Skromnie powiem , że dopiero zaczynam swoją przygodę z fotografią:) Mam Zenita i średniej klasy cyfrówkę, ale wielki zapał i spore zamiłowanie do sztuki zrodzone 21.01.1988 r.
Liczę na szczerą ocenę choćby gorzki smak porażki towarzyszył mi długo...jednak zmobilizuje mnie to do intensywniejszej pracy i realizowania mniej realnych pomysłów. Nie mam wielkich możliwości ze względu na mój wiek, ale za to mam czas ;)
Hmmm powiedzmy, że jeszcze się rozkręcę,...troche cierpliwości ;)