrykacza itp itd popatrzmy "ksiazkowo" ale tez i "emocjonalnie". nie ma slabych zdjec i nie ma wybitnych, sa takie ktore przechodza w niepamiec i takie co trafiaja do kanonu. ale nie nalezy sie linczowac i pastwic wzajemnie nad soba. pozdrawiam wszystkich co nadal trwaja na froncie walki. :)
Większość gąsienic nie wierzy motyle. :)
Obtulam myślami wszystkich tutejszych strażników prawdziwej sztuki:). Już dobrze...naprawdę już tu nie będę...Czasami pozwolę sobie tu zajrzeć. Mam nadzieję, że chociaż to będzie mi wybaczone...
Grafomania (z greckiego: \"gráphein\" - rysować, pisać i \"mania\" - szaleństwo), patologiczny przymus pisania utworów literackich. Określenie o wydźwięku pejoratywnym. W większości wypadków pojęcie to dotyczy natręctwa pisarskiego występującego u osób, o których sądzi się, że nie mają odpowiedniego talentu. Jednak grafomania nie musi wiązać się z brakiem predyspozycji pisarskich, może wynikać z rozmijania się z percepcją sztuki i literatury właściwej dla danej epoki. Grafomania jest bardziej zauważalna u autorów, którzy łączą przymus pisania z dążeniem do upowszechniania swoich utworów, mimo negatywnej oceny ich poziomu artystycznego.
No widzisz JarekuZ-68, a jednak możesz się i ty mylić:). Rozumiem, że ci inni "Autorzy" poskarżyli się tobie i błagają ciebie, żebyście nie tylko zrobili coś z moimi zdjęciami, bo nie mogą już na nie patrzeć, ale i z komentarzami, które przynoszą im "obciach". Hmm...Naprawdę jest aż tak źle? Aż tak bardzo pokalałam tę świątynię sztuki, do której powinni mieć wstęp tylko arcykapłani fotografii?
No dobrze, rozważę to. Może rzeczywiście jest tu tyle świętości i cudów, że pozostaje mi, prostaczce z gminu, co najwyżej stać w kruchcie i tylko podziwiać zza kraty tutejsze arcydzieła.
no i tego się mozna było spodziewać ... Dziewczyno - przecież nie wszyscy muszą być dobrzy we wszystkim. Ty piszesz książki, więc może na tym poprzestań. To że4 potrafisz (nie wiem, nie czytałem Twoich książek) przelać uczucia na papier nie musi od razu znaczyć że potrafisz to samo zrobić aparatem. Jako pisarka powinnaś wiedzieć, zdawać sopbie z tego sprawee najlepiej a nie bić pianę pod zdjęciami i w galeriach innych Autorów. No ale nie jedną taka osobę gosciło już PLFoto i nie jedna gościc jeszcze będzie ... Pozdrawiam i dystansu oraz samokrytyki wiecej rzyczę - Jarek
Ach leszku, nic nie pojąłeś, a tak w ciebie wierzyłam:) No i proszę, diagnozę potraktował jako akt prośby o łaskę:).
Ach ci chłopcy...no i weź człowieku próbuj kogoś ironią....nic z tego...tylko łopatą, tylko łopatą można...:)...no cóż takie czasy nastały...:)
Dzięki za wizytę i piękny wpis.....cieszę się , że coś Ci się spodobało ;)) ATwoje słowa zrobiły mi dużą przyjemność...Pozdrawiam i życzę powodzenia . Maciek ;)
Witam i dzięki za odwiedziny i co najważniejsze za mega niesamowity komentarz!!! Strasznie mi się spodobał i odświeżył spojrzenie na to zdjęcie! Masz dużo racji i widzisz...
Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam :)
Ja na tym portalu jestem niespełna pół roku, ale już dawno zorientowałem się, że to jest forum społeczno-psycho(końcówka do wyboru po dłuższym pobycie)... Niektórzy traktują plfoto śmiertelnie poważnie, inni jako ujście swych niespełnień i frustracji, jeszcze inni jako naukę przez zabawę... Życzę Ci, abyś znalazła miejsce dla siebie w "mojej" grupie, czyli - w tej trzeciej. Dziękuję za dobre i mądre słowa... Powodzenia i dobrej zabawy... ;-))))))
Szczerze to mało obchodzi mnie wielu innych, oceniasz pozory i grę ironii ;) Co do sławy nie szukam, nie pragnę, a człowiekiem... nie "takim" ludziom to oceniać, zapraszam na piwo jak będziesz w moich stronach.
Taki ludź. pzdr
No cóż, rób swoje, a ja swoje:). W każdym bądź razie ja wiem, a wielu innych też...:).
Jak będziesz robiła swoje, to kiedyś pewnie zostaniesz sławnym fotografem :).
W życiu jednak nie chodzi przede wszystkim, żeby być sławnym fotografem, ale o to, żeby być człowiekiem. I w tym względzie szczególnie życzę ci powodzenia.
Co do twojego bycia tu od dawna - w to nie wątpię, że jesteś:)...tacy ludzie są od dawna i prawie wszędzie, ale to jeszcze nie oznacza, że w ostateczności...:)
Asia wez co wroc.... napisze pisze poprawna polscyzna do Ciebie...
kiedy wrocisz?
kurcze, zamiast skoncentrowac sie na zdjeciach, czytam komentarze. czy to wojna plci czy tez wojna na sprzet zmechanizowany? to przypomina Unreal Tournament. Uwazam, ze oceniajac prace autora, fotografa, tworcy, pstrykacza itp itd popatrzmy "ksiazkowo" ale tez i "emocjonalnie". nie ma slabych zdjec i nie ma wybitnych, sa takie ktore przechodza w niepamiec i takie co trafiaja do kanonu. ale nie nalezy sie linczowac i pastwic wzajemnie nad soba. pozdrawiam wszystkich co nadal trwaja na froncie walki. :)
Większość gąsienic nie wierzy motyle. :) Obtulam myślami wszystkich tutejszych strażników prawdziwej sztuki:). Już dobrze...naprawdę już tu nie będę...Czasami pozwolę sobie tu zajrzeć. Mam nadzieję, że chociaż to będzie mi wybaczone...
