Jestem lekkoduchem i artystką. Fotografuję od około roku, przy czym przekładam analogi i pracę w ciemni ponad zabawy z "cyfrą" - po prostu uważam że jednak prawdziwa fotografia powinna opierać się na filmie. Wiem oczywiście, że daleko mi jeszcze do "dobrej" fotografii, dlatego liczę na konstruktywną i konkretną krytykę od ludzi bardziej doświadczonych ode mnie.
Poza tym piszę, śpiewam, rysuję. Bezgranicznie kocham Tolkiena.