Lubię to co piękne i to co dobre. Na zdjęciach czasem chciałabym uchwycić te drobne momenty, które cieszą oko i tak szybko przemijają. Bliżej mi jednak do amatora niż profesjonalisty... pewnie dla tego, że fotografuję bardziej sercem niż umysłem. Cóż taki mój urok ;) Z pokorą przyjmę cenne rady mądrych kolegów profesjonalistów ;)))