Grafomania (z greckiego: \"gráphein\" - rysować, pisać i \"mania\" - szaleństwo), patologiczny przymus pisania utworów literackich. Określenie o wydźwięku pejoratywnym. W większości wypadków pojęcie to dotyczy natręctwa pisarskiego występującego u osób, o których sądzi się, że nie mają odpowiedniego talentu. Jednak grafomania nie musi wiązać się z brakiem predyspozycji pisarskich, może wynikać z rozmijania się z percepcją sztuki i literatury właściwej dla danej epoki. Grafomania jest bardziej zauważalna u autorów, którzy łączą przymus pisania z dążeniem do upowszechniania swoich utworów, mimo negatywnej oceny ich poziomu artystycznego.
słabo, słabiej, słabiutko
ODWETOWIEC + napisała że niepotrzebnie dodałem szum... tylko że to negatyw :)))))))))))))))) skan :-))))))))))))
No widzisz JarekuZ-68, a jednak możesz się i ty mylić:). Rozumiem, że ci inni "Autorzy" poskarżyli się tobie i błagają ciebie, żebyście nie tylko zrobili coś z moimi zdjęciami, bo nie mogą już na nie patrzeć, ale i z komentarzami, które przynoszą im "obciach". Hmm...Naprawdę jest aż tak źle? Aż tak bardzo pokalałam tę świątynię sztuki, do której powinni mieć wstęp tylko arcykapłani fotografii? No dobrze, rozważę to. Może rzeczywiście jest tu tyle świętości i cudów, że pozostaje mi, prostaczce z gminu, co najwyżej stać w kruchcie i tylko podziwiać zza kraty tutejsze arcydzieła.
rany - z tego wszystkiego napisałem "rzyczę" - Przepraszam, poprawiam - Życzę ;)
no i tego się mozna było spodziewać ... Dziewczyno - przecież nie wszyscy muszą być dobrzy we wszystkim. Ty piszesz książki, więc może na tym poprzestań. To że4 potrafisz (nie wiem, nie czytałem Twoich książek) przelać uczucia na papier nie musi od razu znaczyć że potrafisz to samo zrobić aparatem. Jako pisarka powinnaś wiedzieć, zdawać sopbie z tego sprawee najlepiej a nie bić pianę pod zdjęciami i w galeriach innych Autorów. No ale nie jedną taka osobę gosciło już PLFoto i nie jedna gościc jeszcze będzie ... Pozdrawiam i dystansu oraz samokrytyki wiecej rzyczę - Jarek
Nie miej złudzeń...pianki ode mnie nie dostaniesz:)
Ach leszku, nic nie pojąłeś, a tak w ciebie wierzyłam:) No i proszę, diagnozę potraktował jako akt prośby o łaskę:). Ach ci chłopcy...no i weź człowieku próbuj kogoś ironią....nic z tego...tylko łopatą, tylko łopatą można...:)...no cóż takie czasy nastały...:)
Dziękuję Ci pięknie, Joasiu, za mądre słowa....
Dzięki za wizytę i piękny wpis.....cieszę się , że coś Ci się spodobało ;)) ATwoje słowa zrobiły mi dużą przyjemność...Pozdrawiam i życzę powodzenia . Maciek ;)
powodzenia, gratuluję wrażliwości, pzdr :)
Dziękuję za miłą wiadomość. Cieszę się, że podobają Ci się moje zdjęcia. Masz potencjał, więc rób swoje.
Witam i dzięki za odwiedziny i co najważniejsze za mega niesamowity komentarz!!! Strasznie mi się spodobał i odświeżył spojrzenie na to zdjęcie! Masz dużo racji i widzisz... Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam :)
dziękuje jestem pod wrażeniem interpretacji "samotności"
Ja na tym portalu jestem niespełna pół roku, ale już dawno zorientowałem się, że to jest forum społeczno-psycho(końcówka do wyboru po dłuższym pobycie)... Niektórzy traktują plfoto śmiertelnie poważnie, inni jako ujście swych niespełnień i frustracji, jeszcze inni jako naukę przez zabawę... Życzę Ci, abyś znalazła miejsce dla siebie w "mojej" grupie, czyli - w tej trzeciej. Dziękuję za dobre i mądre słowa... Powodzenia i dobrej zabawy... ;-))))))
Szczerze to mało obchodzi mnie wielu innych, oceniasz pozory i grę ironii ;) Co do sławy nie szukam, nie pragnę, a człowiekiem... nie "takim" ludziom to oceniać, zapraszam na piwo jak będziesz w moich stronach. Taki ludź. pzdr
No cóż, rób swoje, a ja swoje:). W każdym bądź razie ja wiem, a wielu innych też...:). Jak będziesz robiła swoje, to kiedyś pewnie zostaniesz sławnym fotografem :). W życiu jednak nie chodzi przede wszystkim, żeby być sławnym fotografem, ale o to, żeby być człowiekiem. I w tym względzie szczególnie życzę ci powodzenia. Co do twojego bycia tu od dawna - w to nie wątpię, że jesteś:)...tacy ludzie są od dawna i prawie wszędzie, ale to jeszcze nie oznacza, że w ostateczności...:)
to moje hobby raczej go nie rzucę, a na plfoto jestem od dawna ;) powodzenia.