Też mi się przydażyła taka plama. Co ciekawe plamy na obiektywie analoga nie były widoczne, a cyfra zaraz wyłapie. Teraz ściereczka zawsze przy sobie :-)

:o)

aleś plame zrobił

z drutami i niektorymi galeziami i tak sie nigdy nie wygra-taka walka z wiatrakami;) a mi akurat te przepalena nie przeszkadzaja, nawet sie podobaja;) mam juz dosc tych sztucznie poprawianych obrazkow, gdzie nie ma prawa pojawic sie nawet jedna niepotrzebna "plamka", nadmierna obrobaka zaklamuje zdjecie! no co innego gdy jest calkowicie przemyslana i zamierzona;) pozdrawiam serdecznie;)

Bardzo ciekawe ujęcie - super :)))))

miałes chyba brudny filtr bo jakaś nie ostra plama na górze jest :p skoda ze druty no i tych przepameń na słońcu ja narazie na nie :( pozdro