Mein Kampf ******** Przegrywam z artylerią Kompresji i dywizjami Pixeli dowodzonymi przez oficerów Balansu Bieli ****** Pod ciągłym bombardowaniem Matryc trwam w okopach z Błony Światłoczułej, osłaniany przez Wierne Filtry, ****** W czerwonym świetle ciemni liże rany po kłach wściekłych Bestii - softwearowych PS'ów ****** Nieprzytomny ze zmęczenia, toczę nierówny bój ze Skanerem i Straszliwym Łączem USB, ****** O Matko Fotografio ! *** Wybacz ! *** Nie dam Im rady ! ****** W Twoje azotanowosrebrne ręce oddaje ducha mego...
— 18.12.2003, 12:23:29
Epilog ****** Zagrało siedem Megabajtowych Trąb, Mury mojego Jerycha pękają …. ****** Biorę w drżące dłonie wiernego contaxa, Chłód metalu parzy wysuszone od chemii dłonie ******* Głaszcze go czule ****** Zakładam moje najostrzejsze szkło, Karolu Zeissie gdybyś wiedział… ****** Nastawiam migawkę na bezbolesną śmierć w jedną tysięczna sekundy ******* naciągam spust ****** przykładam lufę obiektywu do skroni, ****** wreszcie ją mam – Fotografię Mojego Życia ******* lekko naciskam, by nie poruszyć …….
— 18.12.2003, 12:23:12
Epilog ****** Zagrało siedem Megabajtowych Trąb, Mury mojego Jerycha pękają …. ****** Biorę w drżące dłonie wiernego contaxa, Chłód metalu parzy wysuszone od chemii dłonie ******* Głaszcze go czule ****** Zakładam moje najostrzejsze szkło, Karolu Zeissie gdybyś wiedział… ****** Nastawiam migawkę na bezbolesną śmierć w jedną tysięczna sekundy ******* naciągam spust ****** przykładam lufę obiektywu do skroni, ****** wreszcie ją mam – Fotografię Mojego Życia ******* lekko naciskam, by nie poruszyć …….
— 18.12.2003, 12:23:12
Ten autor nie ma jeszcze komentarzy.