TO MOJE PODWORKO,MOJE!!!!zartuje oczywiscie.zdjecie niczego sobie,denerwuje mnie to ze jest w kolorze,bo nie lubie takich steet photo ale to juz moje zdanie.ja rowniez sie zgadzam,ze wykorzystanie ruchu jest atutem tej fotografii.ale dlaczego na max zoomie?moze by ci tego fuji nie ukradli ;).dodajesz na fotoparku?
wiem, ale zdaża mi się zrobić nieostre nieruchawe że tak powiem - to mi wyszło i bardzo mi się podoba że chłopak był taki żwawy :) (czas koło 1/60 na max zoomie - bez statywu) :)
tak, chłopaki nieżlie dokazywali hehe ale z kilku ujęć to wyszło najlepiej, reszty nie mam zamiaru wrzucać, bo się nie spodziewam za nie pochwał :) ale może coś jeszcze ciekawego zdejmę w międzyczasie, tylko mam kiepski sprzęt do takich fotek - fuji 5600 - z AFem wolniejszym od mojej minolty... każdy ruch to dla niego walka z silniejszym przeciwnikiem- czasem się uda ale czasem nie (może trochę więcej wprawy nabiorę to więcej zdjęć wyjdzie) :) dzieki i pozdr
Przed chwilą przejrzałem,Konający,wszystkie w Twoim portfolio reporterskie fotki.Stwierdzam,że niniejsza bardzo ładnie,moim zdaniem,wpisuje się w dotychczasową całość.Teraz o powyższej fotce:biegnący chłopak "udynamicznia" cały obrazek i,dzięki temu, widać,że chłopaki się nieco rozdokazywali-ten biegnący sprawia wrażenie,że coś spsocił i zwyczajnie czmycha. Moim zdaniem, możesz z powodzeniem przedłużyć serię z rozbrykanymi dzieciakami. Z tego,co dotychczas nagryzmoliłem,chyba jasno wynika,że Cię pochwaliłem! Ale się z rana rozgadałem, ufffff!!! Kooooniec.
Biegnący chłopak buduje cała sytuacje,dobre.Pozdrawiam
hehe no nie ukradli by ale byłem dalko, zanim podeszłem zmieniła się sytuacja - już nie było tego poruszonego...
i nie zwalaj wszystkiego na aparat:) ja jakos robie foty na rownie podobnym i wolnym kodaku,a jednak wyszlo mi kilka fot.poza tym PODEJDŹ BLIŻEJ!!!!
TO MOJE PODWORKO,MOJE!!!!zartuje oczywiscie.zdjecie niczego sobie,denerwuje mnie to ze jest w kolorze,bo nie lubie takich steet photo ale to juz moje zdanie.ja rowniez sie zgadzam,ze wykorzystanie ruchu jest atutem tej fotografii.ale dlaczego na max zoomie?moze by ci tego fuji nie ukradli ;).dodajesz na fotoparku?
*zdarza :)
wiem, ale zdaża mi się zrobić nieostre nieruchawe że tak powiem - to mi wyszło i bardzo mi się podoba że chłopak był taki żwawy :) (czas koło 1/60 na max zoomie - bez statywu) :)
Tutaj,jak napisałem, ruch jest atutem tej fotografii!
tak, chłopaki nieżlie dokazywali hehe ale z kilku ujęć to wyszło najlepiej, reszty nie mam zamiaru wrzucać, bo się nie spodziewam za nie pochwał :) ale może coś jeszcze ciekawego zdejmę w międzyczasie, tylko mam kiepski sprzęt do takich fotek - fuji 5600 - z AFem wolniejszym od mojej minolty... każdy ruch to dla niego walka z silniejszym przeciwnikiem- czasem się uda ale czasem nie (może trochę więcej wprawy nabiorę to więcej zdjęć wyjdzie) :) dzieki i pozdr
Przed chwilą przejrzałem,Konający,wszystkie w Twoim portfolio reporterskie fotki.Stwierdzam,że niniejsza bardzo ładnie,moim zdaniem,wpisuje się w dotychczasową całość.Teraz o powyższej fotce:biegnący chłopak "udynamicznia" cały obrazek i,dzięki temu, widać,że chłopaki się nieco rozdokazywali-ten biegnący sprawia wrażenie,że coś spsocił i zwyczajnie czmycha. Moim zdaniem, możesz z powodzeniem przedłużyć serię z rozbrykanymi dzieciakami. Z tego,co dotychczas nagryzmoliłem,chyba jasno wynika,że Cię pochwaliłem! Ale się z rana rozgadałem, ufffff!!! Kooooniec.
ladnie wyszlo.
bardzo dobry temat, zapraszam